Prof napisał(a):a jak bede miał 18tke to mi wynajmą mieszkanie i dadza na utrzymanie troche.Masz chociaż takie zapewnienie a to już dużo. Wynajmą mieszkanie i dadzą na utrzymanie, to już coś i bynajmniej nie powiedzenie: "jak tak, to szukaj sobie mieszkania". Trochę optymizmu. :wink:
Prof napisał(a):Więc to nie takie łatwe jak się niektórym zdaje, teraz będe miał z deka... ciężko.Nikt nie obiecywał, że będzie łatwo, cudownie i lekko w życiu – nie tylko w takich kwestiach. Może będziesz miał ciężko, może nie. Może rodzice się z tym z czasem oswoją albo przejdą do porządku dziennego w natłoku ważniejszych spraw. :wink: Jesteś buntownikiem, odważyłeś się nie wierzyć w to, co w kwestii religii przekazywały Ci rodzicielskie autorytety a bunt zawsze trochę kosztuje, bo inaczej nie byłby buntem. :wink:
"Kto nie żyje tu i teraz, ten nie żyje nigdy. Co wybierasz?"