Bez dystansu kazdy wcześniej czy później się zabije. Zresztą ideał nadczłowieka tak czy inaczej wszyscy staramy się realizować mniej lub bardziej świadomie i niestety w sposób nieukierunkowany. Marnujemy potencjał, swoją "wole mocy" z reguły na cele zbyt przyziemne lub zbyt duchowe, tj, cele utopijne i nie do zrealizowania.
Pozdrawiam!
"Hope can drown lost in thunderous sound
Fear can claim what little faith remains
But I carry strength from souls now gone
They won't let me give in...
(...)
Death will take those who fight alone
But united we can break a fate once set in stone
Just hold the line until the end
Cause we will give them hell..."
EH