Socjopapa napisał(a): To jakoś trzymałoby się kupy, gdyby przyleciała nad miasto i od razu zaczęła grill, a nie zaczęła. Na dobry początek po prostu walczyła z obrońcami (i dosłownie "chwilę" wcześniej mówi o tym, że nie chce zniszczyć miasta), aż tu nagle uznała, że grill to jest jednak dobra opcja.Nie przemyśleli tego.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.