lumberjack napisał(a): Z okazji urodzin Hitlera uczestnicy tego "autonomicznego projektu" organizują uliczne święto, zapraszając radykałów z całej Europy, obrzucają przy tym przejeżdżające kamieniami karetki pogotowia i brutalnie atakują policję - fantazjuje autor.Na bogów! Jak można nazwać miłośników austriackiego akwarelisty prawicowymi? To jest amoralne, porównywać Hitlera do, dajmy na to Ronalda Reagan'a, czy Margaret Thatcher, którzy niewątpliwie prawicowcami (a w oczach części lewicy i ekstremistami) byli.
"Nie można sobie tego wyobrazić? I słusznie, ponieważ chodzi o prawicowych ekstremistów
Ateistą jestem z powodów moralnych. Uważam, że twórcę rozpoznajemy poprzez jego dzieło. W moim odczuciu świat jest skonstruowany tak fatalnie, że wolę wierzyć, iż nikt go nie stworzył! - Stanisław Lem