To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ankieta: W kwestiach gospodarczych popieram:
Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Wolny rynek (w rozumieniu Szkoły Austriackiej - libertarianizm/radykalny liberalizm/radykalny koliber)
40.00%
122 40.00%
"Wolny rynek" (w rozumieniu czegoś w okolicach współczesnego USA)
22.30%
68 22.30%
Interwencjonizm
9.51%
29 9.51%
Socjalizm
7.87%
24 7.87%
Komunizm
5.57%
17 5.57%
Nie wiem
1.64%
5 1.64%
Żadna z dostępnych odpowiedzi mnie nie zadowala
13.11%
40 13.11%
Razem 305 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Ocena wątku:
  • 9 głosów - średnia: 3.44
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Socjalizm vs. liberalizm
lumberjack napisał(a): ]
Też dziwi mnie to, że "Spolem", mając tak ogromny potencjał i, nazwijmy to, początkowe fory w postaci wszystkiego tego, co wyliczyłeś, przegrał rywalizację z marketami. Rzeczywiście w ichniejszym zarządzie musi być jakaś kiepska mentalność.

Przymiotnik "uspołecznione", także i w "Społem" potraktowany był dosłownie. To znaczy, że kadra uspoleczniała środki produkcji a zarząd uspoleczniał infrastrukturę. I w ten oto sposób doszło do plajty. Co z tego, że możliwości są skoro nie ma wizji.

Gawain napisał(a): Kurna chata, ja wam (Żarłakowi, ZaKotowi i Tobie) wszystkim w końcu lanie spuszczę za tą polską mentalność.

Spróbuj.


Cytat: Kto taką ma, ten ma - tylko czy to jest ogólnopolska mentalność? Bywalcy tego forum chyba takowej nie mają; wielu moich znajomych też takiej mentalności nie ma, więc na jakiej podstawie nazywamy ją "polską"? Dla mnie polska mentalność oznacza mentalność ludzi pracowitych i zaradnych i smutne jest to, że sami Polacy mają złe mniemanie o swojej narodowej mentalności...

Mentalności jest w sumie tyle ile Polaków, ale na dominantę skaldają się akurat takie a nie inne cechy. I weź mi udowodnij, że istnienie znaczącego odsetka nie wpływa na efektywność pracy społeczeństwa i dalszy jego rozwój.


Cytat:Owszem jest część ludzi, którzy powołaliby drugiego Adiego do życia, albo sieroty po komunie, lenie na socjalu, ludzie z mentalnością typu "moje szczęście to nieszczęście somsiada", ale to nie jest, kurwa, reguła.


Ale to jest, kurwa, jak piach w silniku. Nie musi go być dużo, żeby zjebać odległość na jaką się zajedzie. Jak musisz inwestować +30% w środki zabezpieczające Twoje inwestycje przed złodziejstwem albo zwykłą złośliwością to znaczy, że przez zjebaną mentalność pozbawiasz się 30% zysków albo asekuracji przedsięwzięcia.



Cytat:To nie dziadki budują obecną Polskę tylko my.

Ale dziadki opowiadają wnukom bajki. O tym jaka to komuna była zajebista, o tym jakimi to stachanowcami byli, o tym, że trza kombinować kosztem somsiada. I wiele wiele innych. A że trzy czwarte narodu to bezrefleksyjni do, powtarzający cokolwiek usłyszą, aby tylko jakieś zdanie na poruszony temat mieć. Jak sami nie myślą to oczywiste jest, że powtórzą to co już znają. A znają, no właśnie, co?

Cytat:A my pomnażamy bogactwo i cieszymy się z bogactwa zaradnych sąsiadów. Ja tam totalnie nie kumam czemu miałbym życzyć komuś źle - im więcej bogatych ludzi tym więcej ludzi, których stać na moje usługi i na materiały budowlane.

Nie życzysz źle, bo jak mi się wydaje nie jesteś po prostu bezrefleksyjnym debilem. Oczywiste jest, że współpraca, sumienne wywiązywanie się z obowiązków, dobry PR i itp. rzeczy są korzystne dla każdej ze stron. Natomiast debile tak nie uważają. Uważają, że natychmiastowy zysk jest ważniejszy niż zbudowanie platformy do budowania większych zysków. I ten zysk wcale nie musi być obiektywny, może być subiektywny. Ot, na przykład psa otruć, nasrać sprejem durny napis na ścianie, ukraść kabel, zepsuć licznik i tak można przykłady mnożyć i mnożyć. Jaki z tego pożytek? Jaki zysk? Ano chwila radości jakiegoś nieudańca. I wystarczy jeden taki na powiedzmy trzysta osób (średnio tyle osób znamy i się pośród nich poruszamy) i już są straty. Każdy dodatkowy osobnik to dodatkowa przeszkoda multiplikująca straty. Innowatorów niwelujących działalność takich osobników zaś o wiele trudniej wyhodować. Łatwiej jest dezelować niż budować.


Cytat:Jeśli ktoś ma więcej ziemi, niż miał przedtem - to z tego wynika koniecznie, że ktoś inny ma mniej ziemi, niż miał przedtem. Dla ludzi żyjących z rolnictwa, zarówno samych rolników, jak "panów ziemskich" - a więc dla olbrzymiej większości ludności całego świata  - twierdzenie "mój zysk to czyjaś strata" przez stulecia było zupełnie rozsądnym opisem rzeczywistości.

Już od dawna nie jest.

http://www.farmer.pl/fakty/polska/zmniej...26320.html

Cytat:Według wstępnych wyników Powszechnego Spisu Rolnego w 2010 r. powierzchnia użytków rolnych ogółem w gospodarstwach rolnych o powierzchni powyżej 1 ha użytków rolnych ogółem wyniosła ok. 15005 tys. ha.


To o ok. 1,5 mln ha (o 9,1 proc.) mniej niż w 2002 roku, czyli podczas poprzedniego spisu.

Powierzchnia zasiewów zmniejszyła się o ok. 0,5 mln ha (o 4,3 proc.), a trwałych użytków zielonych o ponad 0,3 mln ha (o 10 proc.), natomiast zwiększyła się powierzchnia sadów o ok. 0,1 mln ha (o 36 proc.). Udział powierzchni zasiewów wynosił 67,7 proc. i w porównaniu do 2002 r. zwiększył się o 3,4 proc., udział powierzchni sadów wyniósł 2,3 proc. i zwiększył się o 0,8 proc, natomiast odsetek trwałych użytków zielonych wyniósł 20,9 proc, czyli o 0,2 proc. mniej

A to stare dane. Nawet u nas zachodzi zjawisko porzucania ziemi. Do Japonii jeszcze nam brak, ale tam żyją nieco w przyszłości to nie powinno więc dziwić.

Cytat:Dla burżuja lub robola (to znowu jest mniej więcej to samo) jest zupełnie inaczej. Dla niego zysk jest wtedy, gdy ludzie chętniej kupują to, co on ma do zaoferowania. A ludzie wszystko kupują chętniej oczywiście wtedy, gdy są bogatsi. Bogaty byle co kupi i jeszcze się ucieszy, że tyle wydał. Toteż mentalność burżujska skłania raczej do myślenia "czyjś  zysk to mój zysk" - i nie jest to żadna chrześcijańska miłościwość, tylko ta sama chciwość, co u szlachciury, ale zupełnie inaczej się przejawiająca.

Polska niestety dłużej została krajem typowo rolniczym, niż "zachód". Za mało było u nas burżujstwa, a to, co było, często było obce kulturowo. Toteż mentalność chłopsko-szlachecka wciąż nie została u nas jeszcze wykorzeniona.

Przepraszam bardzo, ale mentalność Bambrów takich jak najbardziej jest różna od szlachecko-chlopskiej. A też chłopi. Poza tym niemiecki chłop mógł mieć gmerk na przykład a i bunty chętnie wszczynali. U nas było chujowo ale stabilnie. Jak się zrobiło niestabilnie to się zrobiło bardziej chujowo. I w związku z tym porządek społeczny się zawalił. A cwani najeźdźcy rozgrywali animozje za pomocą przesuwania suwaka z napisem zysk raz w jedną razcw drugą.


Cytat:To nie dziadki budują obecną Polskę tylko my.

Cytat:Dziedziczenie postaw etycznych, także po dziadku, jednak istnieje. Szczęśliwie, "mutacje" są dość częste, więc na zmiany nie trzeba czekać milionów lat. Ale jednak natychmiastowe też być nie mogą.

Mogą być prawie natychmiastowe. Jak okoliczności sprawiają, że albo robota albo głód czy społeczne niepowodzenie to nie ma siły żeby się do tej roboty nie wzięli ludzie mający na nią wywalone. Kilka lat uczciwej pracy skutecznie leczyć z debilizmu. Niestety program ochrony niepełnosprytnych (nie mylić z niepełnosprawnymi) prowadzi do utrwalania się cech niepożądanych.
Sebastian Flak
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Na razie nie zamierzam opuszczać swojej strefy komfortu - zwłaszcza, że dziecioka mam na utrzymaniu. Może jak będę miał ze 4 dychy, obrosnę w piórka i odłożę dobrą kasę, to zaryzykuję.

A kto Ci każe wyjeżdżać na stałe, czy samemu wyjeżdżać? Organizujesz ludzi w Polsce i obskakujesz remonty w Niemczech delegacjami.

Gawain napisał(a): Spróbuj.

Powiedzcie gdzie i kiedy. Zorganizuję wam klatkę i będę sprzedawał bilety. Duży uśmiech
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Wybór miejsca zostawiam Lumberowi. Z racji rzucenia wyzwania w tym wątku proponuję bitwę na sierpy i młoty. Albo z racji wykonywanych zawodów na sekatory i pobijaki do paneli.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Gawain napisał(a): Wybór miejsca zostawiam Lumberowi.

Z racji sytuacji, w jakiej obecnie się znajduję, proponuję piaskownicę.

Gawain napisał(a): Z racji rzucenia wyzwania w tym wątku proponuję bitwę na sierpy i młoty. Albo z racji wykonywanych zawodów na sekatory i pobijaki do paneli.

Na chwilę obecną moją "main weapon" są zmiętolone pampersy nasączone moczem oraz kałem.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Gawain napisał(a): Wybór miejsca zostawiam Lumberowi. Z racji rzucenia wyzwania w tym wątku proponuję bitwę na sierpy i młoty. Albo z racji wykonywanych zawodów na sekatory i pobijaki do paneli.

Nie no, Panowie. Publika płaci, publika chce się trochę pobawić. Jak wyskoczycie ze sprzętem (zawodnik Drwal grozi już użyciem broni biologicznej!) to się impreza skończy zanim się zacznie. Jeszcze publika zażąda zwrotu kasy za bilety. Dajcie żyć! Gospodi, pomiłuj!
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Z racji sytuacji, w jakiej obecnie się znajduję, proponuję piaskownicę.

Z racji sytuacji w jakiej się permanentnie znajduję, to piaskownica wydaje się być najodpowiedniejszym miejscem. Publiczność zrobi żywy ring. Nie będziemy nikogo wyganiać.

Cytat:Na chwilę obecną moją "main weapon" są zmiętolone pampersy nasączone moczem oraz kałem.

Na Sąd Boży granaty zabierasz? Plwam na Ciebie. Że niby co? Sąd sądem, ale sprawiedliwość musi być po Twojej stronie?

Socjopapa napisał(a): Nie no, Panowie. Publika płaci, publika chce się trochę pobawić. Jak wyskoczycie ze sprzętem (zawodnik Drwal grozi już użyciem broni biologicznej!) to się impreza skończy zanim się zacznie. Jeszcze publika zażąda zwrotu kasy za bilety. Dajcie żyć! Gospodi, pomiłuj!

To publika dostanie wpierdol. Całkiem gratis, w cenie biletu. Wtedy już powinna być zadowolona.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Gawain napisał(a): To publika dostanie wpierdol. Całkiem gratis, w cenie biletu. Wtedy już powinna być zadowolona.

Obawiam się, że to tak nie działa. Szczególnie, że gdy wrogów kupa, to i Herkules dupa. Oczko
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
Gawain napisał(a): Na Sąd Boży granaty zabierasz? Plwam na Ciebie.

Cała przyjemność po mojej stronie Duży uśmiech

Socjopapa napisał(a): Jeszcze publika zażąda zwrotu kasy za bilety. Dajcie żyć! Gospodi, pomiłuj!

Kurna, jakiej kasy i za jakie bilety? Czy ja o czymś nie wiem? Gawain, my się tu będziemy gównem obrzucać, a ktoś na tym kasiorę będzie zarabiał! O nie, tak to nie będzie!

Trzeba się cenić, dlatego domagam się aż 5% zysków ze sprzedaży biletów.
---
Najpewniejszą oznaką pogodnej duszy jest zdolność śmiania się z samego siebie. Większości ludzi taki śmiech sprawia ból.

Nietzsche
---
Polska trwa i trwa mać
Odpowiedz
Gorszy nie będę. Pięć procent i ani promila mniej!



My tu Gadu-Gadu a Śmierciu już plakaty kolportuje:

[Obrazek: 50151294_2616630948354163_26750600274331...e=5CC4D870]
Sebastian Flak
Odpowiedz
lumberjack napisał(a): Kurna, jakiej kasy i za jakie bilety? Czy ja o czymś nie wiem? Gawain, my się tu będziemy gównem obrzucać, a ktoś na tym kasiorę będzie zarabiał! O nie, tak to nie będzie!

Przecie pisałem, że będę bilety sprzedawał...

lumberjack napisał(a): Trzeba się cenić, dlatego domagam się aż 5% zysków ze sprzedaży biletów.

No żeż kurna, co za roszczeniowe społeczeństwo nam się porobiło... Ja tu ponoszę całe ryzyko (logistyka, transport, organizacja, klatka, druk, dystrybucja, kolportaż, opieka medyczna wykwalifikowanego 90-letniego felczera), a Ty za opiekę w trakcie walki o honor chcesz jeszcze kasy?! To ja powinienem wziąć kasę od Ciebie, ale że ludzki ze mnie Pan, to chciałem po dobroci...

No dobra, ostatecznie mogę zaproponować 1% zysków ze sprzedaży, ale bierzesz na siebie 50% kosztów. Stoi?

Gawain napisał(a): Gorszy nie będę. Pięć procent i ani promila mniej!

Kurwa, następny... Dobra, Tobie też proponuję 1% zysków ze sprzedaży, ale bierzesz na siebie 50% kosztów. Stoi?

Gawain napisał(a): My tu Gadu-Gadu a Śmierciu już plakaty kolportuje:

[Obrazek: 50151294_2616630948354163_26750600274331...e=5CC4D870]

Duży uśmiech Time is money!
"All great men should be haunted by the fear of not living up to their potential.
All loyal men should be haunted by the fear of not having done enough for their country.
All honourable men should be haunted by the fear of not having lived a life worthy of those men who came before us." Sigurd
Odpowiedz
zefciu napisał(a):Bardziej katolicki od samego papieża Quinque wyjeżdża z anihilacjonizmem?

Jakby mnie wybrano papieżem... No to wtedy by się działo. Zrobiłbym porządek ze wszystkimi. Trzeba twardego papieża jak np. Św. Leon Wielki a nie

zefciu napisał(a):Jak sobie wkręci, że nie ma, to nie będzie miał

Tu gdzie miekszam nie ma żadnych perspektyw. Ale już o tym pisałem

Gawin napisał(a):Na Sąd Boży granaty zabierasz?

Żył sobie kiedyś jeden członek mafii. Co mówił "pod poduszką trzymam dwa granaty dla bezpieczeństwa"
Odpowiedz
Quinque napisał(a): Tu gdzie miekszam nie ma żadnych perspektyw. Ale już o tym pisałem

Sranie w banie. Mieszkam w Polsce B na kompletnym zadupiu i widzę coraz to nowsze perspektywy. Jak to możliwe?

[/Quote]
Żył sobie kiedyś jeden członek mafii. Co mówił "pod poduszką trzymam dwa granaty dla bezpieczeństwa"
[/quote]

Że niby jaka mafia takie granaty? ^_^
Sebastian Flak
Odpowiedz
Jeżeli perspektywa to tyranie na budowie za 14 zeta na godzinę to żadna nie jest to perspektywa

A co do mafii
https://www.cda.pl/video/7092251c

Cały film oparty na faktach
Odpowiedz
Niestety z Donnie'ch znam tylko Donniego Darko :-P

A tyranie jest dobre. Najpierw tyrasz, później zbierasz a na końcu robisz co chcesz. Kasa z nieba nie spada, a żeby mieć więcej kasy to najpierw trzeba jej trochę mieć. I 14 złotych na godzinę to wcale nie jest zła stawka. Jak masz to na rękę to już idzie odłożyć dość, aby mieć na siebie.
Sebastian Flak
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Czy socjalizm jest popularniejszą (bardziej pożądaną) ideą pośród akademików od idei kapitalistycznej?

[Obrazek: 1.png]

Poglądy polskich naukowców:
https://www.totylkoteoria.pl/2018/06/pog...aport.html
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Poglądy polskich naukowców:
https://www.totylkoteoria.pl/2018/06/pog...aport.html

Nieźle. To tylko pokazuje, jak kompletnie naukowcy nie mają wpływu na społeczeństwo. Nawet humaniści, dla których wpływanie na społeczeństwo to powinna być specjalizacja. Raport pokazuje też, że najbardziej postempowi z postempowców są przyrodnicy, nie humaniści wcale. Najmniej, oczywiście, rolnicy, ale i wśród rolniczych naukowców pisiorstwo przegrywa, tyle że nie aż tak sromotnie.

Jeżeli chodzi o sam socjalizm, to naukowcy wcale nie różnią się tak bardzo od normalnych ludzi:

Wymiar socjalizm-kapitalizm opisuje w jakim stopniu grupy naukow-
ców i nienaukowców utożsamiają się z dwoma generalnymi światopogląda-
mi dotyczącymi ekonomii i gospodarki. Socjalizm opiera się na założeniu, że spo-
łeczeństwo powinno mieć pewną kontrolę nad dystrybucją dóbr (np. poprzez rząd
lub organizacje pozarządowe) oraz powinno rozdzielać te dobra sprawiedliwie pośród człon-
ków społeczeństwa. Kapitalizm natomiast opiera się na założeniu, że kontrolę nad dobrami
i ich dystrybucją powinny mieć indywidualne osoby (własność prywatna). Ludzie powinni
być wolni do decydowania o swojej własności, niezależnie od społeczeństwa (wolny rynek).
Badanie wskazuje, że zarówno naukowcy jak i nienaukowcy mają bardziej kapitalistyczne, niż
socjalistyczne poglądy. Nienaukowcy są jednak bardziej kapitalistyczni (67,3%) od naukow-
ców (60,5%).


Po prostu prawicowa neoliberalna propaganda w Polsce jest tak silna, że zachodni model "welfare state", będący jak najbardziej formą kapitalizmu, jest niemal powszechnie określany jako "socjalizm".
Odpowiedz
Pociąg do socjalizmu można też tłumaczyć tym, że o ile konkurencja jest bardzo dobra dla efektywności prowadzonych badań, to nie musi być ona taka fajna dla samego naukowca prowadzącego te badania, a tym bardziej w polskim wiecznie niedofinansowanym sektorze naukowym.

Jak zwykle problemem w takich badaniach jest to, co dana osoba rozumie przez dane pojęcie. Ale też na ile naukowiec jest mniej podatny na marketing polityczny.
I faktycznie największa porażką jest to o czym wspomniałeś na wstępie: deficyt umiejętności efektywnego edukowania społeczeństwa.

PS A ci niby-humaniści, to się bardzo obrażają, kiedy ktoś stwierdzi, że ich nauki mają mniejszy wpływ na ludzi niż sobie to wyobrażają. No bo przecież oni tłumaczą ludziom co mają myśleć o tym, co robią "ścisłowcy".

PPS Interesujące są też różnice w wynikach pomiędzy naukami "ścisłymi i technicznymi", a resztą. Fajnie byłoby, gdyby jeszcze dodatkowo robili skany mózgów do tego badania. Mniam :-P
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
Żarłak napisał(a): Poglądy polskich naukowców:
https://www.totylkoteoria.pl/2018/06/pog...aport.html

Boże święty, kogo my mamy wśród tych naukowców? Tragedia. Ale w tym raporcie wyraźnie widać, że techniczno-ściśli są mniej lemingowaci od humanistyczno-społecznych. Tam gdzie logika, tam i więcej rozumu w podejściu do polityki.
Odpowiedz
Istotną informacją dla osób, które tak jak T.P. nie czytały publikacji z sondażu, jest fakt, że badanie nie zostało przeprowadzone na próbie reprezentatywnej, a same wyniki pokazują jedynie korelacje, a nie ciągi przyczynowo-skutkowe.
The Phillrond napisał(a):(...)W moim umyśle nadczłowiekiem jawi się ten, kogo nie gnębi strach przed  nieuniknionym i kto dąży do harmonijnego rozwoju ze świadomością stanu  rzeczy

“What warrior is it?”

“A lost soul who has finished his battles somewhere on this planet. A pitiful soul who could not find his way to the lofty realm where the Great Spirit awaits us all.”


.
Odpowiedz
https://slate.com/business/2018/12/who-w...pr-consent

No i tak kończą się libkowe cięcia podatkowe dla najbogatszych xD
Dopóki rodzimy się i umieramy, póki światło jest w nas, warto się wkurwiać, trzeba się wkurwiać! Wciąż i wciąż od nowa.
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości