exeter napisał(a):lecho,Hitler dał sobie radę z Linią Maginota, a nie dałby z Linią Stalina? I od kiedy mial rachunki do wyrównania z Francją? Zaatakował na zachodzie, aby zabezpieczyć się z tej strony przed atakiem na ZSRR. Polska mogła się dyplomatycznie wymigać albo wziąć udział symbolicznie. Nic by ten fakt nie zmienił.
tylko kilka uwag:
Za to A. Cz. czekałaby na przygotowywanych przez ponad dekadę umocnieniach Linii Stalina, przez którą w 1941 Wehrmacht przeskoczył, nawet jej nie zauważając. Gdyż przesunięcie wojsk sowieckich na zachód zmniejszyło jej znaczenie. Ponadto, sukces Niemców w 1941 wynikał także z ofensywnego uformowania A. Cz. i okrążania wielkich zgrupowań uderzeniowych Sowietów w okolicach Białegostoku i Lwowa. Tego w wariancie obronnym też by nie było.
Ale najważniejsze, nie bierzesz pod uwagę konieczności odwrócenia przez Polskę sojuszy. Gdyż Hitler przede wszystkim miał rachunki do wyrównania z Francją. I to w tej awanturze musielibyśmy brać udział jako agresorzy.
Hitler proponował Polsce sojusz!
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości