To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Jak powinna zachować się Polska wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Wypowiedzieć wojnę Rosji
7.14%
2 7.14%
Wspierać Ukrainę w każdy możliwy sposób ale w ramach NATO
82.14%
23 82.14%
Odpuścić temat, skoncentrować się na zagrożeniu
0%
0 0%
Zachować całkowitą neutralność
3.57%
1 3.57%
Pójść w ślady Orbana. Nieoficjalnie wspierać Rosję.
0%
0 0%
Zmienić sojusze i dołączyć do Rosji. Łącznie z wypowiedzeniem wojny USA
0%
0 0%
Inne zdanie - wyrażam w poście.
7.14%
2 7.14%
Razem 28 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Postawa Polski wobec rosyjskiej agresji na Ukrainie
#61
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zapytany, czy Polska powinna rozważać posiadanie broni atomowej, odpowiedział: "Jako obywatel mogę powiedzieć, iż chciałbym, by Polska miała broń atomową. Jako odpowiedzialny polityk muszę ocenić ten pomysł jako nierealny". Kaczyński mówił także o tym, że "Rosjanie, widząc swoją bezradność, idą w stronę eskalacji okrucieństwa, szybkiego końca tego ludobójstwa nie będzie; konieczne jest wzmocnienie sankcji i uderzenie w to, co Moskwę zaboli: ropę i porty" – mówił w wywiadzie dla "Gazety Polskiej".



Czytaj więcej na https://wydarzenia.interia.pl/raporty/ra...Id,5927075
Tylko całkowity, gospodarczy PiSdziec (пиздец) i hiperinflacja jak z 1989 mogą uratować Polskę. Skurwerenowi musi zabraknąć na chleb, wódę i kiełbę. Wtedy pogoni PiSbolszewię widłami.
Odpowiedz
#62
lumberjack napisał(a):
Cytat:15:02

Minister obrony Węgier Tibor Benkoe poinformował, że odwołano spotkanie szefów resortów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej, które miało się odbyć w tym kraju. Ministrowie z Polski i Czech ogłosili wcześniej, że nie wezmą w nim udziału z powodu stosunku Węgier do rosyjskiej inwazji na Ukrainę - pisze AFP.

Lubię to.

Ostatni prawdziwy przyjaciel i mentor PiSu poszedł w niełaskę - i jak tu żyć?
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#63
Sofeicz napisał(a): Ostatni prawdziwy przyjaciel i mentor PiSu poszedł w niełaskę - i jak tu żyć?

A jak często mamy powtarzać frazes, że ta wojna wszystko odmieni? Ja tam przy tym wszystkim wolę Kaczyńskiego, który jedzie do Kijowa niż Kaczyńskiego, który jedzie do Budapesztu. A wszyscy wiemy, że taka opcja też była możliwa. Choć może bez teorii spiskowych, jakie tu Mustafa przedstawiał, wystarczyło, żeby politycy niedostatecznie mocno opowiadali się po stronie Ukrainy.
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Koh 3:1-8 (edycje własne)
Odpowiedz
#64
bert04 napisał(a): Ja tam przy tym wszystkim wolę Kaczyńskiego ...

Bez komentarza

Cytat:który jedzie do Kijowa niż Kaczyńskiego, który jedzie do Budapesztu. A wszyscy wiemy, że taka opcja też była możliwa.


Ale Kaczyński, i PiS, to taki Putin na naszą miarę.
Im się Wołodia i jego metody w sumie podobają.
Nie tylko im zresztą, chyba po części każdemu politykowi - szybko, sprawnie, po uważaniu, bez tych demokratycznych miazmatów i upierdliwych negocjacji.

Mamy tylko szczęście, że ten gang nie lubi się z tamtym gangiem i będą przynajmniej werbalnie kozaczyć.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.
Odpowiedz
#65
Jeden ciekawy fakt nie został jeszcze wspomniany na forum. Otóż słynny Antoni "Maćka" Macierewicz został uchwycony przez kamery podczas pięknej przemowy Bidena w Polsce. Gdy Józef wspomniał, że sankcje wywalą Moskwę z grona 20 największych gospodarek świata i ogółem cofną ją do pupy średniowiecza, to słynny Maćka z dezaprobatą i pogardą kręcił głową. Zapewne Maćka w pierwszych dniach wojny lobbował za wzięciem udziału w rozbiorze Ukrainy...
Odpowiedz
#66
Sofeicz napisał(a):
Cytat:który jedzie do Kijowa niż Kaczyńskiego, który jedzie do Budapesztu. A wszyscy wiemy, że taka opcja też była możliwa.


Ale Kaczyński, i PiS, to taki Putin na naszą miarę.
Im się Wołodia i jego metody w sumie podobają.
Nie tylko im zresztą, chyba po części każdemu politykowi - szybko, sprawnie, po uważaniu, bez tych demokratycznych miazmatów i upierdliwych negocjacji.

Mamy tylko szczęście, że ten gang nie lubi się z tamtym gangiem i będą przynajmniej werbalnie kozaczyć.

To samo pomyślałem po agresji na Ukrainę. Że jedyni politycy przewidujący wojnę to ci z pokolenia Putina, tak samo sowieccy w myśleniu o gospodarce, tworzeniu ruchów politycznych...

A najlepsze są te zagrania rodem z zeszłego wieku. W pewnym wieku powinien być zakaz startowania w wyborach.
Sebastian Flak
Odpowiedz
#67
lumberjack napisał(a):
Cytat:15:02

Minister obrony Węgier Tibor Benkoe poinformował, że odwołano spotkanie szefów resortów obrony państw Grupy Wyszehradzkiej, które miało się odbyć w tym kraju. Ministrowie z Polski i Czech ogłosili wcześniej, że nie wezmą w nim udziału z powodu stosunku Węgier do rosyjskiej inwazji na Ukrainę - pisze AFP.

