[Nonkonformista]

Abstynencja dopiero ryje łeb.

Od dluzszego czasu w ogole juz mi nie jest do smiechu po zapaleniu. Siadam i momentalnie zaczynam myslec o DNA, migracji w kosmos, rozwoju cywilizacji. Niedawno usilowalem sobie wyobrazic stan umyslu Pitagorasa gdy odkryl to swoje rownanie

Ciebie już na forum nie ma, ale sprostuję dla innych:
Pitagoras tego równania /twierdzenia Pitagorasa/ nie odkrył, ono było znane już przed nim w starożytnej Babilonii.

[łowca]

Kilgore, jedna z legend tego forum, pamiętam jak jako dziecko wracałem do domu ze szkoły i z wypiekami na twarzy czytałem posty Trouta. To przede on i pozostali dawni userzy, sprawili, że łowca jest dzisiaj tym kim jest.

W sprawie narkotyków dodam tylko, że próbowałem tylko alkoholu i paru leków. Skoro po trzech piwach czuję miłość do całego stworzenia i jedność ze wszechświatem, to nie wyobrażam sobie co bym poczuł po takim DMT.