A nie ma etyki matematycznej?
Chyba dałoby się to wziąć w karby matematyki albo przynajmniej statystyki, zaczynając od teorii gier i np. 'dylematu więźnia' czy wyliczenia altruizmu.
W dorobku pilastra sporo by się tego znalazło.
Chyba dałoby się to wziąć w karby matematyki albo przynajmniej statystyki, zaczynając od teorii gier i np. 'dylematu więźnia' czy wyliczenia altruizmu.
W dorobku pilastra sporo by się tego znalazło.
A nas Łódź urzekła szara - łódzki kurz i dym.