Sofeicz napisał(a): Może ona bazuje na modelu umysłu zwanym "pandemonium" zaproponowanym przez Selfridge'a.Znam tylko podstawy działania symulacji sieci neuronowych, ale czytałem o nich w książce o metodach optymalizacji heurystycznych.
Jest to drzewiasta struktura 'demonów' różnego rzędu od zwykłych rozpoznających jakieś dane sensoryczne, do demonów decyzji ważących sygnały od tych niższych.
Podobnie jest np. w ludzkich mózgach, gdzie podstawą są tzw. kolumny neuronowe, które można przyrownać do takiego 'demona'.
W sumie, to dało by się to zaimplementować na jakąś rozbudowaną sieć neuronową.
Ale jak 'to' gada symultanicznie z tysiącami adwersarzy, to jest jakiś kosmos.
Budujesz wejście, warstwy pośrednie i wyjście. Wejście i wyjście musisz zaprojektować pod konkretną charakterysytkę dancyh.
I jako optymalizator heurystyczny jestem sobie w stanie wyobrazić jak to działa
Ale pomiędzy ciągami znaków "(3+2*4/4)/2" i "(6/2*5+(4+2)/(2+1)" nie ma żadnej korelacji którą dało by się wychwycić.
Opisywane przez ciebie "demony" moim zdaniem dobrze opisują działanie zwykłego procesora, który przetwarza dane (wywołujesz funkcje)
Ale jak jest tworzona synchronizacja pomiędzy "demonami" ? Np. ChatGPT wie że nie można dzielić przez 0
Serdecznie pozdrawiam,
Marek
Marek