[DziadBorowy]

To ja też wrócę do poprzedniego wątku bo trochę mi się samo w necie wyświetliło, trochę poszukałem i ta sprawa z ustawkami to coś więcej niż "błędy młodości pana Nawrockiego"

Nawrocki bił się tam po stronie Lechii Gdańsk - konkretniej grupy kiboli nazywającej się Chuligani Wolnego Miasta. To nie były jakieś znudzone dzieciaki tylko radykalni ultrasi - dość hermetyczna grupa, więc szanse, że Nawrocki był tam epizodycznie i przypadkowo są dość małe. Szefem tej grupy w tym czasie był Olgierd L. "Olo". Kto to jest Olo? Najpierw był Nikoś, zastąpił go Zachar a Zachara zastąpił Olo (po tym jak prawdopodobnie zamordowali go ludzie Ola) Olo między innymi miał monopol na gdańskie miniburdele - czyli mieszkania w których usługi świadczyły prostytutki. I tam ogólnie było grubo.

Nawrocki wielokrotnie był widziany w późniejszych czasach z Olem - pytany twierdził, że nie wie kto to jest lub, że jest to znajomość wynikająca po prostu z przebywania w tych samych miejscach. Jest to skrajnie nieprawdopodobne, ponieważ Nawrocki biorąc udział w tej ustawce musiał wiedzieć kto jest szefem grupy a prawdopodobnie utrzymywać z nim jakieś relacje. Wisienką na torcie jest to, że Olgier L. "Olo" został w 2024 roku zatrzymany w związku z serią podpaleń prawdopodobnie na zlecenie Rosjan. Tropy idą między innymi do środowiska kiboli Lechii Gdańsk/
https://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35...skiej.html

Nadmienić tu należy, że ustawka w której brał udział Nawrocki miała miejsce w 2009 roku. Nawrocki był już wówczas dorosłym, dojrzałym (??) człowiekiem po studiach, miał 26 lat, pracował już w IPN u miał nawet pierwsze poświadczenie bezpieczeństa w związku z tym nadane a więc dostęp do niektórych informacji niejawnych.

Moim zdaniem sprawa ma być potencjał aby okazać się znacznie poważniejsza niż kwestia słynnej kawalerki i debilne oświadczenie sztabu, że "Nawrocki niczego się nie wstydzi a poza tym Tusk...." niczego nie załatwia.
To powinno być dogłębnie i rzetelnie wyjaśnione.

"Tam nie ma ludzi przypadkowych. Do grupy można wejść z polecenia, wciąga znajomy znajomego. To osoby z różnych środowisk. Niektórzy są zawodowymi bandytami - bawią się, nigdzie nie pracują i czekają na telefon, ale wielu z nich normalnie funkcjonuje w społeczeństwie" - mówił Marcin Kulas, naczelnik Wydziału do zwalczania Zorganizowanej Przestępczości Kryminalnej CBŚ KGP w artykule "Gazety Policyjnej", opisującym bójkę - jak się okazuje z udziałem Karola Nawrockiego.

[Brainless]

Po obejrzeniu wczorajszej debaty zmieniłem zdanie co do wzięcia udziału w głosowaniu w drugiej turze. Trzaskowski oczywiście nie jest kandydatem idealnym, ale wczoraj zaprezentował wreszcie format prezydencki i zdecydowanie pokonał Nawrockiego, który niestety jak bardzo przygotowany nie był, wypadł jak wioskowy głupek. Nie był to nokaut, ale wystarczająco wyraźne zwycięstwo.

Nadal przeraża mnie, że ktoś taki jak Nawrocki otrzymuje w tym kraju 30%, a za rogiem czekają jeszcze wyborcy Brauna oraz część wyborców Mentzena. Polacy sami pchają kraj na skraj przepaści. PiSowcy powinni siedzieć w więzieniu, a rząd koalicyjny mógł zapobiec nadchodzącej agonii.

[Iselin]

A więc Ty będziesz tą legendarną osobą , którą przekonała jakaś debata
Nie oglądałam, ale już słyszałam trzy wersje tego, jak kto wypadł.

[Brainless]

A więc Ty będziesz tą legendarną osobą , którą przekonała jakaś debata

Ja i przynajmniej jedna osoba z mojego otoczenia, widziałem też komentarz kolejnej osoby w internecie. Więc nie jest tak źle
Zaznaczam, że mnie debata przekonała nie tyle do jakiegoś kandydata, a bardziej do tego, żeby zagłosować.

Nie oglądałam, ale już słyszałam trzy wersje tego, jak kto wypadł.

Środowiska "betonowe" popierające Nawrockiego wskazują na "remis ze wskazaniem" albo zwycięstwo. Pozostali dostrzegli jednak, że wyraźnie lepszy był Trzaskowski.

A oto wybiórcza analiza wypowiedzi kandydatów z debaty portalu demagog.org:

https://demagog.org.pl/analizy_i_raporty...g-na-zywo/

[Iselin]

Środowiska "betonowe" popierające Nawrockiego wskazują na "remis ze wskazaniem" albo zwycięstwo. Pozostali dostrzegli jednak, że wyraźnie lepszy był Trzaskowski.

Jeszcze inni sądzą, że była to nieciekawa napierdalanka.

[Brainless]

Środowiska "betonowe" popierające Nawrockiego wskazują na "remis ze wskazaniem" albo zwycięstwo. Pozostali dostrzegli jednak, że wyraźnie lepszy był Trzaskowski.

Jeszcze inni sądzą, że była to nieciekawa napierdalanka.

Cóż, poprzeczka w dzisiejszych czasach zawieszona jest na tyle nisko, że niczego innego nie należało się niestety spodziewać. Ślady merytoryczności mieliśmy w pierwszej turze, kiedy startowali Zandberg, Biejat i Hołownia.

Co nie znaczy, że Trzaskowski nie miał swoich momentów, kiedy rzucał danymi, natomiast u Nawrockiego parę dobrych argumentów utonęło w morzu wpadek i gadania od rzeczy.

[DziadBorowy]

Trzaskowski faktycznie lepiej niż ostatnio, choć dla mnie gwiazdą odcinka został Nawrocki ładujący sobie na wizji w dziąsło nikotynowego shota. Matko! Ale to jest dzban.


Natomiast organizacja debaty była bardzo profesjonalna.

[Iselin]

Brak pani Wysockiej-Schnepf to już plus sto do profesjonalizmu.

[Brainless]

No i najlepszy format debaty - faktyczna debata - czyli odpowiadanie na pytania zadawane sobie wzajemnie, a nie klepanie na pytania dziennikarzy z tezą (tu kłania się Wysocka-Schnepf).

Trzaskowski faktycznie lepiej niż ostatnio, choć dla mnie gwiazdą odcinka został Nawrocki ładujący sobie na wizji w dziąsło nikotynowego shota. Matko! Ale to jest dzban.

Do tej pory to raczej Trzaskowski miał największe szanse na bycie symbolem "przegrania wygranych wyborów", Nawrocki tym, oraz bredzeniem o panu Jerzym mógł właśnie go wyprzedzić w tym niechlubnym wyścigu.

[Iselin]

A o co chodzi? Bo słyszałam, że jest w związku partnerskim z panem Jerzym.

[Hans Żydenstein]

A oto wybiórcza analiza wypowiedzi kandydatów z debaty portalu demagog.org:

https://demagog.org.pl/analizy_i_raporty...g-na-zywo/

Nie widzę w tej wybiórczej analizie, żeby to Trzaskowski wygrał.

Nawrocki zadał podczas tej debaty kilka celnych ciosów.

Trzaskowski nie wytłumaczył się dobrze przed publiką ani z pedofila z Targówka ani z wspierania Ostatniego Pokolenia. A jego zwrócenie się do demagoga w kwestii 60 mieszkań rocznie, okazało się strzałem w stopę.

Natomiast organizacja debaty była bardzo profesjonalna.

Z wyjątkiem momentu, gdy kamera dziwnie skakała po stoliku Nawrockiego

[Iselin]

Nie widzę w tej wybiórczej analizie, żeby to Trzaskowski wygrał.

Kłamali podobnie.

[Hans Żydenstein]

A o co chodzi? Bo słyszałam, że jest w związku partnerskim z panem Jerzym.

Trzaskowski zadał pytanie o związki partnerskie, na co Nawrocki zaczął mówić o "statusie osoby najbliższej" i zaczął mówić o Panu Jerzym, że jakby miał taki status, to koledzy Rafała by Pana Jerzego nie ukryli.

[Iselin]

Trzaskowski zadał pytanie o związki partnerskie, na co Nawrocki zaczął mówić o "statusie osoby najbliższej" i zaczął mówić o Panu Jerzym, że jakby miał taki status, to koledzy Rafała by Pana Jerzego nie ukryli.

A, o to chodziło. A co za gest Nawrockiego w stronę wyborców Brauna?

[Brainless]

A oto wybiórcza analiza wypowiedzi kandydatów z debaty portalu demagog.org:

https://demagog.org.pl/analizy_i_raporty...g-na-zywo/

Nie widzę w tej wybiórczej analizie, żeby to Trzaskowski wygrał.

Nie widać, bo jest wybiórcza i tendencyjna.

Nawrocki zadał podczas tej debaty kilka celnych ciosów.

Zadał, ale było ich za mało, żeby mogły się przebić przez jego wpadki i bredzenie od rzeczy. Nawrocki nie tylko wysławiać się po polsku nie potrafi, ale nie umie też liczyć (300 000 - 300 to dla niego 1000).

Trzaskowski nie wytłumaczył się dobrze przed publiką ani z pedofila z Targówka ani z wspierania Ostatniego Pokolenia. A jego zwrócenie się do demagoga w kwestii 60 mieszkań rocznie, okazało się strzałem w stopę.

Ponadto zniżył się do poziomu Nawrockiego plotkując o jakimś człowieku ze sztabu Brauna, który negocjował ułaskawienie. Trzaskowski miał niestety podczas tej debaty również parę bardzo słabych momentów, dlatego do idealnego kandydata mu daleko.

Z wyjątkiem momentu, gdy kamera dziwnie skakała po stoliku Nawrockiego

Tak, też to zauważyłem, jak na statku podczas sztormu. Z początku myślałem, że ten stolik jest ruchomy.

[Hans Żydenstein]

Nie widać, bo jest wybiórcza i tendencyjna.

Demagog jest finansowany przez Sorosa, tak jak Trzaskowski.

[Iselin]

A tak z innej beczki: jedno z większych zaskoczeń tych wyborów: Marek Woch jest w moim wieku.

[Brainless]

Nie widać, bo jest wybiórcza i tendencyjna.

Demagog jest finansowany przez Sorosa, tak jak Trzaskowski.

Jedno drugiemu nie przeszkadza, jak widać. A tak poza tym umiejętność zręcznego kłamania to tylko jedna z cech, którą bierze się pod uwagę przy ocenie kandydatów.

[Baptiste]

Zdecydowałem, że zostanę w domu i nie pójdę na drugą turę. Zwykle kieruję się prostą kalkulacją polegającą na ocenie czy kandydat jest z „mojego” politycznego obozu czy też nie. Wszelkie inne sprawy są dla mnie drugorzędne, jednak tym razem w przypadku Nawrockiego zbyt dużo jest okoliczności, które sprawiają, że nie chcę aby akurat on został prezydentem. Nie z takimi dziwnymi powiązaniami i zainteresowaniami, które nie licują z powagą urzędu. Gdyby przegrał to może byłaby to nauczka na przyszłość dla obozu prawicowego aby lepiej dobierać kandydatów. Myślę, że jego ewentualna wygrana mogłaby w gruncie rzeczy w daszej perspektywie prawicy zaszkodzić aniżeli pomóc. Kto wie czy jego prezydentura nie uwaliłaby jakiś następnych wyborów.

[Iselin]

A ja rozważałam oddanie głosu nieważnego, ale skłaniam się ku zagłosowaniu na Trzaskowskiego. Z powodów podobnych, a także dlatego, że nie wiadomo, co będzie za dwa lata i prezydent-farbowany konfederata z dziwnymi powiązaniami w połączeniu z dużą reprezentacją konfederatów i braunistów może odbić się czkawką, Jest natomiast szansa, że sztucznie uśmiechnięta kukła Tuska nie narobi wielkich głupot, no i wreszcie okaże się, czy podpisze te "obyczajowe" ustawy, czy Koalicja jedna ma je w doopie.

Obawiam się jednak, że rację ma Patryk Słowik, który napisał, że kluczem do sukcesu Trzaskowskiego jest znalezienie odpowiednio dużego schowka, w którym zmieszczą się najzagorzalsi fani Trzaskowskiego. Ja bym schowała tam również jego sztab.