To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nietzsche
#21
ARVIK napisał(a):Nietzsche jest średniawy, czytałem szczyci się egoizmem i tym, że chce być coraz doskonalszym

??? 8O

ARVIK napisał(a):wolę Marska oraz jego teorię o równości wszystkich ludzi wobec startu w życie

Wolisz Marksa ponieważ jest łatwiejszy w odbiorze ? A może po prostu myśl Marksa jest bardziej przyswajalna dla Ciebie w przeciwieństwie do poglądów Nietzschego z którymi chyba nie potrafisz się identyfikować.

ARVIK napisał(a):Nietzsche naśmiewa się z Platona nic samemu nie oferując, w zasadzie trudno się dziwić że zwariował

Mało wiesz...

primo: Nietzsche oferuje i to dużo, sądząc inaczej , nieodczytałeś chyba wszystkiego do końca

secundo: owszem naśmiewa się z Platona, Spinozy, Kanta itd. Ale robi to w sposób arcyciekawy i podaje dlaczego tak sądzi.

tertio: O zgrozo! On nie zwariował ! To tani argument przeciwników myśli Nietzschego.

summa summarum: Możesz odbierać mu tytuły, ale jedno jest pewne, wywarł największy wpływ na ludzkość i myśl filozoficzną... bardziej niż jakikolwiek inny myśliciel na tej ziemi.


ARVIK napisał(a):Nie jest on apostołem ateismu

Masz rację w tym jednym, a wiesz czemu ? bo nigdy nie chciał nim być... Racjonaliści doszukują się w nim wsparcia dla swego suchego ateizmu, nie dostrzegają jak bardzo by ich skrytykował za dogmatykę. Jedyna ciekawa kontynuacja myśli Nietzschego to filozofia interpretacji, jedna z postmodernistycznych linii, poza tym wypada jeszcze wspomnieć Oswalda Spenglera i jego pesymizm kulturowy.

pzdr
Odpowiedz
#22
ARVIK napisał(a):wolę Marska

Sam ostatnio doszedłem do podobnego wniosku, mimo iż z myślą Marksa nie zapoznałem się tak szczegółowo jak poznałem Nietzschego. I chyba dlatego iż poznałem dosyć Nietzschego, ostatecznie mówię mu fuck off.

ARVIK napisał(a):Nie jest on apostołem ateismu.

No apostołem ateizmu tak do końca także nie jest, chociaż jego krytyka jest ok.

Cytat:A może po prostu myśl Marksa jest bardziej przyswajalna dla Ciebie w przeciwieństwie do poglądów Nietzschego z którymi chyba nie potrafisz się identyfikować.

A Ty Xeno potrafisz się identyfikować się z poglądami Nietzschego? Są dla Ciebie łatwo przyswajalne, jak witamina C? Poglądy Nietzschego, te bzdury o woli mocy, wieczne powroty, nadludzie, tragedia [jak ja to mogłem kiedyś lubić? 8O ] to chłam na którym można łatwo skupić uwagę - "gdzie leży padlina, tam gromadzą się sępy" Język . Bajki Andersena niosą więcej morału i równie dobrze się je czyta. OOoooo!!! To co podoba mi się u Fryderyka, to styl jakim się posługuje - surowy i bezpośredni. Tylko że to już było. Pierwszy mistrz Nietzschego, Schopenchauer posługiwał się podobnym stylem.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#23
Rothein napisał(a):Sam ostatnio doszedłem do podobnego wniosku, mimo iż z myślą Marksa nie zapoznałem się tak szczegółowo jak poznałem Nietzschego. I chyba dlatego iż poznałem dosyć Nietzschego, ostatecznie mówię mu fuck off.

Marks jest suchy i nudny, coś w stylu Kanta.

Dlaczego powiedziałeś Nietzschemu fuck off ? Czyżbyś zawiódł się na jego teoriach ?


Rothein napisał(a):A Ty Xeno potrafisz się identyfikować się z poglądami Nietzschego? Są dla Ciebie łatwo przyswajalne, jak witamina C? Poglądy Nietzschego, te bzdury o woli mocy, wieczne powroty, nadludzie, tragedia [jak ja to mogłem kiedyś lubić? 8O ] to chłam na którym można łatwo skupić uwagę - "gdzie leży padlina, tam gromadzą się sępy" Język . Bajki Andersena niosą więcej morału i równie dobrze się je czyta. OOoooo!!! To co podoba mi się u Fryderyka, to styl jakim się posługuje - surowy i bezpośredni. Tylko że to już było. Pierwszy mistrz Nietzschego, Schopenchauer posługiwał się podobnym stylem.

