To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Konfederacja
Sośnierza jako modelowego konfiarskiego komedianta akurat nigdy bym o to nie podejrzewał. Ale widać za mało jeszcze o nim wiem...
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor

Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Odpowiedz
Brainless napisał(a): Sośnierza jako modelowego konfiarskiego komedianta akurat nigdy bym o to nie podejrzewał. Ale widać za mało jeszcze o nim wiem...

Stawiam, że Sośnierzowi pomogły dwie rzeczy:
- koniec kryzysu wieku średniego (w czasie przekwitania człowiek się uspokaja i nie myśli o incelizmach),
- wpływ jego ojca - posła Polskich Spraw (jego ojciec pewnie go przyciąga do sojuszu z Hołownią, Gowinem i PSL-em, bo Polskie Sprawy tam prawie na pewną trafią).
Odpowiedz
Brainless napisał(a): Sośnierza jako modelowego konfiarskiego komedianta akurat nigdy bym o to nie podejrzewał. Ale widać za mało jeszcze o nim wiem...
Mógł się po prostu kapnąć, że Korwin z Braunem właśnie strzelili sobie w cohones z rusznicy przeciwpancernej. Po co tonąć razem z nimi? Tu naprawdę nie trzeba dużego IQ, żeby zauważyć, że sternicy skierowali Titanica na największą górę lodową w okolicy.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
kmat napisał(a):
Brainless napisał(a): Sośnierza jako modelowego konfiarskiego komedianta akurat nigdy bym o to nie podejrzewał. Ale widać za mało jeszcze o nim wiem...
Mógł się po prostu kapnąć, że Korwin z Braunem właśnie strzelili sobie w cohones z rusznicy przeciwpancernej. Po co tonąć razem z nimi? Tu naprawdę nie trzeba dużego IQ, żeby zauważyć, że sternicy skierowali Titanica na największą górę lodową w okolicy.
Na górę lodową... a sternicy na dziobie rzucają minami przed siebie.
Sebastian Flak
Odpowiedz
kmat napisał(a):
Brainless napisał(a): Sośnierza jako modelowego konfiarskiego komedianta akurat nigdy bym o to nie podejrzewał. Ale widać za mało jeszcze o nim wiem...
Mógł się po prostu kapnąć, że Korwin z Braunem właśnie strzelili sobie w cohones z rusznicy przeciwpancernej. Po co tonąć razem z nimi? Tu naprawdę nie trzeba dużego IQ, żeby zauważyć, że sternicy skierowali Titanica na największą górę lodową w okolicy.

No w sumie tak. Teraz bardzo łatwo będzie wszem i wobec głosić putinowość Konfy. Przesłanek i dowodów jest co niemiara. A wiele bytów politycznych może rwać poparcie od Konfy, więc na pewno skorzystają skwapliwie z możliwości. Skoro pierogi ruskie przestały być ruskie, to tym bardziej Konfiarzy można zbojkotować wyborczo.
Tylko... górę lodową zauważył Sośnierz, ale np. Mentzen i Berkowicz już nie? Chociaż w sumie... Korwin namaszcza Mentzena na swego następcę, więc Sławomirowi wizja bycia Januszem II może mącić narcystyczny umysł. A Berkowicz z kolei jest uważany za najwierniejszego ucznia i naśladowcę Korwina. No dobra. Ma to sens.
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a):
Brainless napisał(a): Do pocztu pajaców dodam jeszcze tego:
https://www.wykop.pl/wpis/64219471/bonus...onfederac/

A tego też znam. Język Smutne, że gość tak złapał się na płytką i śmieszną putinowską propagandę. Putin pieprzy, że Zełeński to nowy Hitler (stąd też oskarżenie o ćpanie (Adolf szprycował się amfą, by wgłębiać się w annały astralne - the annual astral annals)), a Ukraina to nowa III Rzesza, bo chce wzbudzić w Rosjanach skojarzenie z Wielką Wojną Ojczyźnianą, czyli z obroną ojczyzny przed strasznym atakiem z zachodu. No a że jakiś Polak to łapie, to to jakaś turbo-groteska.

