No właśnie - ciekawe, kto pierwszy sięgnie do kabury (albo do samowara z polonem).
Bo te pitbule już od dawna toczą pianę z pysków i status quo wisi na włosku.
Bo te pitbule już od dawna toczą pianę z pysków i status quo wisi na włosku.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.