zefciu napisał:
ZaKotem napisał:
Nie podoba mi się dawanie/branie po znajomości. Zamiast dawać znajomym, można dzwonić do ludzi z listy. Z jakiej racji ktoś ma dostać szybciej dlatego, że brat/kuzyn/kolega siedzi na odpowiednim stołku, zwłaszcza, że to stołek publiczny.
Nie wieszam psów na Jandzie i innych, bo mieli szczepionkę promować (w Polsce antyszczepionkowcy są głośniejsi niż tu, gdzie mieszkam), natomiast akcję uważam za nieprzemyślaną. A dawanie szczepionek rodzinie/ znajomym poza kolejnością za nieetyczne.
Cytat:znaLezczyni napisał(a): napisał(a):Szkoda, że uczciwość szwankuje. Niestety, typowo polskie wykorzystywanie "po znajomości". Tutaj hipotetyczne.Dlaczego?
ZaKotem napisał:
Cytat:Jakby mnie dawali po znajomości szczepionkę, to bym wziął. Tylko że takich znajomości nie mam.
Nie podoba mi się dawanie/branie po znajomości. Zamiast dawać znajomym, można dzwonić do ludzi z listy. Z jakiej racji ktoś ma dostać szybciej dlatego, że brat/kuzyn/kolega siedzi na odpowiednim stołku, zwłaszcza, że to stołek publiczny.
Nie wieszam psów na Jandzie i innych, bo mieli szczepionkę promować (w Polsce antyszczepionkowcy są głośniejsi niż tu, gdzie mieszkam), natomiast akcję uważam za nieprzemyślaną. A dawanie szczepionek rodzinie/ znajomym poza kolejnością za nieetyczne.
Jeśli zabraknie ci argumentów - nazwij mnie kłamczynią i napisz, że łżę.