[DziadBorowy]

Cztery pytania.
1. Skąd wiadomo, że ta zmiana ma polegać na tym, żeby anestezjologa mogła zastępować "siostra przełożona", kimkolwiek jest? A jeżeli tak to czy to dobrze czy to źle?
2. Czy aby na pewno do miejscowego znieczulenia, które jak mniemam, w przypadku porodu, nie różni się zbytnio od tego stosowanego przy kolonoskopii jest absolutnie konieczny anastezjolog?
3. Dlaczego bez problemu w mojej przychodni NFZ mogę sobie przyjść na ustaloną wizytę (niestety ustaloną siedem miesięcy wcześniej) , poczekać 15 minut, zrobić kolonoskopię ze znieczuleniem na poziomie "jestem w pełni świadomy, absolutnie nic nie czuję i patrzę z zaciekawieniem na monitor, co tam w moich jelitach słychać" i 20 minut później wyjść? I dlaczego już z rodzącymi w szpitalach w tym samym mieście kobietami, tak różowo czasem nie bywa. Bo tu faktycznie bardzo różne historie słyszałem.
4. Czy nasze państwo na prawdę jest aż tak gówniane, że w zasadzie prosta obietnica "każda kobieta będzie rodziła ze znieczuleniem" powoduje reakcje "eeee, to nie jest takie proste - tak się chyba nie da"

?

[Ayla Mustafa]

Polska Jest Jedna zatrzymała się na 18 zarejestrowanych okręgach.
Eh... Szkoda, że tak późno przyszło mi do umysłu, że można było pomóc wystartować im w całym kraju, by podebrali trochę poparcia Konfie i PiSowi, a potem "bohatersko" padli pod progiem. Można było lobbować za tym pomysłem. Takie zaniechanie jest także moją winą.
A już tliła się we mnie nadziejka, że opozycja wykonała jakiś supergambit z tym PJJ...

Przynajmniej PiS nie pomógł wystartować w całym kraju Polsce Liberalnej Strajkowi Przedsiębiorców. Taki komitet mógłby podpierać poparcie od demokratycznej opozycji (zły news) i Konfy (dobry news), ale nie wiadomo komu bardziej.

[DziadBorowy]

Ogólnie po wczorajszych konwencjach największym zaskoczeniem dla mnie jest ta prowadzona przez PIS. Tam na prawdę nie było żadnych konkretów, trochę ogólnej retoryki, trochę banałów i odgrzewanych kotletów, łaskawe stwierdzenie, że "kobieta w ciąży też ma prawo do życia" okraszone przypomnieniem obiecanych już wcześniej kwestii socjalnych. Słabo, widać, że PIS ma problem ze zdefiniowaniem swojego programu. PIS zaczyna przypominać PO z 2015 i 2019.

Lewica obiecała 35-godzinny tydzień pracy, 35 dni urlopu, 100 procent płatnego na L4, zakaz bezpłatnych staży, 20-procentowa podwyżka w budżetówce, odsetki karne za wypłatę wypłacaną z opóźnieniem i takie tam. Trochę mało i mocno lewicowo - ale zawsze coś. Pozytywnie zaskoczyła mnie PO. Rzucili trochę obietnic gospodarczych takich jak obniżka podatków, kasowy VAT (duży plus), prawo do urlopu wypoczynkowego dla mikroprzedsiębiorców (zawieszenie składek na czas urlopu) , L4 płatne przez ZUS od pierwszego dnia i co mnie szczególnie ucieszyło zapowiedź likwidacji podatku Belki, co być może choć trochę pomoże w zredukowaniu lawinowej utraty wartości oszczędności z powodu inflacji. Fundusz stablizacyjny dla rolników to też dobry pomysł - tam faktycznie jedna duża faktura za którą odbiorca nie zapłaci może położyć na łopatki całe gospodarstwo - bo jak nie masz kasy to nie zasiejesz i nie nawieziesz w terminie. Zerowy VAT na transport publiczny - fajny pomysł. Sporo z tych 100 konkretów to były zapchajdziury bez większego znaczenia, ale sporo też to realne pomysły. Było trochę konkretnych propozycji dla określonych branż - np branży "beauty" czy też polskiego przemysłu drzewnego.
Trzecia droga chyba zaraz po PIS najsłabiej. Dwie niedziele handlowe w miesiącu i akademik za złotówkę - to trochę mało aby budować na tym kampanię.

To czego mi brakło to nikt jasno nie określił skąd na to zamierza wziąć kasę. Tusk co prawda zauważył, że niskie zaufanie do Polskiego rządu wywindowało koszt obsługi długu z 2 do 5% co przekłada się do 50 mld rocznie ale to nie jest przecież tak, że rentowność naszych obligacji magicznie spadnie na drugi dzień po odsunięciu PIS od władzy.

[Ayla Mustafa]

Trzecia droga chyba zaraz po PIS najsłabiej. Dwie niedziele handlowe w miesiącu i akademik za złotówkę - to trochę mało aby budować na tym kampanię.

To nie wszystkie pomysły 3D. Trzecia Droga także zaproponowała likwidację podatku Belki i kasowy VAT. Dziambor dodał likwidację podatku cukrowego. Reszty nie pamiętam.

Kołodziejczak na konwencji KO pieprzył, że 51% produktów w sklepach ma pochodzić z Polski, ale na szczęście ten ostro protekcjonistyczny postulat nie został zawarty w Stu Konkretach.

[DziadBorowy]

Akurat podatek cukrowy mógłby jak dla mnie zostać.

---

Tu pełna lista obietnic PO
https://100konkretow.pl/

Tu ponoć jest program lewicy:
https://lewica2023.org/

A tutaj postulaty trzeciej drogi
https://polska2050.pl/wspolna-lista-spraw-gotowa/

[Ayla Mustafa]

Akurat podatek cukrowy mógłby jak dla mnie zostać.

Dla Dziambora to sprawa osobista.

[Iselin]

1. Skąd wiadomo, że ta zmiana ma polegać na tym, żeby anestezjologa mogła zastępować "siostra przełożona", kimkolwiek jest? A jeżeli tak to czy to dobrze czy to źle?

Wczoraj było w googlu, kiedy się szukało tej obietnicy. Dziś nie mogę znaleźć, więc może ktoś się rąbnął, Tusk albo dziennikarze i szybko edytowali. Podejrzewam, że mogło chodzi o pielęgniarkę oddziałową.
Jeśli ta osoba miałaby odpowiednie kompetencje, to oczywiście dobrze. Sam zauważyłeś, że w przypadku znieczulenia miejscowego zazwyczaj anestezjolog nie jest konieczny.

[Ayla Mustafa]

PJJ ma już 19 okręgów na 21. Walka jednak trwa.
Ale PKW wolno weryfikuje te podpisy... Dramat. I to taki niewłaściwy.

[Ayla Mustafa]

Ostatnie widoczne przepływy sondażowe to strata Konfy i zysk PiSu. Zapewne zaostrzenie retoryki pisowskiej wobec Ukrainy pomogło PiSowi odbić od Konfy trochę "brązowego" poparcia. Eh... Średnio to na razie wygląda. Żeby nie powiedzieć "trochę słabo".

A co do Agrounii - wystarczy, że w nowym Sejmie PiS złoży projekt "Piątki dla zwierząt 2", a mariaż Kołodziejczaka z Tuskiem padnie pod naporem sprzeczności nie do przeskoczenia.

[Sebrian]

Ja już od dłuższego czasu sobie kminiłem, że te spadki PIS w okolice 30% były spowodowane przede wszystkim przepływem elektoratu do Konfederacji, a nie zniechęceniem/otrzeźwieniem/demobilizacją elektoratu Partii. Nawet afera wizowa nie jest w stanie skruszyć tego betonu i jej ewentualne konsekwencje prędzej zmobilizują nieprzekonanych/wątpiących, niż uzmysłowią tym akolitom co ich cudowne ugrupowania wyprawia, wznosząc się na Olimp hipokryzji.

No ale jaka tam koalicja z PIS, gdzież tam! Przecież pan Sławek będzie stolik wywracał...

Z drugiej strony, ta ewentualna koalicja to coś, czego PIS nie tylko nie chce, ale i nie jest na to przygotowane. Co innego podkupić kilku posłów, co innego zaś odłupać większość ugrupowania, gdzie w początkowym okresie Konfederacja będzie wyjątkowo buńczuczna i pozornie nieustępliwa. Oj, napoci się prezes jak nigdy dotąd...

