No ale czy na każdym skrawku pola i ogródka był w okresie głodu 1932-1934 obowiązek hodowania zboża zamiast marchewki, kalarepy i ziemniaków?
Bo przecież jak bezjajeczny chleb był na kartki to można się było wyżywić kalarepą. Chyba, że kalarepa nie urosła bo nie lubi suszy bardziej niż zboże?
Jak jest susza i małe zbiory to chyba racjonowanie żywności jest pozytywne, żeby każdy dostał trochę a nie żeby silniejsi i bardziej bezczelni zagarnęli całe jedzenie dla siebie a słabsi i chorzy żeby umierali z głodu?
O przykrych tematach lepiej nie rozmawiać tylko zapalić gromnicę i zmówić pacierz do Matki Boskiej Bolesnej albo do Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus na ręku, a dzieciątko Jezus w Niebie ma 40 lat jest to chłop na schwał, jest goły i nie nosi majtek a Matka Boska trzyma tego gołego chłopa na ręku.
Bo przecież jak bezjajeczny chleb był na kartki to można się było wyżywić kalarepą. Chyba, że kalarepa nie urosła bo nie lubi suszy bardziej niż zboże?
Jak jest susza i małe zbiory to chyba racjonowanie żywności jest pozytywne, żeby każdy dostał trochę a nie żeby silniejsi i bardziej bezczelni zagarnęli całe jedzenie dla siebie a słabsi i chorzy żeby umierali z głodu?
O przykrych tematach lepiej nie rozmawiać tylko zapalić gromnicę i zmówić pacierz do Matki Boskiej Bolesnej albo do Matki Boskiej z Dzieciątkiem Jezus na ręku, a dzieciątko Jezus w Niebie ma 40 lat jest to chłop na schwał, jest goły i nie nosi majtek a Matka Boska trzyma tego gołego chłopa na ręku.