Lubię to.

W marcu się nie odbyło.

Tym razem było tak:

Cytat:W Debreczynie spotkali się najważniejsi dowódcy armii państw Grupy Wyszehradzkiej, którzy omówili aktualne kwestie dotyczące współpracy. Z zaproszenia nie skorzystał szef sztabu generalnego Wojska Polskiego gen. Rajmund Andrzejczak. Wizytę odwołał dowodzący ukraińską armią gen. Walerij Załużny — donoszą węgierskie media.

[...]Ruszin-Szendi stwierdził, że na spotkanie zaproszony został szef sztabu ukraińskiej armii, który najpierw potwierdził swój udział, ale później zrezygnował z niego ze względu na rozwój sytuacji wojennej w jego kraju. Odniósł się również do nieobecności przedstawiciela z Polski.

— W obecnej sytuacji interesy narodowe mogą wysunąć się na pierwszy plan — oznajmił, komentując nieobecność gen. Rajmunda Andrzejczaka.

Mówiąc o stosunkach węgiersko-polskich, które nieco pogorszyły się w wyniku wojny, Romulus Ruszin-Szendi podkreślił, że szefowie sztabów patrzyli na konflikt z militarnego punktu widzenia i wyciągali z niego podobne wnioski, bez znaczących różnic.

Do spotkania doszło we wtorek 14 czerwca. Tego dnia gen. Andrzejczak uczestniczył w uroczystej zbiórce w Warszawie z okazji święta Żandarmerii Wojskowej. Redakcja Onetu zwróciła się do Sztabu Generalnego z prośbą o wyjaśnienie powodu nieobecności dowódcy w Debreczynie.

[...]— Z Węgrami jest bardzo poważny kłopot, którego nie mam zamiaru lekceważyć — mówił w ubiegłym tygodniu prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do problemów z nakładaniem nowych sankcji UE na Rosję.

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/kolejny...ki/bffmb8t
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#68
Kaczyński to ba 90% ma demencję i gada co mu Morawiecki z Dudu kazali. Ale w sumie to dobrze.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#69
lumberjack napisał(a): Węgry to się już na samym początku jasno określiły, za co powinny być adekwatnie rozliczone.
Dwa Litry Wody napisał(a): Ale jakoś dziwnie nie są. Nikt nie nałożył na nich żadnych sankcji, nie są również poddawane żadnemu poważnemu politycznemu, czy społecznemu ostracyzmowi (np. bojkot węgierskich produktów), który mógłby wymusić zmianę ich polityki. Ot zrobili, co zrobili i na chuj drążyć. Co innego Niemcy. Ci – niezależnie od tego co zrobią, czy nie zrobią, to zawsze jest za mało, za dużo, za wcześnie, za późno i ogólnie nie tak jak trzeba.
lumberjack napisał(a): Nie wiem czy Węgry dostaną jakieś sankcje, bo mówią głośno i oficjalnie to co chciałyby powiedzieć Niemcy, Francja czy Austria... Widać, że Scholz jest po prostu pod presją społeczeństwa niemieckiego i gdyby nie ono to w ogóle byłaby kaszana.

Osobiście bym Węgry wyjebał z UE i NATO, a co zrobią odnośnie Węgier kraje UE - nie wiem.
Dwa Litry Wody napisał(a): Nic. Jeśli nie licząc paru mniej lub bardziej ostantacyjnych gestów, to od Węgier nie odwróci się nawet Polska. A wiesz dlaczego? Bo dla rządu PiS dużo ważniejsze od niepodległej Ukrainy jest posiadanie węgierskiego dupochronu na wypadek, gdyby na forum UE znów zaczęto roztrząsać zastosowanie wobec Polski słynnego artykułu7…

Wczoraj Orban powiedział, że UE rozpadnie się do 2030; że wojna na Ukrainie potrwa wiele lat i że trzeba ogólnie się przeorientować w polityce zagranicznej na prochińską.

A dziś w UE było głosowanie na temat tego czy Węgry za swoją postawę powinny zostać pozbawione środków unijnych. Ma to być karą za brak praworządności, dyktatorstwo, a teraz, przynajmniej po części, za prorosyjską postawę.

Polska zagłosowała za pozbawieniem Węgier środków z UE.

Także drogi 2H2O, od Węgier nawet Polska się odwróciła.

https://twitter.com/lilygrutcher/status/...2989648899
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#70
Bardzo znamienne są te deklaracje Orbana.

Polska za rok po wyborach pewnie zmieni rząd, a wtedy pod koniec 2023 Unia sypnie nam setkami miliardów tak bardzo, że mało kto będzie z rozrzewnieniem wspominał PiS. Taki plan ma na nas szeroko pojęty Zachód. Po drace z lexTVN Waszyngton wpisał PiS na listę drugoplanowych wrogów do wyharatania obok Fideszu, Erdogana i tak dalej. Pierwszoplanowi wrogowie to oczywiście putiniada i komuchy w Pekinie. Unia z kolei straciła cierpliwość do PiSu wcześniej niż Ameryka. PiS niestety dalej jest tylko Fideszem, który boi się rosji.
Takie są brutalne i zimne prawa geopolityki.
Musimy tylko ten rok do wyborów przetrzymać. Im mocniej pogonimy PiS, SolPol i Konfederację, tym mocniej i szybciej będzie nam lepiej.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości