To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: Na kogo chcesz zagłosować?
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Artur Bartoszewicz/Maciej Maciak/Marek Woch
0%
0 0%
Magdalena Biejat
0%
0 0%
Grzegorz Braun
0%
0 0%
Szymon Hołownia
13.04%
3 13.04%
Marek Jakubiak
0%
0 0%
Sławomir Mentzen
8.70%
2 8.70%
Karol Nawrocki
4.35%
1 4.35%
Joanna Senyszyn
4.35%
1 4.35%
Rafał Trzaskowski
17.39%
4 17.39%
Krzysztof Stanowski
0%
0 0%
Adrian Zandberg
39.13%
9 39.13%
Nie idę na wybory
4.35%
1 4.35%
Chcę oddać głos nieważny
8.70%
2 8.70%
Razem 23 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wybory Prezydenta 2025
#1
Na kogo chcesz zagłosować?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#2
Zandberg. Koalicja mnie wk...wia a z opozycji, która w sumie wk...wia mnie jeszcze bardziej to jedyny gość do którego nie czuję odrazy. W drugiej turze zapewne przeciw Nawrockiemu/Metzenowi.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#3
DziadBorowy napisał(a): Zandberg. Koalicja mnie wk...wia a z opozycji, która w sumie wk...wia mnie jeszcze bardziej to jedyny gość do którego nie czuję odrazy. W drugiej turze zapewne przeciw Nawrockiemu/Metzenowi.
Mnie w sumie Zandberg wk...wia najmniej. Z wyjątkiem tych ludzi, którzy nie zdążyli mnie wk...ć, bo dowiedziałam się o ich istnieniu, kiedy robiłam tę ankietę.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#4
No bo to właśnie jest najważniejsza zaleta Zandberga - nie wkurwia personalnie. Jeśli jednak nie skupimy się na samym Zandbergu jako osobie, tylko na środowisku, które ma przewieźć na swoich plecach, to sytuacja zaczyna wyglądać zgoła odmiennie.
"Łatwo jest mówić o Polsce trudniej dla niej pracować jeszcze trudniej umierać a najtrudniej cierpieć"
NN
Odpowiedz
#5
Baptiste napisał(a): No bo to właśnie jest najważniejsza zaleta Zandberga - nie wkurwia personalnie. Jeśli jednak nie skupimy się na samym Zandebrgu jako osobie, tylko na środowisku, które ma przewieźć na swoich plecach, to sytuacja zaczyna wyglądać zgoła odmiennie.
Mnie akurat brakuje w Polsce lewicy socjalno-obyczajowej.

Widzę, że jeszcze trzech kandydatów czeka w kolejce. Ankieta już tego nie pomieści...
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#6
Mnie akurat Zandberg wkurwia. Jak i całe to środowisko.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Odpowiedz
#7
Baptiste napisał(a): No bo to właśnie jest najważniejsza zaleta Zandberga - nie wkurwia personalnie. Jeśli jednak nie skupimy się na samym Zandbergu jako osobie, tylko na środowisku, które ma przewieźć na swoich plecach, to sytuacja zaczyna wyglądać zgoła odmiennie.

A chodzi Ci o jakiś konkretnych polityków, czy też internetowe zaplecze filozoficzono-propagandowe tej partii bo jak wśród tych ostatnich faktycznie jest trochę nawiedzeńców (ale gdzie ich nie ma? Weźmy np Silnych Razem z PO czy też Sektę Entomologiczną z PIS) to z polityków kojarzę jedynie Zawiszę (i ona jest ok) oraz Matysiak (i jej jakoś do końca nie wierzę).

A ogólnie do Zandberga przekonał mnie wywiad na Kanale Zero - nie jestem jakoś bardzo lewicowy, raczej bym się umieścił w centrum, ale ku mojemu zaskoczeniu okazało się, że z wieloma rzeczami się zgadzam. A że Zandberg moim zdaniem jest w stanie mentalnie udźwignąć ciężar prezydentury to niech ma ten głos ode mnie w pierwszej turze. Lewicy w Polsce jest za mało a a dwojga złego wolę już nawet nawiedzeńców z Razem niż kreatury takie jak Gdula czy Wieczorek z Lewicy.

Swoją drogą jak zupełnie nie rozumiem fenomenu tego całego Stankiewicza czy jak mu tam - to ta inicjatywa aby każdemu z kandydatów dać te dwie godziny i niech gada - jest ok.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#8
W pierwszej Trzaskowski/Hołownia. W drugiej Trzaskowski. Zatem w ankiecie klik w Bążura.
"Gdzie kończy się logika, tam zaczyna się administracja".
Nie cierpię administracji.
Jestem absolwentem administracji.
Chcę zmieniać administrację.
Odpowiedz
#9
Myślałem, nad Hołownią, bo zrobił na mnie wrażenie jak sprawnie rozprawiał się z fanami Konfy wbijającej na jego spotkania ("Howłownia masakruje prawaka" hehe) ale niestety ciągnie się za nim smród PSLu a na nich po 1,5 roku rządów mam alergię, którą przekracza chyba jedynie niechęć do Konfederacji. Natomiast Bążur musi poczekać na drugą turę bo jestem na niego obrażony za to, że nie jest Sikorskim.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#10
DziadBorowy napisał(a): A chodzi Ci o jakiś konkretnych polityków, czy też internetowe zaplecze filozoficzono-propagandowe tej partii bo jak wśród tych ostatnich faktycznie jest trochę nawiedzeńców (ale gdzie ich nie ma? Weźmy np Silnych Razem z PO czy też Sektę Entomologiczną z PIS) to z polityków kojarzę jedynie Zawiszę (i ona jest ok) oraz Matysiak (i jej jakoś do końca nie wierzę).
Co to jest Sekcja Entomologiczna?
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#11
Iselin napisał(a): Co to jest Sekcja Entomologiczna?

