Liczba postów: 413
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01.2008
Reputacja:
0
Cytat:[quote=kkap]Super argument wystosowany do ateisty PS: Co to znaczy "świadek nadziei" ? Był świadkiem jakiejś Pani Nadziei na ślubie czy jak? Brr... pisz po ludzku.
- te argumenty nie są do was, tylko dla was, czyli piszę swoją opinię
Cytat:Tak, można jeszcze powiedzieć, że żył w ubóstwie... Żeby nie było, nie mam do niego żadnych pretensji że był bogaty i żył w luksusach, ale niech do jasnej ciasnej ludzie głupot nie gadają 
- ależ! Poczytaj trochę- nigdy nie przywiązywł wagi do rzeczy materialnych, nic nie zostawił, zył skromnie, mio że otaczał go cały splendor NALEZNY głowie państwa i KK.
U większości ludzi niewiara w jedno zasadza się na ślepej wierze w co innego. ( G.Ch. Lichtenberg)
Liczba postów: 7,737
Liczba wątków: 102
Dołączył: 04.2006
Reputacja:
34
Płeć: nie wybrano
taka napisał(a):- ależ! Poczytaj trochę- nigdy nie przywiązywł wagi do rzeczy materialnych, nic nie zostawił, zył skromnie, mio że otaczał go cały splendor NALEZNY głowie państwa i KK.
No. Np. na początku pontyfikatu kazał sobie nowiuteńki basen odwalić w Castel Gandolfo. Latał sobie gdzie chciał za gigantyczne pieniądze. Nie woził się trabantem, nie jadł jak biedak...
Nic po sobie nie zostawił? A zyski Watykanu w czasach jego pontyfikatu?
Już nie będę pisał o zyskach nielegalnych bo zaraz wpadnie pilaster i będzie krzyczał że nic nie udowodniono, ale czytałem o przesłankach, że za jego czasów Watykan miał powiązania z włoską mafią. Poza tym zrezygnował z dogłębnej kontroli finansów Watykanu, którą zapowiedział jego poprzednik - jak wiadomo zmarł on po miesiącu pontyfikatu w niewyjaśnionych okolicznościach.
taka napisał(a):- te argumenty nie są do was, tylko dla was, czyli piszę swoją opinię
OK. Tylko nie licz na to, że kogoś nimi przekonasz. Takie "argumenty" to bardziej sztuka dla sztuki niż podstawa do dyskusji. Ja odbijam.
Liczba postów: 643
Liczba wątków: 5
Dołączył: 03.2005
Reputacja:
0
Witam serdecznie.
taka napisał(a):...
- człowiek głebokiej wiary, świadek nadziei Chyba ślepej wiary. "Wielki" naiwniak, który mamił innych obietnicami bez pokrycia.
Cytat:
- człowiek skromny, który nic nie posiadał, mimo że był biskupem Rzymu, a więc i głową Państwa Watykańskiego (działał zresztą charytatywnie, o czym jakoś specjalnie głośno nie było)
Jego "skromność" porażała, złotem, i przepychem. Marmurami, prywatnymi klinikami, służbą itd... W porównaniu do majątku kościoła jego działalność charytatywna była śmiesznie mała. Zwykła obłuda.
Cytat:- człowiek wielkiej życiowej mądrości, którego słowa zostawiały niezapomniany ślad w sercu, potrafiły dodać odwagi by zyć dalej - doświadczyłam osobiście - Poznań 1997
Może innym naiwniakom piękne frazesy pomagały? Na pewno nie każdemu a tylko temu kto chciał sam sobie pomóc słuchając tych "obiecanek".
Cytat:- człowiek o takich oczach, że jak się w nie spojrzało, widać było tylko miłość Ojca - tego doświadczenia nie sposób zapomnieć, jest mistyczne
Jak kot ze Shreka?!?
Cytat:- człowiek z pokorą niosący swój krzyż, ktoremu Bóg odebrał wszystko - dosłownie, a który nigdy nie zwątpił i się nie skarżył - ufał - dla mnie wzór
Mówiąc prościej naiwniak? W dodatku bez odwagi.
Cytat:- człowiek wielkiej odwagi - mimo sprzeciwu wielu, mimo że opluwany niejednokrotnie, oskarżany o całe zło ludzkiej natury Kościoła, wierny nauce Chrystusa
Punkt wyżej zaprzeczasz temu.
Cytat:- człowiek otawarty - nauczył mnie tego.
Jak większość ludzi.
Cytat:Które słowa najbardziej zapdły mi w serce:
,,Wymagajcie od siebie, chocby inni od was nie wymagali."
Tego nie trzeba od nikogo usłyszeć. Każdy sam może dojść do takich wniosków. Ja nigdy o tym nie słyszałem a przestrzegam takiej własnej zasady.
Cytat:,,Nie lękaj się, wypłyń na głębię, jest przy Tobie Chrystus."
To do samobójców?
Pozdrawiam.
egoista
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01.2008
Reputacja:
0
Joki, masz prawo tak mysleć, ja myślę inaczej i nie mam zamiaru nikogo przekonywać. Dla Ciebie naiwniak, dla mnie auturytet.OK? Pozdówka 
A, co się tyczy bogactwa-Ty byś na jego miejscu nie poprzestał na jednym basenie- zapewniam :lol2:
U większości ludzi niewiara w jedno zasadza się na ślepej wierze w co innego. ( G.Ch. Lichtenberg)
Liczba postów: 643
Liczba wątków: 5
Dołączył: 03.2005
Reputacja:
0
Świetne OT prowokujesz.
Stać mnie na trzy baseny a i tak nie mam żadnego. Nie lubię wody.
Uwielbiam słuchać tych argumentów w stylu "To był wspaniały człowiek". Dlaczego? "Jak to dlaczego, bo był najlepszym człowiekiem na świecie". Właśnie tyle się od Ciebie dowiedziałem.
Na konkrety - zmieniasz temat.
Nie dziwię się. Nie da się umotywować naiwnych przekonań.
Pozdrawiam.
egoista
Joki napisał(a):Witam serdecznie.
"Wielki" naiwniak, który mamił innych obietnicami bez pokrycia. co do naiwniaka to całkowicie się nie zgadzam. sam zauważyłeś, że stał się jednym z najbogatszych ludzi na ziemi, zdobył ogromną władzę oraz nieśmiertelną(?) sławę (bądź niesławę dla innych), wierni go kochali, przywódcy szanowali.... to i wiele innych. a za co to wszystko? za zwykłe kłamstwo. w sumie niewielka cena.
Liczba postów: 643
Liczba wątków: 5
Dołączył: 03.2005
Reputacja:
0
Nie sądzę, aby robił to z wyrachowania. Raczej z "niemądrości" i braku wewnętrznej odwagi, delikatnie mówiąc. Taki uległy, dobrotliwy dziadunio, który nie potrafił "brać spraw we własne ręce". Idealny na papieża. Wiadomo, że zgodzi się na wszystko i nic groźnego nie wymyśli. Skutki to nieoczekiwany efekt uboczny. Bogactwo kościoła, to nie jego prywatny majątek.
Pozdrawiam.
egoista
nie miałem na myśli wyrachowania. tylko czy naiwność (głupota, tchórzostwo) która tak popłaca jest jeszcze naiwnością, czy czymś już innym?
Liczba postów: 2,439
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
71
Płeć: mężczyzna
Cytat:przywódcy szanowali....
:lol2  ziwnie pojmujesz szacunek
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor
Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01.2008
Reputacja:
0
Joki napisał(a):Świetne OT prowokujesz.
Stać mnie na trzy baseny a i tak nie mam żadnego. Nie lubię wody.
Uwielbiam słuchać tych argumentów w stylu "To był wspaniały człowiek". Dlaczego? "Jak to dlaczego, bo był najlepszym człowiekiem na świecie". Właśnie tyle się od Ciebie dowiedziałem.
Na konkrety - zmieniasz temat.
Nie dziwię się. Nie da się umotywować naiwnych przekonań.
Pozdrawiam.
Ale to są MOJE argumenty. Ja w istocie nie chcę polemiki, nic to nie da, a rozpęta niepotrzebnie burzę w szklance wody. Co, będę podawać linki, na Twoje wyssane z palca brednie o jego bogactwie, będę się tu obnażać psychicznie, by Ci pokzać, że nie chodzi o retorykę, wskazywać na coś, co zrozumie tylko ktoś wierzący? To podkurzy tylko innych i heja... Bez sensu. Żyjemy po dówch stronach... To moje zdanie - uszanuj, proszę.
Edit- I nie prowokuję, odpowiadam na pytanie Lobo i aktyna.
U większości ludzi niewiara w jedno zasadza się na ślepej wierze w co innego. ( G.Ch. Lichtenberg)
Bezmózgowiec napisał(a)::lol2 ziwnie pojmujesz szacunek niech będzie okazywali szacunek (nawet jeśli obłudnie)
Liczba postów: 2,439
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
71
Płeć: mężczyzna
DarkWater napisał(a):niech będzie okazywali szacunek (nawet jeśli obłudnie)
Nie zapominaj o ignorowaniu jego gadania. Apelował, apelował i jeszcze raz apelował, ale niewielu ludzi znaczących coś na tym świecie przejmowało się jego gadaniem. Tak po prawdzie jego charyzma działała tylko na "spragnione wrażeń masy"  Ale może się nie znam...
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor
Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01.2008
Reputacja:
0
Bezmózgowiec napisał(a):Nie zapominaj o ignorowaniu jego gadania. Apelował, apelował i jeszcze raz apelował, ale niewielu ludzi znaczących coś na tym świecie przejmowało się jego gadaniem. Tak po prawdzie jego charyzma działała tylko na "spragnione wrażeń masy" Ale może się nie znam...
Właśnie, apelował w sparwie Iraku, przypomnę...Przewidział skutki
U większości ludzi niewiara w jedno zasadza się na ślepej wierze w co innego. ( G.Ch. Lichtenberg)
Liczba postów: 2,439
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
71
Płeć: mężczyzna
Takie skutki było w stanie przewidzieć wielu ludzi znających politykę USA oraz posiadających znajomość reakcji państw Bliskiego Wschodu na wtrącanie się w ich sprawy wewnętrzne  Ale generalnie racja, że apelował
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor
Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
Liczba postów: 3,925
Liczba wątków: 54
Dołączył: 08.2006
Reputacja:
1
A tam, poza tym, wszyscy przywódcy i czołowi politycy nic nie robią tylko sie kłócą. O pieniądze i o władze. Też mi ambitne osiągnięcia.
Znalazł sie jeden co sie nie kłóci to od razu nic nie zrobił.
[SIZE="1"]. MRU .
............
[/SIZE]
mógł być zwyczajnie złośliwy. amerykanie dali księżom po jaja...przepraszam po kieszeniach, on się zemścił i nie poparł pokojowej misji busha
Liczba postów: 413
Liczba wątków: 2
Dołączył: 01.2008
Reputacja:
0
DarkWater napisał(a):mógł być zwyczajnie złośliwy. amerykanie dali księżom po jaja...przepraszam po kieszeniach, on się zemścił i nie poparł pokojowej misji busha
Ale Ty wiesz, że tak nie było:razz:
U większości ludzi niewiara w jedno zasadza się na ślepej wierze w co innego. ( G.Ch. Lichtenberg)
wiedzieć to nie wiem. nigdy się szczegółowo nie zagłębiałem w politykę watykanu, ale wiem, że jp2 przeważnie popierał amerykańskie misje i operacje, priorytetem była dla niego walka z komunizmem na całym świecie.
myślę, jednak że w tych ostatnich latach życia już nie bardzo orientował się co dookoła się dzieje, a już na pewno nie był w stanie o niczym decydować.
Czyli jak na razie merytorycznych i konkretnych argumentów świadczących o pozytywnych działaniach Wojtyły: 0. (wykluczając oczywiście kwestie wiary i religii, czyli apsekty ważne dla katolików, to jednak mozna przypisać każdemu przywódcy jakiejkolwiek religii).
Liczba postów: 2,439
Liczba wątków: 17
Dołączył: 09.2007
Reputacja:
71
Płeć: mężczyzna
Bo też dla polskich katolików "zrobił" jedną ważną rzecz: był Polakiem. A to już wiele czyniło (taka prawda).
Zawsze się zastanawiałem, ilu katolików broniłoby go teraz, gdyby był np. Niemcem.
I choose not to choose life. I choose something else - Ewan McGregor
Niedostępny na forum. KONTAKT PRZEZ GG LUB MAIL
|