Iselin napisał(a):zefciu napisał(a): No właśnie. Ten tok myślenia. Gdyby tylko pójść w odwrotnym kierunku niż ten, który jest sprawdzony, to byśmy mieli lepiej.Błąd fałszywej alternatywy. Przekonanie, że jeśli coś, powiedzmy NFZ, działa źle, to likwidacja NFZ sprawi, że będzie dobrze. A to tak nie działa. A co do niektórych zadowolonych osób, to niektórzy po prostu przywykli i nie zdają sobie sprawy, że może być inaczej. Mam koleżankę, która mieszka w USA od wielu lat i zachwycała się kiedyś, że jak u nich dostaniesz raka, to cię zoperują. Wprawdzie będziesz musiał sprzedać mieszkanie, ale zoperują cię.
Ludzie, którzy mieli okazję porównać w praktyce działanie systemu amerykańskiego z polskim czy jakimś innym, na przykład kanadyjskim, amerykański z reguły mocno krytykują.
Problem polega na tym, że amerykański system nie jest prywatny sensu stricte, bo jak prywatne firmy dyktują ceny administracji państwowej to to jest system prokorupcyjny a nie rynkowy.
Sebastian Flak