W nawiązaniu:
https://www.wykop.pl/link/6568815/commen...-103629059
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor

Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Odpowiedz
Brainless napisał(a):
Mustafa Mond napisał(a):
Brainless napisał(a): Do pocztu pajaców dodam jeszcze tego:
https://www.wykop.pl/wpis/64219471/bonus...onfederac/

A tego też znam. Język Smutne, że gość tak złapał się na płytką i śmieszną putinowską propagandę. Putin pieprzy, że Zełeński to nowy Hitler (stąd też oskarżenie o ćpanie (Adolf szprycował się amfą, by wgłębiać się w annały astralne - the annual astral annals)), a Ukraina to nowa III Rzesza, bo chce wzbudzić w Rosjanach skojarzenie z Wielką Wojną Ojczyźnianą, czyli z obroną ojczyzny przed strasznym atakiem z zachodu. No a że jakiś Polak to łapie, to to jakaś turbo-groteska.

W nawiązaniu:
https://www.wykop.pl/link/6568815/commen...-103629059

Chryste Panie. Co to trzeba mieć w głowie?... Smutny Ostatnio Braun pisał coś o "Ukro-Polinie". Oczywiście musiał wpleść jeszcze wątek antysemicki. Ostatnio też o teorio-spiskowej "wielkiej wymianie" ludnościowej wspomniał Zemmour na debacie we Francji.

A co do Konfederacji, to poparcie pod próg spadło im tylko w Ibrisie i w US. W reszcie sondażowni jako tako się trzymają. A więc tak jak się niestety spodziewałem - ludzie jeszcze ogółem mało zdają sobie sprawę z mocno proklemowskich tropów w Konfie. Trzeba zatem głosić ludziom dowody i przesłanki na to (jest ich sporo). No i przypominać na każdym kroku i w każdym temacie. Nawalać, nawalać, nawalać, nawalać. Wtedy moim zdaniem Konfa spadłaby w rewiry progu wyborczego lub nawet pod próg, a jej poparcie przejąłby głównie... Hołownia z Kosiniakiem. Trochę też wziąłby Tusk i niestety też Kaczyński, ale to, że PiS lekko by urósł nie sprawia moim zdaniem, że strategia jest ogółem nieopłacalna. Konfa poza parlamentem lub z mikrym wynikiem mandatowym w przyszłej kadencji, to dużo mniejsze szanse na dalsze rządy PiSu. Potencjalny rząd PiSokonfy z kolei mocno wzmocniłby... Ziobrę i byłby prostą drogą do Polexitu i przyśpieszeniem dryfu do modelu tureckiego. Być może Podwójny Zet byłby wtedy nawet premierem. Smutny
Odpowiedz
Ja od samego początku tego konfliktu mocno kibicuję złotoustym kolegom z Konfederacji. Im więcej Brauna i Krula tym lepiej. Serce pęka, że dzieje się to za sprawą tragedii narodu ukraińskiego, ale zmiecenie z polskiej sceny politycznej tego ugrupowania będzie jedną z niewielu korzyści wojny.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): (...)Wtedy moim zdaniem Konfa spadłaby w rewiry progu wyborczego lub nawet pod próg, a jej poparcie przejąłby głównie... Hołownia z Kosiniakiem.

Oby tak było, ja jestem mocno Kosiniakowy, odkąd rzeczony startował w wyborach prezydenckich, więc może się z tego sojuszu coś dobrego wykluje.

No i nie zapominajmy o tym ostatnim rozłamie w Konfie. Skoro nawet zatwardziałe prawaki zaczęły się orientować, w jakim tworze przyszło im politycznie egzystować, znaczy się, że coś się dzieje.

Sebrian napisał(a):Ja od samego początku tego konfliktu mocno kibicuję złotoustym kolegom z Konfederacji. Im więcej Brauna i Krula tym lepiej. Serce pęka, że dzieje się to za sprawą tragedii narodu ukraińskiego, ale zmiecenie z polskiej sceny politycznej tego ugrupowania będzie jedną z niewielu korzyści wojny.

Szkoda przy tym, że na PiSiorów to tak dobrze nie działa.
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor

Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Odpowiedz
Korwin i Berkowicz kontratakują. Mamy zmiksowanie tematu antyszczepionkowości i bojkotu antywojennego oraz tajemniczy spisek z pociągami w tle:

https://www.wykop.pl/wpis/64472005/ukrai...icz-koron/

https://www.wykop.pl/wpis/64475053/wolam...edzi-korw/
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor

Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Odpowiedz
Sebrian napisał(a): Ja od samego początku tego konfliktu mocno kibicuję złotoustym kolegom z Konfederacji. Im więcej Brauna i Krula tym lepiej. Serce pęka, że dzieje się to za sprawą tragedii narodu ukraińskiego, ale zmiecenie z polskiej sceny politycznej tego ugrupowania będzie jedną z niewielu korzyści wojny.

Ostatni United Surveys znów umieszcza Konfę pod progiem, ale kto to tam wie? Ludzie często mało interesują się polityką. Ktoś obejrzy dwa filmiki Menztena i usłyszy, że Konfa chce np. zliberalizować prawo dostępu do broni i cyk - jest wyborca. Szerzenie informacji o wszechrosyjskim onucyzmie Konfy musi być przeto powszechne i być jak najszerzej pierwszym skojarzeniem wobec Konfederacji. Najeżdżanie na Ukraińców dać im może trochę ziobroidalnego poparcia, ale stracą wtedy wyborców "trzaskowych" (tych, co zagłosowali na Trzaskowskiego w drugiej turze) i najłagodniejszych "dudowych" (jakaś post-kukizówka) na rzecz Hołowni-Kamysza i może trochę Tuska. Konfederacja zatem coraz mocniej filtruje wyborców - coraz bardziej dzieli poparcie pisowskie, a oddaje antypisowskie. Jednak odpływ teraz pewnie będzie większy niż napływ, więc są szanse na trwałe spadnięcie w okolice progu albo nawet pod próg. I dobrze.

Brainless napisał(a): No i nie zapominajmy o tym ostatnim rozłamie w Konfie. Skoro nawet zatwardziałe prawaki zaczęły się orientować, w jakim tworze przyszło im politycznie egzystować, znaczy się, że coś się dzieje.

Dziambor, Kulesza i Sośnierz (DziKuS) wyszli z partii KORWiN (Wolność), ale dalej są w Konfie. Tyle że taka "zdrada" pewnie wypchnie ich z Konfederacji. Braunowcy i narodowcy ucieszą się, że "pedolibkowa" frakcja (która broniła choćby "lewacki" TVN) wypadnie z list. No a sam Korwin-Mikke, jak to narcyz, nie pozwoli na nagrody za zdradę jego partii. No a taki znany mieszkaniec Krymu Jacek Wilk pewnie się ucieszy, że Sośnierz wypadnie, bo wtedy mandat ze Śląska wpadnie dla niego. Berkowicz z kolei jest wiernym fanem i naśladowcą Korwina, więc się mu stawiać nie będzie. Mentzen z kolei ucieszy się, że wyczyściła mu się konkurencja w kwestii przejęcia partii po Krulu (chyba Dziambor mógłby mu rzucić wyzwanie), który go namaszcza niczym syna, którego "nigdy nie miał".
Zatem dziwię się, że DziKuS wyszedł tylko z partii, a jeszcze siedzi w Konfederacji, skoro w Konfie są spaleni.

A co do Konfy i tramawajów, to jeżeli Konfie przeszkadzają darmowe przejazdy polską komunikacją publiczną dla Ukraińców, to niech sobie jadą za darmo posiedzieć w ukraińskim metrze.
Odpowiedz
Cóż, nowy gatunek dołączył do wszy głowowej, odzieżowej i łonowej - wesz onucowa.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
Mustafa Mond napisał(a): statni United Surveys znów umieszcza Konfę pod progiem, ale kto to tam wie?

Moim zdaniem według mnie, jesteśmy świadkami zmierzchu Konfederacji.

Po pierwszo - Ukraina. Oczywiście, swoją retoryką rozbudzą część nastawionego negatywnie do Ukraińców elektoratu, ale to nigdy nie będzie grupa porównywalna do antywacków i antycovidowców.

No i w związku z tym, po drugo - ów COVID. Epidemia wygasa, koronawirus zaiste staje się drugą grypą, a Minister-Który-Będzie-Wisieć rekomenduje pp. Mateuszowi zniesienie od Prima Aprilis praktycznie wszystkich restrykcji, łącznie z maseczkami. I skąd tu paliwo do dalszych walk, mocium panie? Cóż ten bidny Grzegorz Braun pocznie, jak marszałek Witek nie będzie już go wykluczać z obrad za brak "szmaty na ryj"?

