zefciu napisał(a):Co o tym wszystkim myślicie?
Myślę że waszmość się myli
zefciu napisał(a):etycznego relatywizmuProblem z relatywizmem moralnym jest taki że nie można go ograniczyć do sytuacji: muszę ratować osobę więc rozbiję szybę żeby wynieść ją z płonącego budynku. Tylko że nie przyjmuje się absolutnych praw moralnych
zefciu napisał(a):W istocie istnieli tacy etycy katoliccy, którzy głosili otwarcie, że np. ponieważ aborcja jest inherentnie zła, to nie można dokonać aborcji nawet wtedy, gdyby w przeciwnym wypadku zmarł zarówno płód, jak i matka.No i co z tego że twierdzili? KK jasno naucza że w pewnych przypadkach należy wybrać mniejsze zło. Jeżeli nie ma innego wyjścia. Tak było w przypadku wojny sprawiedliwej albo kary śmierci
zefciu napisał(a):Np. tego, że NPR nie jest antykoncepcją. Albo tego, że stwierdzenie nieważności małżeństwa, które spędziło ze sobą 9 lat i dochowało się potomstwa nie jest rozwodem.Zawsze można też podpisać się pod jakimś dokumentem religijnym z przyczyn politycznych. Później z tych samych przyczyn się z niego wycofać i głosić że się broni "pierwotnej wiary chrześcijańskiej". Nie wiem, chcesz się licytować na to czyj Kościół popełnił więcej... No właśnie nie wiem czego dlatego zostawiam puste pole