Wacek napisał(a):Po to nazywać naturę bogiem aby pokazać wierzącym w jakiegoś innego stwórce co jest naszym prawdziwym stwórca.
Koncepcja Spinozy nie jest taka prosta Bóg to natura tworząca. A wszystko co istnieje jest jej atrybutem.
Według Spinozy „Istota rzeczy wytworzonych przez Boga nie obejmuje istnienia"
[ 21 ]. Można tego dowieść odwołując się do definicji przyczyny samej siebie. Przyczyną samej siebie, czyli tym, czego istota obejmuje istnienie, i czego naturę pojąć można tylko jako istniejącą jest Bóg. Tylko boska istota obejmuje istnienie.
Modi nie są przyczyną samych siebie, przyczynę mają poza sobą, dlatego też ich istota nie obejmuje istnienia. Jak pisze J. Żelazna, „...kiedy (...) używamy pojęcia 'istnieć' do opisu pojęć innych, aniżeli identyczne z pojęciem 'Bóg' musimy pamiętać, że pojęcie to oznacza 'bycie skutkiem', 'wynikanie z ...', 'pochodzenie' i zawiera w swej treści wymuszoną niesamodzielność, relatywność"
[ 22 ].