Spełnianie warunków, to nie jest bycie doskonałym. Na przykład każdy katolik grzeszy, część nawet traci prawo do przystępowania do sakramentów i nie przestają być przez to katolikami. Nie można jednak być katolikiem i modlić się do Kali czy składać ofiary Trygławowi. Za to wydaje mi się, że można być rodzimowiercą i uznawać Chrystusa za jedno z bóstw, ponieważ religie politeistyczne często nie mają ograniczonego panteonu bóstw. Tyle że wtedy nie nadal nie jest się katolikiem ani chrześcijaninem w ogóle.
- Myślałem, że ty nie znasz lęku.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.
- Mylisz się. Lęku nie zna tylko głupiec.
- A co robi wojownik, kiedy czuje strach?
- Pokonuje go. To jest w każdej bitwie nasz pierwszy martwy wróg.