Boh trojcu lubit, więc jeszcze po trzecio - sama Konfa kruszeje. Wewnętrzny rozłam, Krul odpalił iskandery psychicznego odlotu, a Grzegorz kreuje Ukraińców na armię orków, przy których grzmocący kozy Ahmedzi ze sławetnej konferencji uchodzą jedynie za rozbrykanych zoofilów. Krzysiu Bosak miota się jak piskorz, pana Wilka to już nikt nie słucha (i pomyśleć, że niegdyś uznawałem go za rozsądnego gościa...), a pani Kaja Pło... Głodek raczy uchodźców tym, czego teraz oczywiście najbardziej potrzebują - propagandą antyaborcyjną.

Cóż tej biednej Konfie pozostanie? Korwinowe wynurzenia o spisku klimatycznym? Płaska Ziemia? Volodymyr Zelenskyy jako nowa twarz Rządu Reptilian? Ta łajba tonie i jak widać orkiestra do końca nie odpuszcza topowych hitów.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Odpowiedz
Godek akurat opuściła Konfederację, bo podobno jej rola tam była marginalizowana Duży uśmiech
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor

Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Odpowiedz
Sebrian napisał(a): Po pierwszo - Ukraina. Oczywiście, swoją retoryką rozbudzą część nastawionego negatywnie do Ukraińców elektoratu, ale to nigdy nie będzie grupa porównywalna do antywacków i antycovidowców.
Pytanie, czy to aby na pewno różne grupy. Nie sądzę. Antywacki chętnie łykają dowolny kit, np. światowy spisek żydomasoński. Propagandę antyukraińską też mogą łyknąć. Tylko tu jest inny myk. Konfa sprzedaje to w pakiecie z propagandą proputinowską. A to w obecnych czasach wielu może wystraszyć, bo jednak nawet ciężkie szury mogą teraz postrzegać Rosję jako egzystencjalne zagrożenie.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
Brainless napisał(a): Godek akurat opuściła Konfederację, bo podobno jej rola tam była marginalizowana

Nie zmienia to faktu, że ideologicznie wciąż krąży się na okołokonfederacyjnej orbicie i jest z linią tego ugrupowaniem słusznie kojarzona.

@kmat - właśnie chodzi mi o to co sam napisałeś. Zbiory się owszem, pokrywają, ale nie 1:1. Proputinizm i dehumanizowanie ludzi, których rodacy tu uczciwie żyją i pracują, i którzy w większości są kobietami z dziećmi, a nie jurnymi Ahmedami, na wszystkich nie podziała. O czym zresztą świadczy sam - pytanie jak daleko idący - rozłam u Krula.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Odpowiedz
@Sebrian
A to fakt. Zresztą konfa od dawna usiłowała jechać na wywoływaniu antyukraińskich nastrojów i trafiało to w próżnię absolutną. To, plus coraz większy odlot Korwina zapewne sprowadzi towarzystwo do korzeni - kanapy wariatów. A może i pufy, bo na dziś raczej ciężko już prezentować się jako formacja paleoliberalna - liczne kiedyś kuce są już raczej trwale stracone.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
kmat napisał(a): @Sebrian
A to fakt. Zresztą konfa od dawna usiłowała jechać na wywoływaniu antyukraińskich nastrojów i trafiało to w próżnię absolutną. To, plus coraz większy odlot Korwina zapewne sprowadzi towarzystwo do korzeni - kanapy wariatów. A może i pufy, bo na dziś raczej ciężko już prezentować się jako formacja paleoliberalna - liczne kiedyś kuce są już raczej trwale stracone.

Nie bój nic - nie doceniasz szuriackiego potencjału naszego wspaniałego i wielce wykształconego narodu.
Jeden konik padł, to sobie będą trzepać następnego.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
No ale właśnie, Sofeiczu - co jeszcze można wygrzebać z szurskiej krainy fantazji?

Ukraina to zupełnie coś innego. To nie (u)rośnie na nawozie szurskim tylko ksenofobicznym i patonacjonalistycznym, podszytym socjalnym zepsuciem części rodaków.

COVID-19 zmierza ku końcowi i chłopakom już świeci rezerwa.

