Liczba postów: 4,027
Liczba wątków: 8
Dołączył: 11.2017
Reputacja:
497
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Agnostyk siódmej gęstości
Mustafa Mond napisał(a): Nom. Czyli to głupota czy sabotaż przeciw Putinowi? Hmm... Stawiam na to drugie. Chyba jednak głupota. A, ponoć sami mocno podtopili to co miało bronić wschodniego brzegu Dniepru.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Liczba postów: 2,421
Liczba wątków: 14
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
313
Płeć: nie wybrano
kmat napisał(a): Mustafa Mond napisał(a): Nom. Czyli to głupota czy sabotaż przeciw Putinowi? Hmm... Stawiam na to drugie. Chyba jednak głupota. A, ponoć sami mocno podtopili to co miało bronić wschodniego brzegu Dniepru.
Brzytwa Hanlona zawsze w grze. Zwłaszcza przy ruskim mirze. Poczekamy, zobaczymy, ocenimy.
Liczba postów: 21,932
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,285
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Ruscy to typowo debile. Mnie to już w ogóle nic ich nie żal. Tylko dzieci szkoda które miały "zaszczyt" urodzić się w rosji.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
07.06.2023, 09:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.06.2023, 09:12 przez Sebrian.)
Liczba postów: 517
Liczba wątków: 5
Dołączył: 02.2013
Reputacja:
137
Płeć: mężczyzna
DziadBorowy napisał(a): Owszem wysadzenie tamy dla Rosjan to też pewne problemy, ale militarnie oni na tym zyskują.Ruscy robią masę głupich rzeczy, ale nie wszystko co robią jest jednak głupie. Pozwolę sobie przytoczyć fragment posta Marcina Ogdowskiego, opublikowany na FB już po naszej dyskusji:
"Powódź poszerzyła wstęgę Dniepru – przy ujściu nie był on szeroki, zwykle mierzył 300-400 metrów, gdzieniegdzie kilometr. Teraz, na wiele tygodni, będzie to kilka, a w niektórych miejscach nawet kilkanaście kilometrów. Fosa, przez którą jeszcze trudniej byłoby się przedostać Ukraińcom. Mamy więc zysk w postaci co najmniej utrudnienia desantu. Inny to możliwość zwolnienia części własnych (rosyjskich) sił stacjonujących wzdłuż ujścia Dniepru – by przekierować je gdzie indziej, na zagrożone odcinki frontu. Rozlewisko i tak zatrzyma Ukraińców.
I jakkolwiek brzmi to sensownie, realnie nie trzyma się kupy. Bo armia ukraińska nie dysponuje środkami, które pozwoliłby jej na dużą operację desantową. Wojsko pewnie by się zebrało, ale dnieprzańska flotylla rzeczna nie przeprawiłaby go w odpowiedniej masie, nie dostarczyła na czas posiłków, amunicji, nie zapewniła efektywnej ewakuacji medycznej. Przyczółki potrzebowałyby stałych przepraw, a te – nawet gdyby saperom udało się je zbudować – bez dostatecznej osłony lotnictwa i obrony przeciwlotniczej długo by nie przetrwały. Tymczasem ukraińskie lotnictwo ma charakter szkieletowy, a ograniczone zasoby OPL są niezbędne do ochrony stolicy i większych miast. Co zaś się tyczy możliwości „zwolnienia” części sił – rosjanie nie trzymają ich w tym rejonie za wiele. To kilkanaście tysięcy ludzi, z których pewnie połowa i tak musiałby zostać. Pozostali zaś nie stanowią masy, która mogłaby cokolwiek gdzie indziej zmienić."
Wsparty choćby tą opinią podtrzymuję - militarnie wcale nie zyskali tyle, ile nam się wydaje. Na pewno jest to capnięcie ukraińskiej ofensywy za nogawkę, co najzwyczajniej w świecie przeszkadza, ale bardziej przychylałbym się do opinii, którą podziela też przytoczony autor - taktyka spalonej (vel zalanej) ziemi państwa terrorystycznego, jakim jest Rosja. Kto tam też wie, co dociera do uszu Putina, czy aby zgoda na wysadzenie tamy nie wynikała ze skrzywionego obrazu, jaki podsuwają mu zausznicy ("Carze, zablokujemy ich powodzią i zdziesiątkujmy przerzucane tam oddziały, dobijemy nazistów!").
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
07.06.2023, 12:10
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 07.06.2023, 12:46 przez Gawain.)
Liczba postów: 11,578
Liczba wątków: 83
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
856
Płeć: mężczyzna
kmat napisał(a): Powinni jeszcze rozwalić rurę z gazem na Krym, żeby Ukraińcy musieli przedzierać się przez trujące wyziewy.
Nie podpowiadaj.
Btw. Ruscy skrócili linię frontu dla obu stron uwalniając masy wojska ukraińskiego a co za tym idzie i masy sprzętu. Teraz tam można nasadzić opl i w zasadzie nie ma sensu trzymać reszty piechoty i artylerii. No bo i po co? Desantu nie będzie, intensywne nękanie też odpada. O czym to świadczy? O tym, że ruscy chcą bronić... Krymu nawet kosztem tamtejszej ludności. W końcu anektowali XD Brak wody uderzy zwłaszcza w Tatarów i resztki plantatorów win, bo ruscy spieprzyli do Matuszki. Krym jako zdobycz ma być rosyjska, żeby przypadkiem nuka nie musieli tymczasowo odpalić po ataku ukr. wojsk. Bo jakby nie odpalili po ataku i sromotnej klęsce... Z resztą jak bronić Półwyspu bez drogi dostaw. Szybki atak Ukraińców albo akcje sabotażowe partyzantki i ruscy mają piekło na zapleczu i muszą ściągać siły z Doniecka i Ługanska. Brak odpowiedzi na coś takiego pokaz porażki. A wtedy... No cóż, wtedy padlinę szarpały by sępy. Zwłaszcza Turasy mieliby używanie. Erdogan chętnie by przykrył sytuację gospodarczą konfliktem albo wsparciem dla tatarskiej Braci. A tak kilka miechów spokoju, ratowanie resztek floty co pozwoli na ostrzał tymi fikuśnymi rakietami przeciwokrętowymi, bo zapasów jakby średnio. Inna sprawa, że to wygląda tak, jakby ruska generalicja nie chciała wygrać tej wojny tylko ją przeczekać. Przecież nie ma szans na ruską kontrę, obrona takiej linii frontu skończyła by się jak polski wrzesień 1939, skrócenie linii też nie pomoże, bo tu brak wyszkolonego żołnierza i sprzętu. Oni chcą bronić Donbabwe, Ługandy i wstrzymać atak od strony Chersonia. Bo wjazd UA do Melitopola i Chersonia to de facto przesuwanie ruskiego sprzętu ze zdobyczy 2014. I wtedy co? Sami by się pod ścianą postawili.
Cytat: Swoją drogą ciekawe. Dotychczasowe poczynania Rosji doprowadziły do kompletnego zaniku nastrojów prorosyjskich wśród Ukraińców. Ciekawe, jak to wygląda wśród krymskich Rosjan.
Jak to jakie. 180% poparcia. Z czego 200% za aneksją i pracą przymusową dla Putina XD
Przyszło mi do głowy, że UA może w tej chwili nastawiać opl w Chersoniu i nie ma lepszej okazji do ataku na Naddniestrze. Ukraińskie zielone ludziki proklamują przyłączeniem Naddniestrze do Mołdawii a sprzęt czy raczej jego szczątki rekwirują i oddają na poczet wojny. Węgrzy by się zesrali chyba.
No i co znalazłem w necie?
https://belsat.eu/pl/news/02-06-2023-zel...ddniestrza
Cytat:Działania Sił Zbrojnych Ukrainy w Naddniestrzu są możliwe tylko na prośbę Kiszyniowa, ale jak dotąd takiej prośby nie było. Wołodymyr Zełenski stwierdził to na konferencji prasowej po szczycie Europejskiej Wspólnoty Politycznej. Jednak decyzja o losie regionu powinna zostać podjęta przy udziale Ukrainy – uważa prezydent. Naddniestrze, to separatystyczny region na Wschodzie Mołdawii, w którym stacjonują rosyjskie wojska.
Maia Sandu i Wołodymir Zełenski podczas szczytu Europejskiej Wspólnoty Politycznej
Zdj. Ukrainian Presidentia / Zuma Press / Forum
Zełenski zaprzeczył plotkom o wkroczeniu wojsk ukraińskich do Naddniestrza, które pojawiły się 1 czerwca i wykluczył jednostronne działania ukraińskie w tym separatystycznym regionie.
– Ukraina może zareagować i pomóc tylko wtedy, gdy pojawi się taka prośba ze strony władz Republiki Mołdawii – słowa prezydenta zacytowała Ukraińska Prawda.
Ukraiński polityk podkreślił też, że Ukraina nie rości sobie pretensji do terytorium Naddniestrza.
– Muszą się zjednoczyć ze swoim państwem, ze swoją historią, czyli z Mołdawią – powiedział, przypominając, że podczas podróży do Naddniestrza widział flagi Rosji, ale nie Mołdawii.
1 czerwca w mediach pojawiła się informacja jakoby prezydent Mołdawii Maia Sandu, odpowiadając na pytania dziennikarzy, powiedziała, że jej kraj jest rzekomo gotowy przyznać Siłom Zbrojnym prawo wkroczenia na terytorium kraju w celu „załatwienia” sprawy Naddniestrza. Jednak później administracja prezydenta Mołdawii zaprzeczyła autentyczności oświadczeń przypisywanych Sandu.
Wołodymyr Zełenski stwierdził, że decyzja o dalszych losach Naddniestrza powinna zapadać przy udziale Ukrainy, która jest sąsiadem Mołdawii. Według portalu, na konferencji prasowej w Mołdawii Zełenski dał do zrozumienia, że Kijów może interweniować w sprawie Naddniestrza, ale dopiero po zakończeniu wojny na Ukrainie.
No i to jest w tej chwili zmuszanie putlera do zabezpieczania i blokowania Naddniestrza. Bo jakby zaatakował Mołdawię to UA zgniata ruskie oddziały, może Rumunia im pomaga, bo w Naddniestrzu jest 40% Rumunów. A bez ataku Mołdawia aplikuje do NATO więc porażka na całej linii. W dodatku kolejny front się otwiera a ile z tych ruskich sił w Naddniestrzu walczyłoby za Matuszkę. Tam jest tylko 2 tys. żołnierzy. 18k to służby mundurowe. Za to sprzętu w ciul. Na papierze. Bo jego ilość i jakość to chyba standardowo testowano na Bałkanach gdzie sprzedawano kalachy na bazarach. Po rozjebaniu tamy ruscy nie mają nawet jak się hipotetycznie pchać na Mikołajów. Choćby im cudami obrodziło. Brakuje separatystycznych ruchów wewnętrznych w rassiji do obrazu kompletnego rozjeżdżania się tego przerośniętego cepeenu udającego państwo.
Sebastian Flak
08.06.2023, 12:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.06.2023, 13:39 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 2,421
Liczba wątków: 14
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
313
Płeć: nie wybrano
https://twitter.com/Gerashchenko_en/stat...2459475968
O Matejko! Oby info było legitne. Aresztować księcia feudalnego (padającego, ale jednak)? No cóż. W kolonii karnej mogą Prigożynowi zrobić wszystko to, co Prigożyn obiecywał Kużugietowi i jego rodzinie. I to wielokroć. 
EDIT:
Z tłita wynika, że Mizincew też miałby być aresztowany.
08.06.2023, 16:07
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.06.2023, 18:40 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 21,932
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,285
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Strasznie negatywnie na mnie działa ta wojna i świadomość że teraz sporo Ukraińców zginie. Taka bezsensowna i głupia wojna tylko dlatego, że ruscy muszą mieć taką zjebaną mentalność
Oby kontrofensywa zakończyła się sukcesem.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
09.06.2023, 08:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.06.2023, 16:48 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 2,421
Liczba wątków: 14
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
313
Płeć: nie wybrano
lumberjack napisał(a): Strasznie negatywnie na mnie działa ta wojna i świadomość że teraz sporo Ukraińców zginie. Taka bezsensowna i głupia wojna tylko dlatego, że ruscy muszą mieć taką zjebaną mentalność  Prawie każda wojna w historii ma zjebane powody. W średniowieczu co chwilę masy ludzkie ginęły w starciach między jakimiś rodami arystokratycznymi. Jakbyśmy się urodzili w średniowieczu, to jakiś hrabia Maximiliano von Griffindor Tottespferd und Scheissberg wziąłby nas do walki z księciem Pędzisławem X. Von Griffindor byłby, rzecz jasna, debilem, któremu po prostu "fartnęło" się, że się urodził jako szlachcic. O naszym konkretnym istnieniu w ogóle by nie wiedział. Stanowilibyśmy zasób ludzki. Zginęlibyśmy po to, by mu pomóc zdobyć parę wioch na Kujawach, by miał stąd większe zyski z uprawy pól. Te wiochy straciłby pół roku później w innej wojence z kimś innym, bo zbyt głupio ożeniłby się chwilę wcześniej. I co? To byłyby nasze jedyne życia - zmarnowane w sposób wręcz groteskowy na wojnie o nic. A tak przecież przez wieki zginęła masa milionów ludzi. Przez zjebany, rażący bezsens - śmieszny, gdyby nie kwestia wielkich połaci ofiar.
09.06.2023, 11:11
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.06.2023, 11:15 przez Sofeicz.)
Liczba postów: 20,927
Liczba wątków: 214
Dołączył: 11.2010
Reputacja:
964
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ate 7 stopnia
Właśnie czytam sobie bardzo ciekawą książkę z okresu Powstania Styczniowego.
Aż mnie uderzyło, że minęło 160 lat minęło, zmieniły się państwa i mapy, a wiele podstawowych wektorów polityki europejskiej można kopiować i wklejać bez żadnych modyfikacji.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Liczba postów: 21,932
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,285
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
https://twitter.com/igorsushko/status/16...jsppQ&s=19
Długi wątek w linku. Ukraińscy hakerzy rozwalili ruskiemu bankowi centralnemu system informatyczny.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 21,932
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,285
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
https://twitter.com/Tendar/status/166787...jReYA&s=19
Ciekawe.
Czy Szojgu czuje się na tyle silny, że chce podporządkować ministerstwu obrony grupę Wagnera czy to może prigożyn czuje się silny sprzeciwiając się temu pomysłowi.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Liczba postów: 2,421
Liczba wątków: 14
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
313
Płeć: nie wybrano
lumberjack napisał(a): https://twitter.com/Tendar/status/166787...jReYA&s=19
Ciekawe.
Czy Szojgu czuje się na tyle silny, że chce podporządkować ministerstwu obrony grupę Wagnera czy to może prigożyn czuje się silny sprzeciwiając się temu pomysłowi.
Widocznie obaj czują się dość silni na takie siłowanie się, ale zapewne jeden z nich ostro przeszarżował, i tym "przeszarżującym" jest IMO Prigożyn. No ale jakie alternatywy ma Prigożyn? Jego Wagner, żeby mafijnie buszować po świecie, musi mieć jakieś długofalowe wsparcie Kremla, bo inaczej skarleje do roli byle watażki w Burkina Faso.
11.06.2023, 18:17
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.06.2023, 20:08 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 21,932
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,285
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Mustafa Mond napisał(a): lumberjack napisał(a): https://twitter.com/Tendar/status/166787...jReYA&s=19
Ciekawe.
Czy Szojgu czuje się na tyle silny, że chce podporządkować ministerstwu obrony grupę Wagnera czy to może prigożyn czuje się silny sprzeciwiając się temu pomysłowi.
Widocznie obaj czują się dość silni na takie siłowanie się, ale zapewne jeden z nich ostro przeszarżował, i tym "przeszarżującym" jest IMO Prigożyn. No ale jakie alternatywy ma Prigożyn? Jego Wagner, żeby mafijnie buszować po świecie, musi mieć jakieś długofalowe wsparcie Kremla, bo inaczej skarleje do roli byle watażki w Burkina Faso.
Cytat:Szojgu: Wszystkie "jednostki ochotnicze", w tym Wagner, mają podpisać umowę z Ministerstwem Obrony - rozkaz rosyjskiego MONu. (dw.com/ru/sojgu-prika…)
Prigożyn: Wagner nie podpisze żadnych umów z Szojgu. <...> Szojgu nie może normalnie zarządzać formacjami wojskowymi.
Striełkow: I to już jest bunt wojskowy, jeśli nazwiemy rzeczy po imieniu. Wielka Smuta właśnie się rozpoczęła.
https://twitter.com/SomeGumul/status/166...5lMpA&s=19
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.
Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
11.06.2023, 21:08
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11.06.2023, 21:53 przez Ayla Mustafa.)
Liczba postów: 2,421
Liczba wątków: 14
Dołączył: 07.2015
Reputacja:
313
Płeć: nie wybrano
Ruska Wielka Smuta = Nasza Wielka Radocha
Prigożyn musi grać wabank, bo jak Szojgu przejmie władzę nad całym krajem, to Prigożyn nawet w Burkina Faso bezpieczny nie będzie. W końcu taki Trocki padł w Meksyku od skrytobójcy wysłanego przez Stalina. A że Prigożyn gra wababk, to desperacko odwala z tym jawnym buntem i z tym groteskowym "marszem ma Warszawę". "Car Kużugiet" to kaplica dla Jewgenija.
A właśnie. Szojgu wydał jakiś "dekret", który nakazuje wagnerowcom mu się podporządkować, ale zgodnie z ruskim systemem aż taki poważny rozkaz sygnować powinien raaaczej Putin. Prigożyn na tę kwestię wskazał. Szojgu chyba zatem sobie kompetencje sam nadaje niczym Napoleon sam sobie koronę na czerep nakładający.
EDIT
Jeżeli "Shoigu-Khan" planuje z tego syna-twinka kiedyś tam zrobić swego następcę, to padnę ze śmiechu (heh, "Sheba-Khan"?). Ale to niewykluczone... Jaki kraj, taki Paul Atryda.
EDIT2
I ciekawe, jak bardzo ten synalek jest ważny dla Siergieja. No bo jak Erdogan juniora pojmie, to Ankara mogłaby może coś wytargować dla siebie... Turcy to krewniacy Tuwińców, ale nie ma przebacz w polityce.
EDIT3
Ej. Teraz mnie coś naszło!
lumberjack napisał(a): Szojgu: Wszystkie "jednostki ochotnicze", w tym Wagner, mają podpisać umowę z Ministerstwem Obrony - rozkaz rosyjskiego MONu. (dw.com/ru/sojgu-prika…)
Czyli nie tylko wagnerowcy, ale też kadyrowcy i wszyscy inni (np. gazpromowcy) też? Na to wychodzi. Szojgu wchodzi w etap ostrej ekspansji swej władzy.
12.06.2023, 07:48
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.06.2023, 07:56 przez DziadBorowy.)
Liczba postów: 8,826
Liczba wątków: 40
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
904
Płeć: nie wybrano
Irytuje mnie zdziwienie części ludzi w sieci, po tym jak pojawiły się zdjęcia zniszczonych przez rosjan ukraińskich Leopardów 2A4 i najnowszych 2A6. (na ten moment Ukraińcy stracili kilkanaście sztuk) To jest dobry sprzęt ale przecież nie jest niezniszczalny. Swoją drogą wykurza mnie to, że Ukraińcy nie otrzymali tych F16 przed ofensywą. Sporą częśc strat w sprzęcie zadały im rosyjskie śmigłowce szturmowe. Gdyby mieli przewagę w powietrzu lub była równowaga - straty byłyby z pewnością mniejsze.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
12.06.2023, 10:41
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.06.2023, 10:44 przez Sebrian.)
Liczba postów: 517
Liczba wątków: 5
Dołączył: 02.2013
Reputacja:
137
Płeć: mężczyzna
Na to składa się kilka czynników.
Ukraina rozbudziła apetyty zeszłoroczną ofensywą charkowską, ale przecież to był wyjątek od reguły. Swoją gwałtownością przyćmiła nawet kierunek chersoński, gdzie też areałów nie przybywało lawinowo z dnia na dzień. Dopiero jak ruskie znaleźli się w dupie i zaczęli wycofanie, obrodziło w postępy. No i teraz wielkie zaskoczenie, że padło kilkanaście czołgów i pojazdów opancerzonych. Ile w tym było błędów i docierania się strony ukraińskiej nie wiemy, ale sama specyfika ofensywy w takim terenie (płaskim, zaminowanym i z liniami obrony) wymusza straty.
Inna sprawa, że przy zdjęciach dokumentujących straty bez wątpienia było coś gmerane. Nie jest też przypadkiem, że od kilku dni głównie krąży te kilka, sławnych ujęć z jednego miejsca. Coraz więcej głosów wskazuje na ewidentne doklejki - może nie potęgujące strat x2 czy x3, ale nawet dodanie 1-2 pojazdów "robi efekt". I niestety, na polskim Twitterze największy defetyzm sieje pan Wolski, który - z całym szacunkiem - od miesięcy stopniowo tracił w moich oczach.
No i tak jak słusznie prawisz - to jest sprzęt podlegający zużyciu jak każdy inny. To, że znacznie bardziej zaawansowany technologicznie od rosyjskiego nie zmienia faktu, że w kontakcie z gradem artylerii ma kiepskie szanse. Liczy się przeżywalność załogi, a pod tym względem jest całkiem nieźle. Moim zdaniem taka, a nie inna reakcja społeczności to kolejny efekt mitologii, jaka wyrosła po otrzymaniu HIMARS-ów. One w istocie odmieniły bieg wojny i dotychczas chyba żadna wyrzutnia nie została zniszczona, ale gdzie porównywać artylerię dalekiego zasięgu do czołgów przebijających front?
Co do F16 czy ogólnie wzbogacenia lotnictwa - pełna zgoda, choć Ukraińcom podobno udało się już zniweczyć rosyjską przewagę w powietrzu. Nie zmienia to faktu, że tego jednego elementu perfekcyjnej ofensywy zabrakło.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
12.06.2023, 11:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.06.2023, 11:23 przez DziadBorowy.)
Liczba postów: 8,826
Liczba wątków: 40
Dołączył: 09.2012
Reputacja:
904
Płeć: nie wybrano
Sprostowanie. Jeżeli chodzi o czołgi i pojazdy pancerne to straty na ten moment wynoszą nie kilkanaście a kilkadziesiąt sztuk.
Nie widzę natomiast u Wolskiego defetyzmu. Przecież wielokrotnie pisał, że Ukraińcy poniosą straty i ostrzegał, że tych zdjęć zniszczonego sprżetu będzie sporo i aby nie wyciągać na tej podstawie wniosków. Pisał też, że to co tracą Ukraińcy jest w pełni "akceptowalne" w tego typu działaniach. No chyba, że chodziło Ci o jego stwierdzenia, że rosjanie bronią się wyjątkowo dobrze, i nie pomagają Ukraińcom w ofensywie swoją głupotą. Tylko na ten moment raczej to prawda a nie żaden defetyzm.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
12.06.2023, 12:23
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 12.06.2023, 12:24 przez Sebrian.)
Liczba postów: 517
Liczba wątków: 5
Dołączył: 02.2013
Reputacja:
137
Płeć: mężczyzna
Chyba nawiązujemy do tej samej, wczorajszej wypowiedzi, gdzie mowa jest o braku finezji i zaskoczenia oraz nawiązaniu do ruskich, którzy w podobny sposób kierowali atakiem pod Wuhledarem z "WIADOMYM SKUTKIEM". No jak zwykły szaraczek na Twitterze to przeczyta i pomyśli: "Cholercia! A zatem zaraz zostaną rozgromieni tak samo jak ruskie!" to wcale mnie to nie zdziwi. I dlatego mi to trąca defetyzmem, szczególnie, że w swoich wcześniejszych postach podkreślał, iż straty w takim terenie, bez wsparcia lotnictwa są zupełnie normalne i akceptowalne. Tylko jak nie mają myśliwców, przed nimi leży w większości płaski, ufortyfikowany teren, gdzie orczyska zgromadziły dobre jednostki, to jak wymagać finezji? Czym byłaby według pana Jarka finezja w tej sytuacji? Bo dla mnie, amatora, finezję mieliśmy rok temu w Charkowie. Albo jak zatopili Moskwę. Ba, nawet biełgorodzkie rajdy bym tu zaliczył.
Sęk w tym, że pan Wolski głupi nie jest i jednocześnie podkreśla, iż tak dzieje się pewnie dlatego, bo tak naprawdę mamy do czynienia ze sprytną zmyłką i właściwe uderzenie pójdzie gdzie indziej. Cóż, czas pokaże. Gotów jestem odszczekać swoje słowa - gorzej, jeśli owe uderzenie zbiegnie się z dojściem na 30-40 km do brzegu Morza Azowskiego, co w praktyce przetnie terrorystom korytarz na Krym. Czy będzie to można wówczas zaliczyć do najważniejszego manewru tej wojny, nawet jeśli w międzyczasie wyląduje desant na drugim brzegu Dniepru albo zobaczymy powtórkę z charkowszczyzny na kierunku ługańskim?
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
|