Gladiator napisał(a): Cytat: Ja tylko pytam, czy umiejętność zarządzania zasobami ludzkimi własnej żony czyni z człowieka dobrego ojca i czy dzieci takiego ojca odnoszą sukces ewolucyjny.
Tak.
Aha. Czyli liczba takich ojców rośnie, a liczba związków partnerskich według lewackiego feministycznego modelu sukcesywnie maleje od 150 lat. Natomiast lewaki zostają incelami i skarżą się, że dzisiejszym babom tylko dom i dzieci w głowie, a porządny feminista nie ma jak zaliczyć. Tak jest, jak Boga kocham.
Cytat:Ów rzeczony nastolatek, tudzież każdy inny po przeczytaniu tej definicji zapewne chwyci ją w lot i zrozumie co trzeba. Obawiam się jedynie, że dojrzewający młodzian nie zrozumie tylko, dlaczego jemu nie wolno, a "im" wolno...
Ale konkretnie komu wolno? Zapytaj jakakolwiek realną, materialną a nie wymyśloną feministkę, czy babom wolno gwizdać na chłopięta.