Miałem wkleić to w temacie z książkami ale tutaj bardziej pasuje.
Świetna pozycja szczegółowo opisująca obecną sytuację geopolityczną oraz to jaką strategię powinna przyjąć Polska aby w perspektywie kolejnych dekad zapewnić sobie bezpieczeństwo. Dość przygnębiająca lektura jeżeli uwzględni się, to co wyprawia obecnie nasza klasa polityczna, która przykładowo myli zakupy sprzętu dla wojska ze strategią działania państwa. Jest klika łyżek miodu w tej beczcie dziegciu ale autor stawia tutaj tezy, które zdecydowanie powinny trafić do szerokiej debaty publicznej (która obecnie zajmuje się "szkalowaniem" JPII. )
Duży atut tej książki to, że pisana jest z pocyzji apolitycznych, więc zarówno fanatyczny zwolennik PIS jak i zadeklarowany fan opozycji mogą czytać ją bez odczucia wrażenia, że ktoś "z tamtej bandy atakuję moją bandę".
Główna teza ksiązki: Polska musi być gotowa na podjęcie wojny obronnej a być może nawet zaczepnej z Rosją poprzez modernizację sił zbrojnych, oraz przede wszystkim kompleksowej polityki zagranicznej zakładając, że wsparcie USA w rejonie Europy będzie znikome ze względu na ich zaangażowanie na Pacyfiku, oraz to, że interes Francji i Niemiec nie we wszystki musi być zbiezny z naszym. Autor nie tylko wykazuje, że jest to możliwe, ale dość szczegółowo opisuje co należy zrobic w tym temacie.
Świetna pozycja szczegółowo opisująca obecną sytuację geopolityczną oraz to jaką strategię powinna przyjąć Polska aby w perspektywie kolejnych dekad zapewnić sobie bezpieczeństwo. Dość przygnębiająca lektura jeżeli uwzględni się, to co wyprawia obecnie nasza klasa polityczna, która przykładowo myli zakupy sprzętu dla wojska ze strategią działania państwa. Jest klika łyżek miodu w tej beczcie dziegciu ale autor stawia tutaj tezy, które zdecydowanie powinny trafić do szerokiej debaty publicznej (która obecnie zajmuje się "szkalowaniem" JPII. )
Duży atut tej książki to, że pisana jest z pocyzji apolitycznych, więc zarówno fanatyczny zwolennik PIS jak i zadeklarowany fan opozycji mogą czytać ją bez odczucia wrażenia, że ktoś "z tamtej bandy atakuję moją bandę".
Główna teza ksiązki: Polska musi być gotowa na podjęcie wojny obronnej a być może nawet zaczepnej z Rosją poprzez modernizację sił zbrojnych, oraz przede wszystkim kompleksowej polityki zagranicznej zakładając, że wsparcie USA w rejonie Europy będzie znikome ze względu na ich zaangażowanie na Pacyfiku, oraz to, że interes Francji i Niemiec nie we wszystki musi być zbiezny z naszym. Autor nie tylko wykazuje, że jest to możliwe, ale dość szczegółowo opisuje co należy zrobic w tym temacie.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"