von.grzanka napisał(a):???
Czym jest to minimum socjalne? Ja jakoś nie widzę tego, żeby ludziom się strasznie powodziło i że większość społeczeństwa żyje poniżej jakiegoś minimum.
Proszę bardzo: http://pl.wikipedia.org/wiki/Minimum_socjalne
To że tego nie widzisz to nie znaczy że tego nie ma. Te dane są oparte na statystykach GUS.
von.grzanka napisał(a):Z chęci zarobienia większych pieniędzy w krótszym czasie. Nie z jakiejś wielkiej biedy u nas w kraju.
Bardzo kontrowersyjny pogląd. A nie czasem dlatego że w kraju panuje dwucyfrowe bezrobocie?
von.grzanka napisał(a):Poza tym - czego mają dotyczyć te pytania? Chcesz udowodnić, że "za komuny było lepiej"?
Nie. Mają udowodnić, że ci którzy odwołują się do haseł "wolności" w rzeczywistości działają na rzecz jej zaprzeczenia.
von.grzanka napisał(a):Problemem owej gospodarki było to, że w ogóle istniała i wprowadzała swoje chore idee. Poza tym stwierdzenie, że miała swoje problemy to tak, jakby ktoś powiedział o umierającym,że "ma swoje problemy zdrowotne".
Nieprawda. Przez cały okres istnienia Polski Ludowej był wzrost gospodarczy, rozwój przemysłu, budownictwa mieszkaniowego, transportu. Istniało pełne zatrudnienie.
von.grzanka napisał(a):Jakie to negatywne zjawiska?
Wyzysk pracy. Bezrobocie. Ograniczenie postępu technicznego przez dążenie do maksymalizacji zysków. Patologie społeczne wynikające z biedy. Wojny. Dyskryminacja w imię zysku. Faszyzm. Neokolonializm. Upadek oświaty i ochrony zdrowia. Można wyliczać bez końca.
Sagittarius napisał(a):Obojętnie ile byś dostawał za robote, to i tak sie znajdzie ktos, według kogo on zarabia w porównaniu z tobą marne grosze. Każdy chciałby zarabiać kokosy, ale nie dziwi mnie to, że sprzątaczka zarabia mniej od prawnika. To raz
Nie o to chodzi. Każdy powienien otrzymywać proporcjonalnie do tego ile włożył w to pracy. Wtedy jest sprawiedliwie. A nie że ktoś np. odziedziczył spadek albo dorobił się na gansterce i żyje z pracy innych.
Sagittarius napisał(a):No tak, te oferty w urzędach dla bezrobotnych to wiszą i nikt ich nie bierze, bo ktoś rzucił na nie jakieś niewidzialne hokus pokus, a nie dlatego, że nikt nie pójdzie do roboty za niską pensję, nawet jak nie ma kwalifikacji, no bo przecież 'mi sie kurwa należy!'. To dwa
Czyli co, uważasz że coś takiego jak bezrobocie nie istnieje?
Sagittarius napisał(a):Trzy - jest coś takiego jak wysycenie rynku - jasne że nie zatrudnia się nieskończonej liczby ludzi z danej specjalizacji, bo sie to po prostu nie opłaca! Zarówno pracodawcom jak i pracownikom.
Dobrze, ale co jak się okazuje nagle że dla ogromnej części ludzi po prostu nie ma pracy i koniec. Czy to też jest w interesie "pracodawców" i pracowników?
Sagittarius napisał(a):Co ty - wyobraź sobie że chłop pańszczyźniany miał lepiej niż czarny niewolnik z Afryki. Tylko kurwa co to za argument?
Chłop pańszyźniany miał lepiej w kołchozie niż za cara. Co ma Afryka do tego? Mówię że jego życie zmieniło się na lepsze.
Sagittarius napisał(a):Nie, dla ropy.
Sam więc widzisz. To jest kolonialna wojna.
Sagittarius napisał(a):LOL. 'Darmowe usługi' to te, za które płacisz kilkanaście składek różnego rodzaju + podatki różnego typu. Darmowe usługi... litości....
Ja uważam że w darmowych usługach nie ma nic złego. Zobacz jak przez to może się rozwinąć całe społeczeństwo, jeśli istnieje fundusz, z którego przeznacza się środki na cele publiczne.
Sagittarius napisał(a):Są na niskim poziomie, bo wszystko co przechodzi przez łapy biurokracji jest do dupy, bo ona pochłania większość tych pieniędzy.
Są w polsce na niskim poziomie bo przygotowuje je się do prywatyzacji. Poza tym nikomu nie zależy na tym, żeby były na wysokim poziomie. Nasza wina.
Sagittarius napisał(a):Służba zdrowia w WB? Człowieku, zdajesz sobie sprawę, że u ich lekarzy nikt nie chce się leczyć, bo gówno wiedzą? Co z tego, że masz do niej łatwiejszy dostęp, jak i tak nie będziesz wyleczony?...
Jak to "nie będziesz wyleczony"? Co za bzdura, brytyjska opieka zdrowia należy do najlepszych na świecie.