Pozostałe, czytaj: płaska ziemia, reptilianie, NWO, chemitrails, itp. trwały sobie w najlepsze przed pandemią i nigdy nie miały potencjału by wypłynąć na szersze wody, bo są po prostu zbyt odjechane.

Jedyne na czym mogą jeszcze skutecznie jechać to globalne ocieplenie/zmiany klimatu i związana z tym polityka energetyczna Polski/UE/świata, ale to jest poletko, na którym równie ochoczo harcują chłopcy i dziewczęta z PIS, a szczególnie Solidarnej Polski. I chyba tylko w tym widzę nadzieję dla naszych "wolnościowców" - booster w postaci sojuszu z ziobrystami.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Odpowiedz
Ja to widzę tak, że teraz dzieją się kluczowe tygodnie dla Moskwy co dojej siły czy nawet przetrwania. W związku z tym politycy alt-rightu, którzy zwykle flirtowali z Kremlem mają teraz dwa główne wyjścia:
- przejść na pozycje antykremlowskie i liczyć na to, że kara społeczna za przeszły proputinizm przeto będzie nadzwyczajnie złagodzona (ścieżka DziKuSa, Salviniego w Przemyślu i premiera Słowenii w Kijowie),
- grać vabank razem z Kremlem i starać się wygrać razem z nim wojnę (ścieżka Korwina, Brauna i niestety z grubsza Orbana itd.).
Powyższy wybór zależy od tego:
- jak bardzo dany polityk pożąda modelu rosyjskiego u siebie,
- jaki poziom moralny prezentuje dany polityk,
- jak bardzo dany polityk rozumie to, w jak fatalnej sytuacji jest teraz Moskwa (kwestia orientowania się w świecie).
No i Korwin-Mikke i Braun (2/3 liderów większych partii wewnątrzkonfederacyjnych) grają vabank z Kremlem, gdyż dla nich model rosyjski to tylko mały kroczek... w dobrym kierunku. Smutny Z ich skrajnym odjechaniem ciężko było, żeby wybrali inaczej. Jeżeli Putintern upadnie, to zostaną im tylko hen daleko Chiny Ludowe, a przecież Moskwa jest dla nich lepsza w walce z globohomo niż Pekin. Plus dystans fizyczny utrudnia sojusz z ChRL. Jeżeli Polska będzie otoczona krajami zachodnimi, to jak można by być po stronie ChRL? Nawet cieśniny bałtyckie byle Dania może zblokować przeciwko transportowi chińsko-ludowej broni do Polski. Taka Kuba i Wenezuela mają dostęp do otwartego morza, to sobie mogą knuć przeciw Hameryce od lat. Otoczeni przez Zachód autorytarna Polska mogłaby być najwyżej jakimś pseudoautarkicznym biedaszajsem.
Braun, Korwin i inni pomniejsi politycy Konfy idą zatem vabank, a jeżeli wiadomości o ich działaniach zostaną dobrze wypromowane, to Konfa może zacząć marzyć o przekroczeniu progu. Stawiam, że na szczęście te informacje pójdą w świat. W końcu antyputinizm w narodzie mocny, a kilka sił politycznych może się posilić kosztem Konfy. Trzeba zatem im przypominać do porzygu te wszystkie akty wszechrosyjskiego pożytecznego idiotyzmu czy nawet zdrady (tu mam podejrzenia m.in. co do Brauna i jego kontaktów ze Swiridowem, a także co do Wilka i jego tajnego wyjazdu na Krym z gościem podejrzewanym o bycie agentem rosyjskim; JKM może z kolei ideowo szerzyć narodowy onucyzm).
Teraz Zbigniew Ziobro nie będzie jednak aż tak skłonny do zawiązywania komitetu wyborczego Solidarnej Konfederacji, skoro taki Braun pchałby taki komitet do pola skrajnie autorytarnego, gdzie aż tak wielu wyborców nie ma. Jednajże teraz bardziej skłonny do wysiudania SolPolu ze Zjednoczonej Prawicy jest pewnie Kaczyński. Przecież taki komitet Solidarnej Konfederacji mógłby być łatwo atakowany w TVP. Wystarczyłoby w kółko pokazywać putinowskie teksty Korwina i Brauna na tle czerwonych i krzywych twarzy zdradzieckiego Ziobry, Tuska i Putina. No a samemu (bez Konfy) Ziobro teraz tym bardziej dużo by nie zgarnął.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości