Nie odwracaj kota ogonem.
Powiedz komu byś dał sterować samolotem gdyby wszyscy piloci umarli a w samolocie byłby ktoś kto latał na symulatorze w disneylandzie i ktoś kto nigdzie niczym nie latał?
Od tego kogo wybierzesz zależałby twoje życie?
Pewnie wybrałbyś trzecią opcje. Nikomu nie dać sterować bo sterować samolotem może tylko pilot bo reszta według ciebie jest do dupy w pilotowaniu. I byś się po prostu rozbił i zginął.
Powiedz komu byś dał sterować samolotem gdyby wszyscy piloci umarli a w samolocie byłby ktoś kto latał na symulatorze w disneylandzie i ktoś kto nigdzie niczym nie latał?
Od tego kogo wybierzesz zależałby twoje życie?
Pewnie wybrałbyś trzecią opcje. Nikomu nie dać sterować bo sterować samolotem może tylko pilot bo reszta według ciebie jest do dupy w pilotowaniu. I byś się po prostu rozbił i zginął.