Liczba postów: 21,924
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,285 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Venom 2
Fajne efekty, prosta(cka) fabuła. Podoba mnie się ten symbiont, chciałbym mieć takiego to by mi ciało szybko regenerował a i głowę mógłbym odgryźć komu trzeba. Muszę sobie jedynkę obejrzeć.
Liczba postów: 11,574
Liczba wątków: 83
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
856 Płeć: mężczyzna
lumberjack napisał(a): Venom 2
Fajne efekty, prosta(cka) fabuła. Podoba mnie się ten symbiont, chciałbym mieć takiego to by mi ciało szybko regenerował a i głowę mógłbym odgryźć komu trzeba. Muszę sobie jedynkę obejrzeć.
Źle z Tobą. Venom to pseudozabawny gniot. Jedynka dużo lepsza a i tak widać, że zmasakrowali potencjał. W kreskówce Symbionty były ossom.
Liczba postów: 21,924
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,285 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
Gawain napisał(a): Źle z Tobą. Venom to pseudozabawny gniot.
Niczego ambitnego nie oczekiwałem. Na filmie bardzo dobrze się bawiłem. Jedyne co mi przeszkadzało to ludzie żrący popkorn. Ponad 3-4 lata w kinie nie byłem i zapomniałem już jak mnie wkurzało to chrupanie za plecami. W kinach powinien być zamordystyczny zakaz spożywania hałaśliwego jedzenia.
Liczba postów: 6,282
Liczba wątków: 15
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
411 Płeć: nie wybrano
Jedynka była fajna. Na V2 czekałem i a teraz nie mogę się wybrać. Muszę się zmobilizować.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
Liczba postów: 11,574
Liczba wątków: 83
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
856 Płeć: mężczyzna
Żarłak napisał(a): Jedynka była fajna. Na V2 czekałem i a teraz nie mogę się wybrać. Muszę się zmobilizować.
Nie szykuj się na coś ambitnego. Jak dla mnie dwójka to tylko preludium przed inwazją symbiontów. W dodatku wciśnięte tylko tak, żeby Multiwersum miało jak się zazębiać.
Liczba postów: 6,282
Liczba wątków: 15
Dołączył: 12.2011
Reputacja:
411 Płeć: nie wybrano
No nie, V2 to pulpa i zwykła rozrywka dla szarego człowieka. Zawsze tak się nastawiam
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu rzeczy
“What warrior is it?”
“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”
Liczba postów: 11,574
Liczba wątków: 83
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
856 Płeć: mężczyzna
Shang Chi i legenda 10 pierścieni to jeden z nielicznych filmów Marvela, z którego logiki świata przedstawionego nie zrobiono, w ostatnim czasie, taniej kurtyzany. Akcja wartka, motywacje logiczne, efekty specjalne ładne, sceny walki epickie. Gute Kino.
Liczba postów: 1,572
Liczba wątków: 19
Dołączył: 08.2020
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Tradi katolik
Potrzebuję obejrzeć (mniejsza z jakich powodów) jakiś dobry film katastroficzny. Byleby był ciekawy i najlepiej nie jakoś szczególnie długi. Jedyne jakie oglądałem to Wulkan i 2012. Ktoś zna jakiś?
Gawin napisał(a):Shang Chi i legenda 10 pierścieni
W chińskich klimatach to dobre było "Trzy Królestwa"
Wszystko ma swój czas
i jest wyznaczona godzina
na wszystkie sprawy pod niebem
Spoiler!
Jest czas rodzenia i czas umierania, czas sadzenia i czas wyrywania,
czas zabijania i czas leczenia, czas burzenia i czas budowania,
czas płaczu i czas śmiechu, czas zawodzenia i czas pląsania,
czas rzucania kamieni i czas ich zbierania, czas pieszczot i czas wstrzymania,
czas szukania i czas tracenia, czas zachowania i czas wyrzucania,
czas rozdzierania i czas zszywania, czas milczenia i czas mówienia,
czas miłości i czas nienawiści, czas wojny i czas pokoju.
Liczba postów: 3,165
Liczba wątków: 13
Dołączył: 02.2016
Reputacja:
235 Płeć: nie wybrano
Wyznanie: ateusz
Dobra, to nie jest specjalnie lekkie ani przyjemne, ale warto moim zdaniem obejrzeć film vvitch na prime. Trochę skojarzył mi się z zielonym rycerzem - jest to zlepek legend i przesądów zebranych w trochę niepokojącą opowieść
I hear the roar of big machine Two worlds and in between Hot metal and methedrine I hear empire down
Liczba postów: 11,574
Liczba wątków: 83
Dołączył: 03.2013
Reputacja:
856 Płeć: mężczyzna
Green Knight mi się podobał choć brakowało mi nieco ścieżki dźwiękowej a la Hollywood. Filmy bez tego dźwiękowego tła wydają mi się uboższe. A Witch mi jakoś nie podchodzi. Nie przebrnąłem przez pierwszych 15 minut.
Liczba postów: 21,924
Liczba wątków: 239
Dołączył: 08.2005
Reputacja:
1,285 Płeć: mężczyzna
Wyznanie: Schabizm-kaszankizm
InspektorGadżet napisał(a): Potrzebuję obejrzeć (mniejsza z jakich powodów) jakiś dobry film katastroficzny. Byleby był ciekawy i najlepiej nie jakoś szczególnie długi. Jedyne jakie oglądałem to Wulkan i 2012. Ktoś zna jakiś?
Ten kiedyś wywarł na mnie olbrzymie wrażenie. "Niemożliwe". Jest zrobiony tak realistycznie, że czułem się tak jakbym prawie w tym wszystkim bezpośrednio uczestniczył. Mocne.
Liczba postów: 15,398
Liczba wątków: 384
Dołączył: 10.2006
Reputacja:
1,025 Płeć: mężczyzna
Ostatnio na Netflixa wpadły Córki Dancingu, których nie zdołałem obejrzeć w czasie kinowej premiery. I powiem, że nie wiem, co mam sądzić o tym filmie, ale mi się podoba. Jeśli wizja klasycznej baśni osadzonej w estetyce PRL i okraszonej dużą ilością flaków i cycków Was pociąga, to obejrzyjcie sobie koniecznie.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.