[Ayla Mustafa]

W 2019 roku prawybory w Wieruszowie i sonda uliczna od ewyborów nieźle przewidziały wynik wyborów.
https://pbs.twimg.com/media/F6nXUALXAAAF...name=small
Wieruszów był ostatnio optymistyczny - ukazał KO wygrywające z PiSem oraz silne TD oraz słabizny Konfy i Lewicy. Aktualna sonda uliczna od ewyborów też zdaje się być krzepiąca:
https://ewybory.eu/sonda-uliczna/

[Ayla Mustafa]

https://oko.press/sondaz-ipsos-trzecia-d...nfederatow
W powyższym badaniu "drugie wybory" elektoratów pokazują, że KO powinno iść razem z Lewicą, a 3D powinno iść osobno, by dziobać PiS i Konfę.

[Iselin]

https://m.facebook.com/story.php?story_f...8307822002

Wreszcie jakiś pozytywny akcent w tej kampanii.

[Ayla Mustafa]

Ponad rok temu zapostowałam ten projekt logo (u siebie na kompie stworzyłam to w grudniu 2020 roku). Może ktoś pamięta:

https://ateista.pl/showthread.php?tid=13...#pid762295
Ostatecznie użyto tego:

Nie ma drzewka, ale trafiłam tę żółtą ramkę (w ramach pionowego prostokątu).
Za kilkanaście dni zweryfikujemy opłacalność tego projektu. Nerwówka i stresówka jest.

[DziadBorowy]

Nie wiem czemu ale plakaty TD, zwłaszcza tych co startują z ramienia PSL są jakieś ciemne takie. Twarze pozostałych aż świecą się od nałożonych filtrów a tutaj praktycznie każdy wygląda jakby dopiero co skończył 12 godzinną pracę w pełnym Słońcu, które go przypaliło na twarzy. Do tego dość niska rozdzielczość zdjęć. Wygląda to jak plakaty sprzed 20 lat. Na plakatach Hołowni aż tak bardzo tego nie widać.

[Ayla Mustafa]

A te opalone twarze to nie jakieś złudzenie optyczne z powodu białego tła?

Motyla noga. Ale ta żółta ramka jest w zasadzie w takiej samej odległości od koniczynki w moim projekcie i na plakacie 3D. Lobbing się widocznie udał. Dobrze.
A używam tylko 10% moich mocy. W porywach 20%.

[Ayla Mustafa]

https://oko.press/sondaz-ipsos-koalicje-z-konfederacja
Na podstawie stosunku do koalicji z Konfą widać, że elektoraty KO i Lewicy są do siebie bardzo podobne, bo są bardzo mocno antykonfederacyjne. Elektorat TD jest widocznie bardziej na prawo od elektoratów KO i Lewicy.

[Ayla Mustafa]

Wedle Szymonowni prawie co piąty wyborca PiSu uważa 3D za swój drugi wybór. Coś mi mówiN iż wyniki wyborów będą bardzo ciekawe.
https://wydarzenia.interia.pl/raport-wyb...Id,7059299

[Ayla Mustafa]

Dalszy (ambitny) plan dla CHADecji:
1. Powołanie federacyjnego klubu sejmowego.
2. Podwędzenie PiSowi i Konfie dwucyfrowej liczby posłów.
3. Posłowanie Boże.
4. Wspólny start w wyborach samorządowych (zwłaszcza przez te małe okręgi w wyborach do sejmików opłaca się wspólny start) i europejskich.
5. Hołownia wspólnym kandydatem Trzeciej Drogi na Prezydenta (pisokonfederaki się komicznie podzielą w pierwszej turze, a Szymon znów wygra debatę).
6. Druga tura - Hołownia versus Trzaskowski. Hołownia robi ukłony ku prawicy. Wygrywa i zostaje Prezydentem.
7. Walka o zwycięstwo w 2027 roku.
8. Dalsza ekspansja.

[Ayla Mustafa]

https://wiadomosci.wp.pl/jest-nowa-propo...920a?amp=1
cytat:
"Lewica zaproponowała koalicji pakt samorządowy i pakt europejski; nie rozmawialiśmy o wspólnym kandydacie na prezydenta - powiedział w sobotę w TVN24 współprzewodniczący Nowej Lewicy Robert Biedroń."
Ma to sens dla Lewicy, bo w wyborach sejmikowych i europarlamentarnych małe komitety mają niską siłę nabywczą co do mandatów. Ale na pewno nie pójdzie na to 3D, bo to odpychałoby od trzeciodrogowców bardziej umiarkowanych wyborców. KO też raczej na to nie pójdzie, bo choć KOLew w wyb. sam. i europarl. opłacałby się Koalicji Obywatelskiej, to Tusk nie raz już udowodnił, że na żaden KOLew nie pójdzie.