ANTYCHRYST napisał(a):Nie słyszałem, żeby jakiś koleś podlewał zioło domestosem lub jakimś innym syfem. A z trawą to jest tak: Naturalnie rosnąca ma bardzo małe ilości THC, ale ludzie wyhodowali odmiany które mają w sobie nawet 20% THC. I raczej ich nie podlewają domestosem. Zresztą przeczytaj ten artykuł, tam o tym pisze.
Moge Cie zapewnic ze to nie jest wymyslone i wiem ze sojego otoczenia ze trawa jest maczana w roznych specyfikach aby je wzmocnic. W koncu czym jest skun ? A nie powiesz mi ze nie jest dostepny.
Cytat:Inaczje uzależnia. Ale UZALEżNIA! Ale po przepaleniu możesz zrobić coś takeigo że sie zabijesz. Po trawie można sobie coś wkręcić. Znam kolesi ktory palili trawe tylko, juz jakis czas. Raz jeden podczas palenia coś sobie wkrecił że ktoś go goni i wyskoczył z pierwszego piętra. Na szczęscie to było nisko wiec nic sobie nie zoribł. Ale jakby tak sobie wkrecił na 5 piętrze. Ja mowie cały czas jesłi trawa to i heroina!
Wlasnie w tym rzecz ze tak nie jest. Marihuana nie powoduje ZADNYCH zwidow , halucynacji ... moze powodowac , zmeczenie, usypianie lub wiele innych sytuacji ale nie zadne halucogenne. W tym problem ze wiekszosc ludzi mysli ze bedzie miec 'super jazde' jak zapali i sami sobie cos wkrecaja az wkoncu sami zaczynaja w to wierzyc zapominajac ze sami to sobie wkrecili.
A co do roszty , to prawde mowiac troche mnie przekonaly Twoje argumenty sinner. Aczkolwiek uwazam ze legalizacja zlikwidowalaby chociaz czesciow czarny rynek i uratowala w pewnej czesci zdrowie lduzi ktorzy i tak sprobuja.