Nie są! Nie identyfikuję się z poglądami Fryderyka. Nietzschego się studiuje w przeciwieństwie do Marksa czy Lenina. Marksa przeczytasz jednym tchem i wracasz do niego jak do ustawy o samorządzie terytorialnym, paragraf taki ustęp taki, zdecydowanie bardziej suchy i prototalitarny. Nietzsche jest jak otwarta książka i to jest interesujące. Wola mocy czy wieczny powrót to nie żadne bzdury tylko słowa klucze, pomijasz już w ogóle styl Fryderyka który w tamtych czasach był adekwatny dziś jednak przestarzały, nie potrafisz podejść do tego z dystansem ? Wiem że lepiej się czyta Spenglera czy Wilsona, wynika to jednak tylko z tego względu że pisownia w tamtych czasach była nieco inna. W dodatku warto również zwrócić uwagę na to jak bardzo głęboka jest myśl Nietzschego, jak wiele w niej pasji, odwołań, mistyki i heroizmu. Nieważne jak interpretujesz go Ty, co Ci nie pasuje, co Cię bulwersuje, a z tym Schopenhauerem to troche przesadziłeś, ani trochę styl Arthura nie przypomina stylu Fryderyka- mowa oczywiście o surowości, btw; gdzie Ty widzisz surowość u Schopenhauer'a ? Przerażonego dziadka nazywasz surowym ?

Dziś wierzysz Andersenowi jutro Smerfom. Cokolwiek teoretyk wymyśli, praktyk udowodni Twoja biologia jest równie złudna jak wola mocy Nietzschego. Kwestia interpretacji i stwierdzenia faktu za pomocą ogólnie przyjętego paradygmatu, to nazywasz prawdą Rothein ?

pzdr
Odpowiedz
#24
Xenomorph napisał(a):Czyżbyś zawiódł się na jego teoriach ?
no pęknie!
teorie u niczego....
ludzie jak wy czytace???

Odpowiedz
#25
XXy napisał(a):no pęknie!
teorie u niczego....
ludzie jak wy czytace???

Wszystko jest teorią.
Każda koncepcja czy myśl nie wychodzi poza sfere teoretyczną. Masz gdzieś Nietzscheańską praktykę ? Naziści ?

pzdr
Odpowiedz
#26
Naziści lol o czym ty piszesz i co oni osiągneli? Kopletnie upadli, wierzyli w totalne głupoty, byli wypaczeni do bólu. Właśnie u nazistów znajdywano Zaratustę i inne ksiegi Nietzcshego, przeczytałem ją oraz Obronę Nietzcshego, coś na wzór Obrony Platona tylko, że w drugą stronę i stwierdzam, że to są totalne głupoty. Nie ma tam nic co może pomóc w życiu codziennym a na dodatek wszystko krytykuje podważa, każde słowo, wszystko co się mu nawinie pod rękę, i tylko po to by udowodnić sobie cnotę.
Uwierz mi Marks, Lenin są owiele ciekawsi i w odróżnieniu od Nietzschego coś w życiu osiągneli niż ten nawiedzony nieudacznik. Szkoda, że go tak wielbisz widocznie zastąpił Tobie boga, teoria nadczłowieka właśnie taka jest mój drogi Xenomorphie i z pewnością kiedyś odejdziesz od jego filozofii ponieważ na dłuższą metę jest ona nie do zniesienia.
Vorador
Odpowiedz
#27
Xenomorph napisał(a):Wszystko jest teorią.
a niektóre teorię są jadalne.
np jabłka...
Xenomorph napisał(a):Masz gdzieś Nietzscheańską praktykę ?
mam praktykę Nietzscheańsko- Schopenhauerowską w szpialu na Sobieskiego.
ARVIK napisał(a):Uwierz mi Marks, Lenin są owiele ciekawsi
tak z marksem się widziałem wczoraj i rzżeczywiście - ciekawy człowiek...

Odpowiedz
#28
Cytat:Wszystko jest teorią.

Nie zgadzam sie - wszystko jest tekstem :wink:
"Najwyższym tryumfem rozumu jest zwątpienie w swoją własną słuszność." - Miguel de Unamuno
Odpowiedz
#29
Czulu napisał(a):
Cytat:Wszystko jest teorią.

Nie zgadzam sie - wszystko jest tekstem :wink:

A jak siedze i patrze sie w sciane to to jest teoria czy tekst? Oczko
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
#30
eee....


wszystko jest ścianą!!!!!!!

Odpowiedz
#31
Kilgore Trout napisał(a):A jak siedze i patrze sie w sciane to to jest teoria czy tekst? Oczko
to jest zapatrzenie Oczko

Czulu napisał(a):
Cytat:Wszystko jest teorią.

Nie zgadzam sie - wszystko jest tekstem :wink:
Wszystko jest słowem Bożym 8-) a "wszystko" słowem ludzkim
[SIZE="1"]. MRU .
............
[/SIZE]
Odpowiedz
#32
wiem że nic nie wiem, racja fizyka, kaśka butów nie ma !
Odpowiedz
#33
Xenomorph napisał(a):wiem że nic nie wiem, racja fizyka, kaśka butów nie ma !
miałem rację: zaiste wszystko jest ścianą!

Odpowiedz
#34
XXy napisał(a):
Xenomorph napisał(a):wiem że nic nie wiem, racja fizyka, kaśka butów nie ma !
miałem rację: zaiste wszystko jest ścianą!

Tak, pozostaje porządnie się w tą ściane uderzyć - by wrócić do rzeczywistości.


Xeno napisał(a):Nieważne jak interpretujesz go Ty

jak to nieważne?! Jeżeli wszystko jest tylko interpretacją to czy istnieją jakieś mistyczne poziomy ważności interpretacji typu: tak interpretacja jest ważniejsza od tamtej a tamta z kolei od tej Szczęśliwy Xenomorphowa interpretacja jest wazniejsza od Rotheinowej a może pierdolimy jak nawiedzeni ludzie? Wole wypić swoją kawe...
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#35
Rothein napisał(a):Tak, pozostaje porządnie się w tą ściane uderzyć - by wrócić do rzeczywistości.
a fige!!! za ścianą jest ściana!

Odpowiedz
#36
XXy napisał(a):
Rothein napisał(a):Tak, pozostaje porządnie się w tą ściane uderzyć - by wrócić do rzeczywistości.
a fige!!! za ścianą jest ściana!

Ależ mój drogi! Istnienie tej ściany [zarówno pierwszej jak i drugiej] zależy tylko od Twojej interpretacji tegóż zjawiska. Wszak może to być nie ściana lecz pierze lub dolar. A i poniekąd wszystko zależy czy Ty sam to interpretujesz czy ktoś kto wykwalifikowanym już jest Interpretatorem. W tym przypadku Twoja interpretacja [że ściana jest ścianą] ma się nijak wobec interpretacji wykwalifikowanego Interpretatora, którego to interpretacja interpretacji jest ważniejsza w hierarchii interpretacji od Twojej osobistej interpretacji tejże interpretacji już interpretowanego zjawiska które, co warto podkreślić, samo w sobie niema istnienia żadnego, a zależy tylko od interpretacji interpretującego. Mam nadzieję iż klarownie Tobie wytłumaczyłem na czym polega interpretacja interpretacji zinterpretowanego interpretatora

8O 8O
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#37
Rothein napisał(a):Mam nadzieję iż klarownie Tobie wytłumaczyłem na czym polega interpretacja interpretacji zinterpretowanego interpretatora
tylko jeszcze pytanie pozaformalne:
gdzie on jest?

Odpowiedz
#38
XXy napisał(a):
Rothein napisał(a):Mam nadzieję iż klarownie Tobie wytłumaczyłem na czym polega interpretacja interpretacji zinterpretowanego interpretatora
tylko jeszcze pytanie pozaformalne:
gdzie on jest?

Sam to zinterpretuj.
Stalk the weak, crush their skulls, eat their hearts, and use their entrails to predict the future.
Odpowiedz
#39
Rothein napisał(a):Sam to zinterpretuj.
a jak się zatopię t kale hermeneutycznym to kto mnie zeń wyciągnie...

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości