Rowerex, piszesz zagadkami i niemerytorycznie. Po co mam zakładać jakiegoś bloga i przyjmować każdy pogląd itd? Co to ma do rzeczy? Wyjaśnij swój tok myślenia. Napisz też proszę, do której grupy się zaliczasz 1 czy 2 z tych wymienionych na wstępie, bo niestety jesteś tu od niedawna i nie zorientowałem się jeszcze, a to czasami utrudnia zrozumienie twoich wypowiedzi.
Twoje milczenie w kwestiach merytorycznych można odebrać w ten sposób, że uważasz, iż:
1) działania i wypowiedzi bohaterów opowieści ewangelicznych są niespójne
2) w przypadku majątku bogatych większy sens ma przekazywanie innym dóbr w całości niż sprzedaż i przekazanie darowizn wielu potrzebującym
3) grosz wrzucony przez ubogą wdowę nie dowodzi krytyki pieniędzy, ale jest zachętą do korzystania z nich
4) opłata podatku w Kafarnaum jest bezsprzeczną zachętą do posługiwania się pieniędzmi
Ponieważ odrzucasz możliwość nr 3, muszę zapytać, czy bardziej niemożliwy jest dla ciebie świat bez pieniędzy, czy też główna teza tego wątku?
Twoje milczenie w kwestiach merytorycznych można odebrać w ten sposób, że uważasz, iż:
1) działania i wypowiedzi bohaterów opowieści ewangelicznych są niespójne
2) w przypadku majątku bogatych większy sens ma przekazywanie innym dóbr w całości niż sprzedaż i przekazanie darowizn wielu potrzebującym
3) grosz wrzucony przez ubogą wdowę nie dowodzi krytyki pieniędzy, ale jest zachętą do korzystania z nich
4) opłata podatku w Kafarnaum jest bezsprzeczną zachętą do posługiwania się pieniędzmi
Ponieważ odrzucasz możliwość nr 3, muszę zapytać, czy bardziej niemożliwy jest dla ciebie świat bez pieniędzy, czy też główna teza tego wątku?