Osoby przekonujące, że dzień po wygranej Trzaskowskiego obudzimy się w świecie w którym dzieci w przedszkolu po 2 godzinach praktycznej nauki masturbacji dostaną posiłek regeneracyjny w postaci larw chrabąszcza majowego Oczko
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#12
DziadBorowy napisał(a): Osoby przekonujące, że dzień po wygranej Trzaskowskiego obudzimy się w świecie w którym dzieci w przedszkolu po 2 godzinach praktycznej nauki masturbacji dostaną posiłek regeneracyjny w postaci larw chrabąszcza majowego
Nawet nie wiedziałam, że tak się je nazywa Uśmiech
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#13
Ja ich tak sobie nazywam. W zasadzie od dzisiejszego poranka, kiedy to wymyśliłem. Ale praw autorskich nie zastrzegam Oczko
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#14
Mogliby się pomartwić frytkami i nuggetsami, czy jak one się tam nazywają.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
Odpowiedz
#15
Realne problemy są nudne i nie nadają się do narzucania narracji. Poza tym z realnymi problemami ciężko jest walczyć.


https://www.onet.pl/informacje/onetwiado...n,79cfc278

A wracając do wyborów. Nie rozumiem tej decyzji aby upierać się przy nieobecności PISowskich telewizji. Przecież tego i tak nikt poza zwolennikami PIS nie ogląda, więc stracić mógłby tam wizerunkowo wyłącznie Nawrocki. Trzaskowski mógłby jedynie zyskać. Niewygodne pytania z ich strony? Przecież łatwo przewidzieć o co by pytali i się przygotować. Dodatkowo jeżeli Nawrocki odmówi to będzie miał teraz wymówkę, że nie zgodzono się na jego warunki a jak przyjedzie to pokaże, że ma "jaja". Gdzie tu zysk Trzaskowskiego?

No i wreszcie skoro to jest pierwsza tura to czemu debata ma być wyłącznie pomiędzy Puciem a Bążurem? Nie łykam też teorii, że to jest po to aby osłabić Metzena. Przecież gdyby tak było to powinni go zaprosić bo gość jak wychodzi poza wyuczone formułki totalnie się gubi. Zarówno Nawrocki jak i Trzaskowski bez problemu by sobie z nim poradzili.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#16
Zandberg.

A w drugiej turze nie będę głosować. Myślałem aby zagłosować na Nawrockiego ale po tym jak przedstawił swój Plan 21 to odpuszczam. Na żadnych libków nie będę głosować.
"Nie można powiedzieć, która masa ludowa ma więcej źródeł piękna. Są wieki całe, że jakiś naród przoduje drugim, są znów wieki, że idzie za drugim. Kto tępi narody, ten jakby zrywał struny z harfy świata. Cóż komu przyjdzie, że będzie miał harfę o jednej tylko strunie? Nie tępić, lecz rozwijać należy narodowości. A rozwijać je może wolność narodów, niepodległość i poszanowanie ich odrębności…"

Ignacy Daszyński
Odpowiedz
#17
Nie chcesz mieć libka za prezydenta to będziesz miał konserwę lub ultrakonserwę z elementami libka. Taka ponura rzeczywistość.

A z debatą coraz większe jaja. Na ten moment Nawrocki ma być w jednym studiu, Trzaskowski w innym. Do tego wybierają się tam Hołownia, Zandberg i Biejat, chociaż nikt ich nie zaprosił. Metzen nie jedzie, bo go nikt nie zaprosił. Co mu było bardzo na rękę.

Obstawiam, że Nawrocki postoi sobie w studiu TV Republika a potem wparuje na debatę do Trzaskowskiego zarzucając mu, że stchórzył. Sztab Trzaskowskiego znowu ewidentnie działa na jego szkodę.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz
#18
Nie idę na wybory.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#19
Zandberg i jego podatki 75% dla "najbogatszych", gdzie zaliczają się do nich CI którzy zarabiają ponad 130 000 $ rocznie. To nie są multimiliarderzy ani oligarchowie. Nie wiem jak mielibyśmy gonić zachód z takimi podatkami.

Już abstrachując od poboru takiego podatku. Widzieliśmy jak to się skończyło we Francji.


Ja na Mentzena, wcale nie z jakimś entuzjazmem, ale dla samego efektu przejęcia agendy. Czyli głosując na mniejsze ugrupowanie, wywieram presję na koalicję rządzącą. Wystarczy spojrzeć na Tuska jak zmienił retorykę w sprawie migracji albo na jego zapowiedzi deregulacji.
Odpowiedz
#20
Tam było 500 tysięcy rocznie. To jest sprzed 5 lat, uwzględniając wzrost płac byłoby to jakieś 800 tysięcy rocznie. Zatem nie rozumiem w jaki sposób opodatkowanie nadwyżki dochodów powyżej 65 tysięcy złotych miesięcznie podatkiem 75% miało by utrudnić gonienie nam czegokolwiek. Przypominam, że w latach 50 i 60 najwyższa stawka podatku w USA oscylowała w przedziale 90-70%. I były to złote czasy Ameryki. No fakt najbogatsi nie mogli realizować swoich kluczowych potrzeb takich jak posiadanie jachtu za miliard dolarów, ale państwo budowało drogi, szkoły infrastrukturę. Od lat 70 zaczęto obniżać podatki co prowadziło do coraz większej akumulacji kapitału w rękach coraz mniejszej grupy bogatych a w efekcie do upadku klasy średniej.
To co mi nie pasuje to progresja tych progów - tam niżej są upakowane za gęsto. Ale ogólnie system w Polsce w rzeczywistość jest regresywny i uważam, że to jest problem, a Razem chyba jako jedyni go poruszają. Więc też mogę to poprzeć poprzez efekt agendy.

Co do wczorajszych debat:

1. W momencie gdy rozpoczęła się ta Republiki byłem przekonany, że Trzaskowskiego nic już nie uratuje. Gdyby Nawrocki nie poszedł na drugą debatę to byłby dla Trzaskowskiego nokaut.
2. Ale niestety dla siebie Nawrocki na drugą debatę poszedł. Ewidentnie nie radził sobie z dość oczywistymi pytaniami dziennikarzy, jeszcze gorzej w pytaniach od kontrkandydatów, dostał mocnego strzała od Hołownii pytaniem o prezydentów Węgier i państw Bałtyckich. Drugi mocny strzał od Senyszyn z pytaniem o pielgrzymkę za publiczną kasę do Watykanu. A już totalne What The Fuck przeżyłem gdy w jednym z pytań zadawanych przez siebie Nawrocki zaczął cytować Józefa Stalina. W dodatku myląc cytat i ewidentnie nie rozumiejąc jego znaczenia. Kibolowi może się to zdarzyć, dla prezesa IPN coś takiego to jednak duże obciążenie.
3. Hołownia i Biejat wcale nie grali na Trzaskowskiego tylko na siebie. Natomiast przeciw Trzaskowskiemu ewidentnie wspierali Nawrockiego Jakubiak oraz Stanowski.
4. Stanowski niechcący uratował Trzaskowskiego pytając go o żenujący sposób organizacji tej debaty. Trzaskowski tu jakimś cudem się wybronił.
5. Jak komuś się wydawało, że nowe TVP to jest to samo co media PIS to wczoraj mógł zobaczyć, że różnica jednak jest. Pytania Republiki każde z wyraźną tezą ewidentnie skrojone pod przekaz Nawrockiego. Te zadawane przez dziennikarzy w drugiej debacie ciężko nazwać tendencyjnymi. Były trochę monotonne i mało pomysłowe, ale ogólnie ok.
6. Forma debaty w której każdy kandydat ma 60 sekund na odpowiedź powoduje do banalizacji i rzucania pustych haseł. Raczej widziałbym to, że mniej pytań z dłuższym czasem na wypowiedź

7. Maciej Maciak Duży uśmiech Duży uśmiech Duży uśmiech "Musimy się rozbroić i być mili dla pana Putina"
I to: https://x.com/DominikSerwacki/status/191...9940896085

Może być najważniejszy wniosek wynikający z tej debaty.
Cytat:Polskie służby natychmiastowo i obligatoryjnie powinny zająć się tym w jaki sposób Maciej Maciak uzyskał 100 000 podpisów. Powinno to być to zbadane pod kątem kupna głosów. Jak człowiek posiadający maksymalnie kilka/kilkanaście tysięcy słuchaczy czy czytelników, jest w stanie zgromadzić taką rzeszę ludzi popierającą jego kandydaturę?!
Czy w ogóle jest jakaś regulacja prawna, która ma klarowny zapis o kupnie podpisów na kandydaturę prezydenta ?
Krzysztofowi Stanowskiemu, który na koncie ma rzeszę fanów, słuchaczy, różnych platform i możliwości, udało się to ledwo ledwo. Musiał włożyć w to dużo pracy i zaangażowania , mimo ogromnej rozpoznawalności. A prorosyjski kandydat, który nawet nie jest znany wśród swojego prorosyjskiego środowiska, osiąga ten sam wynik bez żadnego wysiłku i rozgłosu? Coś tu nie gra.
"Wkrótce Europa przekona się, i to boleśnie, co to są polskie fobie, psychozy oraz historyczne bóle fantomowe"
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości