To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Socjalizm PO
#41
von.grzanka napisał(a):Nie wiem jak można oceniać profil jakiejś partii, która nie zrobiła totalnie nic, przez dwa lata swoich rządów. Wszystkie jej pomysły, czy to liberalne czy socjalistyczne to... pomysły.
Jak słyszę np kogoś kto twierdzi np. że murzyni powinni dalej na plantacjach bawełnę zbierać to mam prawo nazwać go rasistą mimo, iż nie zrobił totalnie nic.
Jeżeli jakaś partia ma pomysły na ustawy o typowo socjalistycznej konotacji to mimo iż tych ustaw jeszcze nie wprowadziła mam prawo podejrzewać ją o ciągoty socjalistyczne. Choć muszę przyznać, że socjalizm PO nie wynika z pobudek ideologicznych jak np. w SLD i po części w PIS lecz ze zwykłej miernoty, niedbalstwa, i chęci przypodobania się rozmaitej hołocie wyborczej.
Promowanie upodmiotowienia kobiet i ich uświadamianie poprzez budowanie potencjału przed katastrofami związanymi z klimatem celem każdego świadomego Europejczyka. Bez sprawiedliwości w dziedzinie klimatu nie da się osiągnąć prawdziwej równości płci

Odpowiedz
#42
NoBody napisał(a):"totalnie nic":
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/infb?OpenAgent&6
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/ustawyal...Agent&6&56
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/uchwalya...Agent&6&56
http://orka.sejm.gov.pl/projustall6.htm
http://sejm.gov.pl/prace/uzup/uzupel.htm

to jest to twoje "totalnie nic".

Nie chciałem przez to powiedzieć, że posłowie czy senatorowie biorą kasę za siedzenie w domach. Oczywiście - zjawiają się w pracy, chodzą czasem na posiedzenia, piszą projekty ustaw, zasiadają w komisjach.

Nie znaczy to jednak, że ci ludzie robią coś, co pozwala wyróżnić ich spośród innych partii a tym bardziej spośród innych rządzących dotąd ugrupowań.

Napisałem "totalnie nic", ponieważ właściwie nie mogę wskazać żadnego ważnego kroku w którąkolwiek stronę, czy to w stronę liberalizmu czy socjalizmu. Do sejmu wpłynęło 900 ustaw (czyli na marginesie po dwie na każdego senatora i posła w ciągu dwóch lat), ale nie zaproponowano żadnego zdecydowanego rozwiązania. Wszędzie widzę półśrodki i tymczasowe rozwiązani, które nie wpływają na ogólną sytuację. System emerytur, górnictwo, stocznie, kolej, służba zdrowia, podatki, poziom edukacji, internetyzacja kraju - te przykładowe dziedziny ciągle czekają na coś, co pozwoli wypchnąć je z marazmu w którym stoją odkąd pamiętam.

Zobacz co zostało powiedziane:
http://www.platforma.org/pl/o-nas/historia/

Sprawdź datę 19.10.07

To przypomina stanie w rozkroku. Osobę będącą w takiej pozycji można z łatwością kopnąć w środek.

Czy dwie ustawy na posła i senatora to mało czy dużo (i pytam się na serio, bo nie wiem)? Ile można pracować nad jedną ustawą? I czy te ustawy to konstruktywne rozwiązania czy tylko pobieżne doczyszczanie?
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
#43
von.grzanka napisał(a):Nie chciałem przez to powiedzieć, że posłowie czy senatorowie biorą kasę za siedzenie w domach.
ale tak to zabrzmiało, jak narzekanie, że "politycy nic nie robią", które można usłyszeć z ust każdego ...
a może powodem jest decentralizacja władzy ?

von.grzanka napisał(a):Napisałem "totalnie nic", ponieważ właściwie nie mogę wskazać żadnego ważnego kroku w którąkolwiek stronę, czy to w stronę liberalizmu czy socjalizmu.
to, że nie potrafisz tego wskazać, nie oznacza od razu, że niczego nie robią - media nie informują o wszystkim co się dzieje - tylko o to mi chodziło, że "totalnie nic" to błędne założenie/wniosek.

von.grzanka napisał(a):Do sejmu wpłynęło 900 ustaw (czyli na marginesie po dwie na każdego senatora i posła w ciągu dwóch lat), ale nie zaproponowano żadnego zdecydowanego rozwiązania. Wszędzie widzę półśrodki i tymczasowe rozwiązani, które nie wpływają na ogólną sytuację. System emerytur, górnictwo, stocznie, kolej, służba zdrowia, podatki, poziom edukacji, internetyzacja kraju - te przykładowe dziedziny ciągle czekają na coś, co pozwoli wypchnąć je z marazmu w którym stoją odkąd pamiętam.

Zobacz co zostało powiedziane:
http://www.platforma.org/pl/o-nas/historia/

Sprawdź datę 19.10.07

To przypomina stanie w rozkroku. Osobę będącą w takiej pozycji można z łatwością kopnąć w środek.

Czy dwie ustawy na posła i senatora to mało czy dużo (i pytam się na serio, bo nie wiem)? Ile można pracować nad jedną ustawą? I czy te ustawy to konstruktywne rozwiązania czy tylko pobieżne doczyszczanie?
nie oceniam czy to dużo czy mało - tylko sprzeciwiam się gdy ktoś stwierdza, że to jest nic, "totalnie nic".
Odpowiedz
#44
Cytat:tylko sprzeciwiam się gdy ktoś stwierdza, że to jest nic, "totalnie nic".

swoja drogą gdyby posłowie naprawdę nie robili totalnie nic to byłbym pod szczerym wrażeniem. wyobrażcie sobie, przez dwa lata niemal dzien w dzień zbierają się w sali sejmowej i siedzą w kompletnym milczeniu i bezruchu po kilka godzin.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
#45
:lol2:
swoją drogą, nie trzeba nic nie mówić i się nie ruszać, żeby robić 'nic'; można robić 'nic' mówiąc, chociaż mówienie jest czynnością, to takie 'coś' jest poniekąd niczym.. Duży uśmiech
A tak serio - nie widzę, żeby PO miało skłonności socjalistyczne, choć może to dlatego, że nie żyję życiem tej partii..
I need no warrant for being, and no word of sanction upon my being.
I am the warrant and the sanction.
Odpowiedz
#46
Kilgore Trout napisał(a):swoja drogą gdyby posłowie naprawdę nie robili totalnie nic to byłbym pod szczerym wrażeniem. wyobrażcie sobie, przez dwa lata niemal dzien w dzień zbierają się w sali sejmowej i siedzą w kompletnym milczeniu i bezruchu po kilka godzin.

wystarczy by niczego nie psuli, teraz jest czas na reorganizację dla pozostałych. tyle że w polsce taka prowizorka jest najtrwalsza Duży uśmiech
Największy polski ateista. 110 kilo wagi.

konkluzja, po pewnej rozmowie - by pobić posąg ze Świebodzina, należy wybudować 34-metrową Sashę Grey, miażdzącą obcasem głowę biskupa.
Przerobienie wyspy Niue na raj podatkowy i BDSM-land też w planach.

"Zadbałem o o tę ponurą reputację, by odstraszyć podstępne zło, które dręczy nasz przeklęty kraj. Wiesz o czym mówię? o podatkach." Duży uśmiech

Harry Potter niesie lepsze przesłanie niż biblia.
Odpowiedz
#47
Kilgore Trout napisał(a):swoja drogą gdyby posłowie naprawdę nie robili totalnie nic to byłbym pod szczerym wrażeniem. wyobrażcie sobie, przez dwa lata niemal dzien w dzień zbierają się w sali sejmowej i siedzą w kompletnym milczeniu i bezruchu po kilka godzin.
tylko kilka ? kilkanaście - tyle zazwyczaj trwa jedno posiedzenie ( oglądałem jedno które trwało od 9 do 23, przyszłe jakieś krótsze jest, bo od 11 się zaczyna - ale pewnie jeszcze godzina się zmieni, jak więcej spraw będzie do rozpatrzenia)
:p
też byłbym pod wrażeniem ... i nie wyobrażam sobie bym sam mógł tyle wytrzymać :p
Odpowiedz
#48
NoBody napisał(a):ale tak to zabrzmiało, jak narzekanie, że "politycy nic nie robią", które można usłyszeć z ust każdego ...
a może powodem jest decentralizacja władzy ?
Ale to jest narzekanie. Ja oczywiście na nich narzekam, jak każdy szanujący się demokrata. Po prostu widzę ogrom tego co jest do zrobienia i zdumiewający mnie brak działań rządu.
[SIZE="2"]agoreton.pl[/SIZE]
Odpowiedz
#49
Cytat:tylko kilka ? kilkanaście - tyle zazwyczaj trwa jedno posiedzenie ( oglądałem jedno które trwało od 9 do 23, przyszłe jakieś krótsze jest, bo od 11 się zaczyna - ale pewnie jeszcze godzina się zmieni, jak więcej ustaw będzie do rozpatrzenia)
:razz:
też byłbym pod wrażeniem ... i nie wyobrażam sobie bym sam mógł tyle wytrzymać :razz:
A ilu posłów wtedy znajduje się na sali? Czy aby nie jest tak, że często ławy poselskie są opustoszałe? Gdzie są posłowie, czy nie powinni siedzieć na sali w trakcie posiedzenia?

http://www.tvp.pl/publicystyka/polityka/...o/19062009
Cytat:Prawie przy pustych ławach poselskich trwa parlamentarne procedowanie nad projektami ustaw, łagodzących skutki kryzysu na rynku pracy.

Ja bym to streścił w następujących słowach: opierdalają się.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#50
NoBody napisał(a):z faktami się nie dyskutuje, poszukaj sobie forum solipsystów, jak chcesz to robić.

:] Jakimi faktami? Czepiasz się słówek zamiast meritum. Nie potrafiłeś podać z pamięci choć jednej ustawy. Ja ci podam np. rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego (przy okazji źle napisanej). Potrafisz podać coś innego pożytecznego? Wątpię. Otóż produkowanie bubli prawnych czy drobne zmiany, to jeszcze nie coś o czym się mówi jako osiągnięciu.
Give me your lips for just a moment,
And my imagination will make that moment live.
Give me what you alone can give,
A kiss to build a dream on.
Odpowiedz
#51
lumberjack napisał(a):A ilu posłów wtedy znajduje się na sali? Czy aby nie jest tak, że często ławy poselskie są opustoszałe? Gdzie są posłowie, czy nie powinni siedzieć na sali w trakcie posiedzenia?

Większość z nich pracuje wówczas w rozmaitych komisjach (nie mylić ze śledczymi)
Promowanie upodmiotowienia kobiet i ich uświadamianie poprzez budowanie potencjału przed katastrofami związanymi z klimatem celem każdego świadomego Europejczyka. Bez sprawiedliwości w dziedzinie klimatu nie da się osiągnąć prawdziwej równości płci

Odpowiedz
#52
Racja.

Ale zaraz, zaraz, to po co obrady sejmowe, skoro kłócą się z pracą w komisjach? Albo na odwrót - po co komisje, skoro kłócą się z obradami sejmu, na których pojawia się garstka posłów? To tak jakby wymagać od pracownika bycia w dwóch miejscach jednocześnie. A przecież nie każdy jest ojcem Pio, nie każdym ma zdolność bilokacji Oczko

Czy można gdzieś sprawdzić, że wtedy kiedy są te obrady, to posłowie z zapałem pracują w komisjach?
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#53
lumberjack napisał(a):Zaraz, zaraz, to po co obrady sejmowe, skoro kłócą się z pracą w komisjach? Albo na odwrót - po co komisje, skoro kłócą się z obradami sejmu, na których pojawia się garstka posłów?

No bo te ustawy przecież ktoś musi przygotować a to nie dzieje się na sali sejmowej. W sejmie toczy się nad nimi dyskusja oraz głosowanie. Nie ma sensu aby cały klub X był obecny na sali kiedy przedstawiciel klubu Y wygłasza swoje opinie na temat uustawy xyz. Wysyla się kilku bezposrednio zainteresowanych przedstawicieli i oni relacjonują co tam mądrego kto powiedział (za wiele roboty tu faktycznie nie mają Oczko)

Cytat:Czy można gdzieś sprawdzić, że wtedy kiedy są te obrady, to posłowie z zapałem pracują w tychże komisjach?
Nie wiem czy to gdzieś można sprawdzić. Co do tego zapału to pewnie jest tak jak z robotnikami drogowymi. Jeden coś robi a reszta symuluje. Ale to już moje własne imaginacje na ten temat.
Promowanie upodmiotowienia kobiet i ich uświadamianie poprzez budowanie potencjału przed katastrofami związanymi z klimatem celem każdego świadomego Europejczyka. Bez sprawiedliwości w dziedzinie klimatu nie da się osiągnąć prawdziwej równości płci

Odpowiedz
#54
von.grzanka napisał(a):Ale to jest narzekanie. Ja oczywiście na nich narzekam, jak każdy szanujący się demokrata. Po prostu widzę ogrom tego co jest do zrobienia i zdumiewający mnie brak działań rządu.
no to są różne ministerstwa które się tym zajmują ... nie wszystko dzieje się w sejmie.
http://www.mf.gov.pl/index.php?const=1&P...aa53410dea
o masz prace nad wprowadzeniem euro trwają :p
http://www.reformaprogramowa.men.gov.pl/
reforma programowa ministerstwa edukacji.
http://bip.mi.gov.pl/pl/bip/projekty_akt...t_kolejowy
projekt prywatyzacji PKP.

lumberjack napisał(a):A ilu posłów wtedy znajduje się na sali? Czy aby nie jest tak, że często ławy poselskie są opustoszałe? Gdzie są posłowie, czy nie powinni siedzieć na sali w trakcie posiedzenia?
tyle ile trzeba - szczerze nie zwróciłem na to uwagi podczas oglądania Uśmiech
najważniejsze są głosowania - http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/glosowan...nt&6&55&26
http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/posglos?OpenAgent&6

eheon napisał(a):Jakimi faktami? Czepiasz się słówek zamiast meritum. Nie potrafiłeś podać z pamięci choć jednej ustawy. Ja ci podam np. rozdzielenie funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego (przy okazji źle napisanej). Potrafisz podać coś innego pożytecznego? Wątpię. Otóż produkowanie bubli prawnych czy drobne zmiany, to jeszcze nie coś o czym się mówi jako osiągnięciu.
pff ... nie zamierzam zapamiętywać nazw ustaw ... wiem jednak, że twierdzenie, że rząd nic nie robi, to zaklinanie rzeczywistości, proszę, masz tu uchwalone ustawy: http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/ustawyal...Agent&6&56
Odpowiedz
#55
current napisał(a):No bo te ustawy przecież ktoś musi przygotować a to nie dzieje się na sali sejmowej. W sejmie toczy się nad nimi dyskusja oraz głosowanie. Nie ma sensu aby cały klub X był obecny na sali kiedy przedstawiciel klubu Y wygłasza swoje opinie na temat uustawy xyz. Wysyla się kilku bezposrednio zainteresowanych przedstawicieli i oni relacjonują co tam mądrego kto powiedział (za wiele roboty tu faktycznie nie mają Oczko)


Nie wiem czy to gdzieś można sprawdzić. Co do tego zapału to pewnie jest tak jak z robotnikami drogowymi. Jeden coś robi a reszta symuluje. Ale to już moje własne imaginacje na ten temat.

Aha, dziękuję bardzo za wyjaśnienie. Uśmiech Szczerze przyznam, że do tej pory miałem liche pojęcie na temat pracy posłów w niecnym przybytku Sodomy i Gomory, jakim jest sejm. Język Oczko
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
#56
NoBody napisał(a):pff ... nie zamierzam zapamiętywać nazw ustaw ... wiem jednak, że twierdzenie, że rząd nic nie robi, to zaklinanie rzeczywistości, proszę, masz tu uchwalone ustawy: http://orka.sejm.gov.pl/SQL.nsf/ustawyal...Agent&6&56

pf... Nigdzie nie pisałem o pamiętaniu tytułów ustaw. Po prostu nie wiesz nic o działalności rządu oprócz tego, że taki rząd jak każdy inny uchwala jakieś tam ustawy, "coś" robi choćby to było przekładanie papierków, a ponieważ Donek gra w piłkę nożną i ma szczerszy uśmiech niż kaczory to ma swoich klakierów. Równie dobrze można by zaoferować pół etatu Putinowi też wszyscy byliby zadowoleni, nawet by miał swoje show w tv, a Wojewódzki na emeryturę.

