Rothein napisał(a):Co to za argument? Przecież te pieniądze które mi się rabuje, sam mógłbym sobie odkładać na czarną godzinę. Do tego zadne państwo nie jest mi potrzebne.
Jeżeli komuś żywioł zabierze dosłownie wszystko co ma to nawet największe oszczędzanie gówno pomoże. Rząd Polski w ciągu roku odbudował domy ofiarom zeszłorocznego tornada na Opolszczyźnie. Dlaczego mam tego nie popierać. Z naszych podatków wzięto tylko marne procenty. A kiedyś też możemy być w sytuacji ekstremalnej. A czy ty też masz odłożone oszczędności o wysokości twojego majątku??
Cytat:Poza tym, o jakiej "solidarności społecznej" piszesz? Jeżeli w danej grupie choć jedna osoba jest zmuszona czynić coś wbrew swej woli, to "solidarność" pryska jak bańka mydlana. Więc może darujmy sobie przytaczanie takich fajnie wyglądających pozorów.
Nie ma systemu idealnego. Można jednak stworzyć system w którym ci co sobie dają radę to zawsze będą lepsi. Natomiast tym którym od urodzenia są zerem pomaga się. Jak coś komuś nie pasuje to trudno. W każdej rodzinie znajdą się czarne owce.
Z drugiej strony czy anarchia jest systemem idealnym?? Nie znam osobiście osoby która tak twierdzi. Ja sam też nią nie jestem. Tobie marzy się anarchia z której też mnóstwo ludzi nie byłoby zadowolonych.
EH