Rowerex napisał(a): W tym przypadku dostarczanie "lepszych danych" oznaczało dane "zweryfikowane" przez ludzi niemal przypadkowych (zwykle młodzi ludzie, dorabiający studenci i nie tylko), pracujących zdalnie, opłacanych mizernie, bo praca jest prosta, pracujących w dowolnym miejscu i dowolnym stanie świadomości, czyli ludzi "tanich i dobrych" jak "tani i dobry" towar w dyskoncie spożywczym - więc "lepsiejszość" danych i samej uczonej tak uczonej inteligencji też będzie "dyskontowa", więc z wszelkimi ludzkimi skrzywieniami i fobiami - no chyba, że taka właśnie ma być...No i? Do brzegu, do brzegu. Piszesz oczywistości, ale za bardzo nie wiadomo, jakie są wnioski.
Bezpieczeństwo AI [wydzielony]
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości