zefciu napisał(a): ]
No takie rzeczy już się zdarzały nawet, jak jakiś naziolski portal postanowił przemigrować na mastodona. Ale czy to jest rzeczywiście problem? Każdy może sobie wybrać, czy chce być w społeczności, gdzie naziolskie społeczności się blokuje, czy takiej, gdzie się ich nie blokuje. W ostateczności może założyć wlasną.
A to nie jest zaproszenie do wojny plemiennej? Musi być jakiś balans i bufor bezpieczeństwa, choćby miał to być irracjonalny zestaw wymuszający zachowania. Coś jak przycisk dla pieszych na światłach.
Cytat:Ale strasznie ciężko jest skusić całą społeczność jakiegoś serwisu do przeniesienia się.
Wystarczy część. Co nie rośnie to gnije a zmniejszenie się kosztem konkurencji to droga jaką podążało grono i nk.
Cytat: Zatem stan, w którym każdy siedzi w swoim sfederowanym serwisie powinien być stabilny. Problemem jest dojście do tego stanu.
Problem leży w tym, żeby był jakiś przepływ między plemionami, bo bez tego potworzą się getta a getta są nudne i bezperspektyw. A taki portal co jest nudny to jest do niczego. Musi być element rozrywki i zaskoczenia.
Cytat:Musisz przekonać moderację serwisu, do którego należysz. A jak się nie da – przenieść się do innego. A jak to się nie da – założyć własny.
A to już nie było na Gronie? I się skończyło piękną katastrofą.
Sebastian Flak