Bóg został stworzony przez katolików a katolicy zostali stworzeni przez Boga.
Co było pierwsze "jajo czy kura"?:lol2::lol2::lol2::lol2:
Co było pierwsze "jajo czy kura"?:lol2::lol2::lol2::lol2:
Bóg z Boga
|
28.10.2007, 17:21
Bóg został stworzony przez katolików a katolicy zostali stworzeni przez Boga.
Co było pierwsze "jajo czy kura"?:lol2::lol2::lol2::lol2:
28.10.2007, 17:24
Technicznie patrząc pierwsze było jajko, bo jajka składały już ryby. Czyli prawdopodobnie pierwsi wyszli z wody piraci i z nich wyewoluował pierwszy katolik, bo wiadomo, że ludzie wywodzą się z piratów. Bóg był dopiero później.
28.10.2007, 20:21
Pierwsza kura najpierw była kurzym jajkiem! Nie-kurze jajko nigdy nie wydało z siebie kury...
Religia: Bóg był pierwszy, a Kain był pierwszym ateistą (Bóg jest kurą) Ateizm: Bóg powstał w głowie bezbożnika i rozszedł się metodą bezpłciową (Bóg jest jajkiem) Ponieważ Bóg nie jest kurą, ateizm musi być podejściem prawidłowym. Niezwykle logiczne.
28.10.2007, 20:52
Wersja z piratami podoba mi się najbardziej
GOTT IST TOT
28.10.2007, 21:02
Ateiści->piraci->katolicy (piraci musieli na kimś żerować )
29.10.2007, 12:53
To tak jak z biblią. :-)
Skąd wiemy, że istnieje bóg ? Z biblii. Skąd wiemy, że biblia mówi prawdę ? Stąd, że została spisana przez ludzi natchnionych przez boga. Skąd wiemy, że ci ludzie byli natchnieni przez boga ? Z biblii. Ten przykład to dwa błędne koła zawarte w jednym. Wyciągamy z nich następujące wnioski: 1. Bóg istnieje dlatego, bo ludzie natchnieni przez niego napisali o nim ! 2. Ludzie piszący biblię są natchnieni przez boga, gdyż sami napisali, że są natchnieni przez boga !
29.10.2007, 16:40
Kiedyś dawno temu byli sobie ludzie,którzy stworzyli Boga i nazwali się katolikami potem uwierzyli,że to oni zostali stworzeni przez Boga i powstał straszliwy paradoks.
jajo kura kura jajo =katolik z Boga jajo kura kura jajo =Bóg z katolika jajo kura=Bóg z katolika kura jajo=katolik z Boga czyli najpierw było jajo a potem kura dla nie katolika kura jajo=katolik z Boga jajo kura=Bóg z katolika czyli najpierw była kura a potem jajo dla katolika
01.11.2007, 17:42
"Bóg z Boga, światłość ze światłości, Bóg prawdziwy z boga prawdziwego."
I wszystko jasne.
Żyję więc umieram.
Seneka Siłą możesz mi zabrać wiele ale siłą nie możesz mi niczego dać. Możesz zapodawać codziennie w kościele a miłości na centymetr nie umiesz dać... Kazik Staszewski. No speaking inglese.
01.11.2007, 17:53
Kweldulf napisał(a):"Bóg z Boga, światłość ze światłości, Bóg prawdziwy z boga prawdziwego." Tak...A mogłbyś nieco jaśniej?
01.11.2007, 18:44
martwy_biskup napisał(a):Wersja z piratami podoba mi się najbardziej Stanowczo jest najlepsza i najmniej zagmatwana Ignea napisał(a):Kweldulf napisał(a):"Bóg z Boga, światłość ze światłości, Bóg prawdziwy z boga prawdziwego." Próbuję to rozgryźć i mi nie wychodzi Chyba że był sobie bóg, który ewoluował do innego boga ? "Wczoraj wieczór myślałem o ratowaniu świata. Dziś rano o ratowaniu ludzkości. Ale cóż, trzeba mierzyć siły i zamiary. I ratować to, co można"
"Narrenturm" A. Sapkowski
"You may say I'm a dreamer, but I'm not the only one."
01.11.2007, 19:08
Tak żeby rozjaśnić wszystkim nieznającym kredo przytaczam:
"Wierzę w jednego Boga, Ojca wszechmogącego, Stworzyciela nieba i ziemi, wszystkich rzeczy widzialnych i niewidzialnych. I w jednego Pana Jezusa Chrystusa, Syna Bożego Jednorodzonego, który z Ojca jest zrodzony przed wszystkimi wiekami. Bóg z Boga, światłość ze światłości. Bóg prawdziwy z Boga prawdziwego. Zrodzony, a nie stworzony, współistotny Ojcu, a przez Niego wszystko się stało. On to dla nas, ludzi, i dla naszego zbawienia zstąpił z nieba. I za sprawą Ducha Świętego przyjął ciało z Maryi Dziewicy, i stał się człowiekiem. Ukrzyżowany również za nas, pod Poncjuszem Piłatem został umęczony i pogrzebany. I zmartwychwstał dnia trzeciego, jak oznajmia Pismo. I wstąpił do nieba; siedzi po prawicy Ojca. I powtórnie przyjdzie w chwale sądzić żywych i umarłych: a królestwu Jego nie będzie końca. Wierzę w Ducha Świętego, Pana i Ożywiciela, który od Ojca [i Syna] pochodzi. Który z Ojcem i Synem wspólnie odbiera uwielbienie i chwałę; który mówił przez proroków. Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół. Wyznaję jeden chrzest na odpuszczenie grzechów. I oczekuję wskrzeszenia umarłych. I życia wiecznego w przyszłym świecie. Amen." "Wierzę w jeden, święty, powszechny i apostolski Kościół." Ten fragment jest najlepszy I wszystko jasne odnośnie katolickiej logiki....
Żyję więc umieram.
Seneka Siłą możesz mi zabrać wiele ale siłą nie możesz mi niczego dać. Możesz zapodawać codziennie w kościele a miłości na centymetr nie umiesz dać... Kazik Staszewski. No speaking inglese.
01.11.2007, 19:31
Kweldulf napisał(a):Tak żeby rozjaśnić wszystkim nieznającym kredo przytaczam: Zaraz, zaraz, chyba to skądś znam ........ Już wiem, czy to aby nie jedna z modlitw ???????? Którą wszyscy katolicy klepią podczas różnych okazji ???????? :-D :-D :-D :-D "Wczoraj wieczór myślałem o ratowaniu świata. Dziś rano o ratowaniu ludzkości. Ale cóż, trzeba mierzyć siły i zamiary. I ratować to, co można"
"Narrenturm" A. Sapkowski
"You may say I'm a dreamer, but I'm not the only one."
01.11.2007, 19:39
Ale ty bystra jesteś!
Jedna z modlitw?! HAHAHAHAHAHA. Nie mogę. Jedna z ważniejszych. Kredo Nicejsko-Konstantynopolitańskie. Katolickie wyznanie wiary. :/ Niezły ignorant z Ciebie.
Żyję więc umieram.
Seneka Siłą możesz mi zabrać wiele ale siłą nie możesz mi niczego dać. Możesz zapodawać codziennie w kościele a miłości na centymetr nie umiesz dać... Kazik Staszewski. No speaking inglese.
02.11.2007, 20:03
Co jest więc najważniejsze dla katolika?
Ojciec i syn siedzą. Wiadomo więc, że Bóg ma tył i przód, i prawą i lewą stronę, i ma na czym siedzieć. Potrzebuje uwielbienia i chwały (jak cała Trójca). Chrystus ukrzyżowany za wszystkich, nawet za tych, którzy zostali ukrzyżowani po nim. Po ukrzyżowaniu zmartwychwstał, aby jako żywy, już bez dalszych cudów i nauk, i bez świadków powrócić do nieba. Duch Święty pochodzi od Ojca i Syna, nie wiadomo co to (wnuk?), służy do mówienia przez proroków. Matka Boska - dała ciało, nic więcej. Jedyny wart zapamiętania ziemianin to Poncjusz Piłat.
02.11.2007, 20:31
LeonMamon napisał(a):Jedyny wart zapamiętania ziemianin to Poncjusz Piłat.No i Judasz.
04.11.2007, 14:46
IO. napisał(a):Bóg został stworzony przez katolików a katolicy zostali stworzeni przez Boga. Dla mnie to jest jakiś bełkot i tyle.
07.11.2007, 17:22
Ja już będąc ateistą gadając z paroma katolikami uświadomiłem sobie, że ja będąc wierzącym nie znałem swojej wiary. Dowiedziałem się że chrześcijański bóg to nie jest Jahwe tylko Jezus. Myślałem że chyba w takim razie jest 2 Jezusów, bo w bibli pisze że bóg stworzył Jezusa. Potem że to anioł zapłodnił maryję więc archanioł jest bogiem etc. Nadal tego nie rozumiem, w co ja wierzyłem?
07.11.2007, 21:00
Kweldulf napisał(a):Ale ty bystra jesteś! No popatrz, a ty to może jesteś bystrzejszy ? :-D Przecież doskonale znam tą modlitwę, chociaż chciałabym ją zapomnieć, niestety jest wyryta jak rysa na szkle :confused: A dlaczego ma mnie obchodzić katolickie wyznanie wiary, jeśli jestem ateistką ? Prosiłabym Cię, abyś udzielił mi na to pytanie odpowiedzi, jeżeli nie będzie to dla Ciebie zbyt trudne.:twisted: "Wczoraj wieczór myślałem o ratowaniu świata. Dziś rano o ratowaniu ludzkości. Ale cóż, trzeba mierzyć siły i zamiary. I ratować to, co można"
"Narrenturm" A. Sapkowski
"You may say I'm a dreamer, but I'm not the only one."
08.11.2007, 01:03
Luka Wars napisał(a):Ja już będąc ateistą gadając z paroma katolikami uświadomiłem sobie, że ja będąc wierzącym nie znałem swojej wiary. Dowiedziałem się że chrześcijański bóg to nie jest Jahwe tylko Jezus. Myślałem że chyba w takim razie jest 2 Jezusów, bo w bibli pisze że bóg stworzył Jezusa. Potem że to anioł zapłodnił maryję więc archanioł jest bogiem etc. Nadal tego nie rozumiem, w co ja wierzyłem? W Biblii o ile się nie mylę pisze, iż na początku był i Bóg, i Jezus, i Duch Święty. O zapłodnieniu Maryji jeszcze nie słyszałam:-] Może przytoczyłbyś fragmenty co?:> |
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|