Cytat:Nie wiem czy to gdzieś można sprawdzić. Co do tego zapału to pewnie jest tak jak z robotnikami drogowymi. Jeden coś robi a reszta symuluje. Ale to już moje własne imaginacje na ten temat.
Tylko nie stwarzaj wrażenia, że posłowie sami piszą ustawy (tzn. zdarza im się robić poprawki ze szkodą dla tychże ustaw).
Give me your lips for just a moment,
And my imagination will make that moment live.
Give me what you alone can give,
A kiss to build a dream on.
Odpowiedz
#57
eheon napisał(a):pf... Nigdzie nie pisałem o pamiętaniu tytułów ustaw. Po prostu nie wiesz nic o działalności rządu oprócz tego, że taki rząd jak każdy inny uchwala jakieś tam ustawy, "coś" robi choćby to było przekładanie papierków, a ponieważ Donek gra w piłkę nożną i ma szczerszy uśmiech niż kaczory to ma swoich klakierów. Równie dobrze można by zaoferować pół etatu Putinowi też wszyscy byliby zadowoleni, nawet by miał swoje show w tv, a Wojewódzki na emeryturę.
wiem jedno, twierdzenie grzanki, że PO nic nie robi jest fałszywe, tak samo jak twierdzenie, że politycy nic nie robią - nie muszę, się znać na działalności rządu, by to wiedzieć i sprzeciwiać się takim sformułowaniom - wystarczy, że mam dowody, do których podałem odnośniki.
jeżeli myślisz, że jest to opowiadanie się za jakąkolwiek partią to grubo się mylisz - nigdzie nie wyraziłem poparcia ani dla PO, ani dla PiS, ani dla SLD ...
Odpowiedz
#58
NoBody napisał(a):wiem jedno, twierdzenie grzanki, że PO nic nie robi jest fałszywe, tak samo jak twierdzenie, że politycy nic nie robią - nie muszę, się znać na działalności rządu, by to wiedzieć i sprzeciwiać się takim sformułowaniom - wystarczy, że mam dowody, do których podałem odnośniki.

Zależy z jakiego punktu widzenia jak już pisałem, produkcja papierków dla jednych będzie robieniem czegoś dla innych nie. Otóż właśnie to takie podawanie linków to czystej klasy populizm patrzcie "mają już 100000 ustaw dotyczących in vitro i ochronie flagi", jacy pracowici. Stwierdzenie "nic nie robią" to pewne uproszczenie, oczywiście każdy rząd musi pilnować budżetu. Jednak żaden kraj nie może sobie pozwolić na dłuższą metę na rządy, które po prostu trwają. Zwłaszcza, te kraje, które w wielu miejscach mają spore zaległości.

NoBody napisał(a):jeżeli myślisz, że jest to opowiadanie się za jakąkolwiek partią to grubo się mylisz - nigdzie nie wyraziłem poparcia ani dla PO, ani dla PiS, ani dla SLD ...
Chodziło mi o sam typ postawy, zresztą idealne pasujący. "Rząd robi dużo, tylko nie wiem co", "Putin to dobry premier, wspaniały judoka".
Give me your lips for just a moment,
And my imagination will make that moment live.
Give me what you alone can give,
A kiss to build a dream on.
Odpowiedz
#59
eheon napisał(a):Zależy z jakiego punktu widzenia jak już pisałem, produkcja papierków dla jednych będzie robieniem czegoś dla innych nie. Otóż właśnie to takie podawanie linków to czystej klasy populizm patrzcie "mają już 100000 ustaw dotyczących in vitro i ochronie flagi", jacy pracowici.
a Ty nie masz, żadnego dowodu, że nic nie robią ... to dopiero jest populizm.

eheon napisał(a):Stwierdzenie "nic nie robią" to pewne uproszczenie, oczywiście każdy rząd musi pilnować budżetu. Jednak żaden kraj nie może sobie pozwolić na dłuższą metę na rządy, które po prostu trwają. Zwłaszcza, te kraje, które w wielu miejscach mają spore zaległości.
"uproszczenie" ... zwykłe kłamstwo.

eheon napisał(a):Chodziło mi o sam typ postawy, zresztą idealne pasujący. "Rząd robi dużo, tylko nie wiem co", "Putin to dobry premier, wspaniały judoka".
pasujący do Ciebie, nigdzie nie wartościowałem, ani nie oceniałem prac rządu, w tym czy robi dużo, czy mało.
Odpowiedz
#60
Kilgore Trout napisał(a):swoja drogą gdyby posłowie naprawdę nie robili totalnie nic to byłbym pod szczerym wrażeniem. wyobrażcie sobie, przez dwa lata niemal dzien w dzień zbierają się w sali sejmowej i siedzą w kompletnym milczeniu i bezruchu po kilka godzin.
Eee tam. Jeszcze w piłkę grają...! Zobacz sam:
http://www.youtube.com/watch?v=q0XhqKUXXkc

http://www.youtube.com/watch?v=3fctvjBpc...re=related
Uśmiech
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości