IVAN IVANOV
Rozumiem, że Twoje rozumienie ekonomii obejmuje swoim zasięgiem całość kompleksowego życia na Ziemi, jego metabolizm energetyczno-informacyjny? Jeżeli tak jest, to Twoje pojęcie ekonomii jest zbyt szerokie i nic nie wnosi.
Cytat:No nie bardzo.Błędne jest to co mówisz. Władza od samego początku była absolutna (tyrania, dyktatura, wodzostwo), więc każde ustępstwo w sferę wolnego rynku musi wynikać z niej samej, czyli jej przyzwolenia.
Nawet w najbardziej liberalnych krajach władza od samego początku przepychała przywileje, monopole, czy inne regulacje ograniczające rynek.
Od czasu do czasu zdarzało się chwilowe odbicie tego trendu, ale właśnie, było tylko chwilowe.
Cytat:Ad hominem to atak na charakter, a ja jeśli już coś w ogóle zaatakowałem, to stosowaną przez Ciebie definicję.Jeżeli Twoim zamiarem był atak na definicję, to ok. Aby jednak unikać takich nieporozumień, proszę wyrażać się precyzyjniej. Przy okazji nie posługiwałem się żadną definicją ekonomii. Została ona przez Ciebie zinterpretowana na podstawie moich wypowiedzi. Oczywiście bezpodstawnie, wystarczyło się tylko dopytać.
Nie napisałem "masz wąskie pojęcie o ekonomii" tylko "masz wąskie pojęcie ekonomii". Innymi słowy "stosujesz wąską definicję ekonomii".
Cytat:Po pierwsze, jak już wspomniałem ekonomia rozumiana szeroko jest wszystkim co dotyczy ludzkiego działania.Polityka obejmuje ekonomię, ekonomia obejmuje również politykę. Lecz to polityka reguluje ekonomię (doświadczenie historyczne - obecne). Polityka znajduje się wyżej w danej stratyfikacji. Zanim człowiek rozważał ekonomię, struktury władzy były już naturalnie ukształtowane.
Po drugie, nawet jeśli przyjąć Twoje definicje, to nie pokazałeś jak tutaj cokolwiek z czymkolwiek może przegrywać. To tak jakby powiedzieć, że medycyna przegrywa z biologią, a chemia z fizyką.
Rozumiem, że Twoje rozumienie ekonomii obejmuje swoim zasięgiem całość kompleksowego życia na Ziemi, jego metabolizm energetyczno-informacyjny? Jeżeli tak jest, to Twoje pojęcie ekonomii jest zbyt szerokie i nic nie wnosi.
Cytat:Nie przynosi kapitału ekonomicznego?Idziesz po chodniku, a mógłbyś chodzić po ścieżce, którą sam stworzysz lub własnym chodniku. Ale otrzymałeś chodnik uwarunkowany polityczne - dobro wspólne, od państwa.
A po czym w takim razie ide do pracy, albo do sklepu? Nawet stosując to węższe pojęcie ekonomii chodnik jest w obrębie jej zainteresowania.
Cytat:Albo developer...Który sobie weźmie marżę...
Cytat:No ba.Przede wszystkim nie krytykuję teorii, tylko wypowiedzi na forum i ich wąskie jej przedstawienie. Dodatkowo uznałem, że teoria prawdopodobnie jest dobra i nie jestem w stanie jej w żaden sposób obalić. Dlatego też zadałem pytanie, czy nie obejmuje ona czasami zbyt wąskiego wycinka rzeczywistości, że stanowi panaceum na bolączki rzeczywistości?. Czy nie ogranicza się do wyliczeń ekonomicznych, pomijając skomplikowane procesy życia politycznego?
Proponuje się zgłębić w teorię zanim się ja skrytykuje.
Cytat:Nie teoria cykli koniunkturalnych konkretnie (ta, jak nazwa wskazuje zajmuje się cyklami koniunkturalnymi), ale tak, ekonomia jako taka zajmuje się wszystkimi rzeczami o których wspomniałeś.Ekonomia może i się zajmuje. Lecz nie rozmawiamy o ekonomii w ogóle, lecz o teorii, którą tu przedstawiono (tzn. hiperłącze do niej). Czy ona również obejmuje całokształt życia społeczno-politycznego?
Wydaje się, że wiara w cuda znika w jednej dziedzinie tylko po to, by zagnieździć się w innej. Karol Marks
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL
Jedyne, co - jak sobie pochlebiam - zrozumiałem bardzo wcześnie, jeszcze przed dwudziestką, to to, że nie powinno się płodzić. Emil Cioran
Kapitalizm bez bankructwa jest jak chrześcijaństwo bez piekła. Frank Borman
EL