Witam!
Przeglądając forum nie znalazłem tematu który mówiłby o tym co chciałem wam przedstawić i spytać czy też spotkaliście się z takim "zjawiskiem";
Otóż czasem kiedy na przykład idę spokojnie ulicą i dzieją się niby zwyczajne rzeczy (np jedzie czerwony samochód który skręca w lewo a zaraz nadbiega dziewczynka w niebieskiej sukience) to wydaje mi się, że taka sytuacja miała już miejsce i działa się dokłądnie tak samo jak teraz. Czasem np jestem w takiej sytuacji przewidzieć co się zaraz stanie.
Czy potraficie mi powiedzieć co to za "zjawisko"? Jak takie cos się dzieje? Jak to określić no i czy w końcu wy także macie takie sytuacje.
Liczba postów: 21
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
0
Ja Deja Vu mam b.często . Czasami w szkole w ogóle mam totalna schize bo tak mi wszystko spowszedniało , iż nawet nie wiem jaki jest dzień . Po za szkoła 'klasyczne' deja vu także u mnie występuje . Przyznam jednak szczerze , że dość mało wiem na temat tego zjawiska i chętnie bym się czegoś więcej dowiedział .
p.s jeszcze był taki fajny film Deja Vu
Religia to rodzaj duchowego alkoholu, w którym niewolnicy kapitału topią swoje człowieczeństwo i pragnienie lepszego życia.
Liczba postów: 1,477
Liczba wątków: 28
Dołączył: 01.2006
Reputacja:
0
Mi się czasem zdarza takie Deja Vu. Widze coś i mam uczucie, że już to widziałem... Zdeczka dezorientuje człowieka :?
"NIE MA SPRAWIEDLIWOŚCI, JESTEM TYLKO JA"
Liczba postów: 209
Liczba wątków: 12
Dołączył: 07.2005
Reputacja:
0
Niedawo był o tym artykuł w miesięczniku "Charaktery",
a tam 5 naukowych hipotez dotyczących tego zjawiska.
Polecam.
Zero tolerancji - zakrzynkął gromko w kierunku młodzieży pan minister.
- Tak jest! - ochoczo odkrzyknęła młodzież - Wyp...aj !
_________________
a!ble blog
Liczba postów: 340
Liczba wątków: 17
Dołączył: 04.2005
Reputacja:
0
taki dzień świstaka
Od co najmniej czterech pokoleń moja rodzina z dumą dystansuje się od oficjalnych religii... Mówcie co chcecie o cudownej słodyczy ślepej wiary. Moim zdaniem, zdolność do takiej wiary jest czymś przerażającym. Kurt Vonnegut, pisarz, publicysta.
Liczba postów: 4,392
Liczba wątków: 29
Dołączył: 02.2006
Reputacja:
9
Płeć: nie wybrano
heh ja 'deja vu' mam tylko i wyłącznie gdy spuszczam wodę w kiblu i mi sie wydaje ze ją juz spuszczalem zanim sie załatwilem :roll: .... mam to srednio raz na 3 wejscia :?
Liczba postów: 4
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
0
schuster21 napisał(a):Witam!
Przeglądając forum nie znalazłem tematu który mówiłby o tym co chciałem wam przedstawić i spytać czy też spotkaliście się z takim "zjawiskiem";
Otóż czasem kiedy na przykład idę spokojnie ulicą i dzieją się niby zwyczajne rzeczy (np jedzie czerwony samochód który skręca w lewo a zaraz nadbiega dziewczynka w niebieskiej sukience) to wydaje mi się, że taka sytuacja miała już miejsce i działa się dokłądnie tak samo jak teraz. Czasem np jestem w takiej sytuacji przewidzieć co się zaraz stanie.
Czy potraficie mi powiedzieć co to za "zjawisko"? Jak takie cos się dzieje? Jak to określić no i czy w końcu wy także macie takie sytuacje.
A jesteś pewien, że taka sytuacja nie miała miejsca? Ilość możliwych zajść nie jest nieskończona, a mózg dodatkowo wszystko uogólnia - stąd wiele nam się "zdaje". I stąd czasami uda się coś przewidzieć - ale rzadko, tym rzadziej im mniej praawdopodobne jest to zdarzenie.
O tego typu "wspomnieniach", w bardzo szerokim kontekscie, pisze Proust... ale to grube...
Tak jestem pewien... takie zjawisko trwa dosłownie kilka sekund. To jest naprawdę zajebiste uczucie ale przy tym tak niesamowite, że szok
Liczba postów: 300
Liczba wątków: 0
Dołączył: 04.2005
Reputacja:
0
Płeć: nie wybrano
Jakieś 10 lat temu czytałem dość długi artykuł naukowy wyjaśniający zjawisko Deja Vu. Jako, że było to dawno, to mogę coś pokręcić, ale chodziło mniej więcej o to, że w naszym mózgu jest kilka rodzajów pamięci. Kilka krótkotrwałych (kilkusekundowe i kilkudziesięcio) i chyba jedna długotrwała (ta w której są wszystkie nasze wspomnienia). Wszystkie informacje jakie docierają do naszego mózgu są "zapisywane" najpierw w najbardziej krótkotrwałych pamięciach, a dopiero potem mózg decyduje, czy ma to przejść do pamięci długotrwałej. Między innymi dlatego często na nudnym wykładzie zapamiętujemy zaledwie jego 30%. Deja Vu pojawia się wtedy, gdy w jakiś sposób informacja o zdarzeniu zostanie najpierw zapisana w pamięciu długotrwałej, a dopiero potem w krótkotrwałej. W ten sposób wydaje nam się, że dane zdarzenie już kiedyś doświadczyliśmy.
Zaznaczam, że moja wiedza z biologii nie jest duża, i mogłem wiele pokręcić w tym co napisałem. Ale mam nadzieję, że mniej więcej dobrze przedstawiłem ogólny zarys tego w jaki sposób powstaje Deja Vu.
Liczba postów: 3,708
Liczba wątków: 230
Dołączył: 05.2006
schuster21 napisał(a):Witam!
Przeglądając forum nie znalazłem tematu który mówiłby o tym co chciałem wam przedstawić i spytać czy też spotkaliście się z takim "zjawiskiem";
Otóż czasem kiedy na przykład idę spokojnie ulicą i dzieją się niby zwyczajne rzeczy (np jedzie czerwony samochód który skręca w lewo a zaraz nadbiega dziewczynka w niebieskiej sukience) to wydaje mi się, że taka sytuacja miała już miejsce i działa się dokłądnie tak samo jak teraz. Czasem np jestem w takiej sytuacji przewidzieć co się zaraz stanie.
Czy potraficie mi powiedzieć co to za "zjawisko"? Jak takie cos się dzieje? Jak to określić no i czy w końcu wy także macie takie sytuacje. To wszystko przez sposób w jaki ludzki mózg zapisuje do pamięci różne zdarzenia. Jeden algorytm zapisuje informacje do pamięci a drugi zaraz je analizuje. Drugi sprawdza czy podobne sytuacje już się kiedyś zdarzyły, przeszukuje całą pamięć.
No i tu pojawia się niekiedy pewien problem. A mianowicie algorytm zapisujący informacje do naszego mózgu już zapisał to co widzimy. Ale algorytm analizujący się spóźnił i zaczął porównywać to co widzimy z pamięcią do której już zostało zapisane to co widzimy.
W takiej sytuacji powstaje złudzenie ze to już się wydarzyło. Bo algorytm analizujący znalazł to samo w pamięci, to co zostało przed chwilą tam dopisane.
Ale nie możemy dopasować do tego innego czasu niż teraz. Bo te dane zostały dopisane dopiero teraz i mają „datę” teraźniejszą.
Dobrze wiemy ze zaszedł błąd. Jeśli sie to czeto komus zdaza to moze za mało ma magnezu. Trzeba się nażreć czekolad i powinno przejść.
Liczba postów: 3,942
Liczba wątków: 174
Dołączył: 05.2006
Reputacja:
222
Płeć: mężczyzna
Wyznanie: ateista
Vacarius napisał(a):To wszystko przez sposób w jaki ludzki mózg zapisuje do pamięci różne zdarzenia. Jeden algorytm zapisuje informacje do pamięci a drugi zaraz je analizuje. Drugi sprawdza czy podobne sytuacje już się kiedyś zdarzyły, przeszukuje całą pamięć.
Za bardzo porównujesz mózg do komputera. Działanie mózgu jest bardziej zbliżone do działania komputerowych sieci neuronowych niż do algorytmów. W mózgu nie ma czegoś takiego jak "przeszukiwanie pamięci". Podawany jest pewien bodziec i okazuje się, że sieć neuronowa go rozpoznaje - to znaczy, że najwyraźniej był już kiedyś podany taki bodziec. W przybliżeniu tak to działa.
Poszukaj w internecie materiałów na temat sieci neuronowych, to lepiej zrozumiesz, co mam na myśli.
Co do deja vu, miewam je czasem. Ale dużo ciekawsze jest inne uczucie - w pewnym momencie nagle wiem, co się stanie za chwilę. Nie mam żadnych podstaw, żeby to świadomie albo podświadomie wywnioskować, ale to wiem - i rzeczywiście to się dzieje.
Po doświadczeniu czegoś takiego zaczynam myśleć, czy mogłem skądś wywnioskować to, co się za chwilę stało. Z reguły nic takiego nie znajduję.
"Tylko dwie rzeczy są nieskończone - Wszechświat i ludzka głupota. Co do Wszechświata nie jestem pewien" - Albert Einstein
|