bert04 napisał(a): Kolega nie twierdzi, że atomy znikają w jedenastym wymiarze, ulegają anihilacji lub są wystrzelone w kosmos. Marnowane są zasoby czyste, generowane są zanieczyszczenia. Natura może to kiedyś zregeneruje, ale w międzyczasie będziemy zamykać plaże i chodzić w maskach przeciwpyłowych. Marnowana jest też energia, a tu wiadomo, jeszcze nie da się wszystkiego wiatrakami i panelami solarnymi napędzać.Głupota ludzka prawdopodobnie jest zasobem niewyczerpalnym, a teoretycznie dałoby się napędzać przemysł głupotą. Na przykład każdy, kto by sobie pobiegał parę minut w kieracie-generatorze, mógłby kupić super torbę na dalsze zakupy z promocyjnym rabatem. Zobaczysz, że niedługo na to wpadną. A i dla zdrowia ludności byłoby to pożyteczne.
Cytat:I jest jeden dosyć ważny zasób: H2O. Ponoć na produkcję ubrania wykorzystuje się od ok. 1 m³ (koszulka) do ok 10 m³ (jeansy) wody. O takim rzędzie wielkości mówimy. Jeżeli zniszczenie / spalenie nie jest przeprowadzane odpowiednio, kolejne zasoby czystej wody są zanieczyszczane.A, to insza inszość, wiadomo, że zanieczyszczanie środowiska to już pewne działanie na cudzą szkodę. No ale w takim wypadku wypada po prostu zapłacić koszty usunięcia wyrządzonych szkód. Co przejawia się choćby właśnie w większych opłatach za wywóz śmieci nierecyklingowanych.
W moim kraju emigracji zdarzało się, że wymuszano na mieszkańcach śmietnik na organiczne materiały, jeżeli zbyt dużo trawy (lub obierek?) znaleziono w śmieciach mieszanych.