kmat napisał(a): Się dzieje.. Jeszcze pytanie, kto i po co rozdupcył tego drona o Kreml.
Ukraińców bym wykluczył.
Takie uderzenie jest kontrproduktywne, bo poza chwilowym symbolem nic nie daje, a może sprowokować odwet na Kijowie, gdzie zginie pewnie w ch... niewinnych ludków.
Ponadto, jednak do Moskwy z Ukrainy jest kawał drogi, a sama Stolica Zła jest szczelnie otoczona pierścieniem przeciwlotniczym.
Więc byłby tu potrzebny porządny sprzęt dalekiego zasięgu prowadzony satelitarnie.
Ale pewnie zaraz się dowiemy, że w szczątkach znaleziono odręczny rozkaz Zełenskiego do ataku
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.