InspektorGadżet napisał(a): Na to samo wychodzi
Nie wychodzi na to samo. Humanizacja zwierząt nie oznacza, że można ludzi wysłać do komory gazowej. Dehumanizacja może się tym skończyć.
DB napisał(a):Widocznie Dziambor doszukuje się tam jakiś wpływów feminizmu. Czy ma rację to nie wiem. Też nie rozumiem dlaczego ja mam się tłumaczyć z wszystkiego co oni piszą? Sedewakantystów też krytykowałem i byłem przez nich nazywany modernistą. Mimo że czuję jakąś tam formę sympatii do części ich poglądów i czytałem ich strony. Jeszcze co do tych cyckow animowanych postaci. W anime wiele żeńskich postaci ma ogromne bimbały. Co mnie wkurwia. Gdyż uważam taką seksualizację za niepotrzebą.
Jakiego feminizmu? Przecież potępienie zbędnego epatowania seksualnością w mediach to jest czysty konserwatyzm. Zwłaszcza gdy treści medialne epatujące seksem skierowane są również do dzieci.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"