To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Krzyże w miejscach publicznych
#1
Rozumiem, że większości z was przeszkadzają krzyże w miejscach publicznych takich jak szpitale czy szkoły. Jeśli uważacie, że powinny zniknąć to jak wygląda wasza argumentacja? Skoro nie mają one dla was żadnego symbolicznego znaczenia to jest to tylko kawałek drewna, czemu więc tak strasznie wam wadzi?
Odpowiedz
#2
A gdyby w kazdym urzedzie, szkole i w szpitalu wisiala by swastyka? Jezeli potrafisz powiedziec czemu bys nie chcial widziec takiego symbolu w miejscach publicznych, odpowiesz sobie na pytanie czemu ja nie chce widziec krzyzy.
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
#3
Mój drogi, obraza uczuć religijnych działa (a raczej powinna) w obie strony, nie jest to tylko udogodnienie dla chrześcijan. Jeżeli ty, jako pewnie praktykujący chrześcijanin mówisz, że krzyż to tylko kawałek drewna, a nie domniemany "symbol chrystusowych cierpień' to tylko świadczy o tobie jako o hipokrycie. Może nam po prostu wadzi chrześcijański symbol w miejscu publicznym, państwowym, a oficjalnie państwo jest świeckie, i tak powinno być.
Odpowiedz
#4
To samo dotyczy półksięzyca czy pentagramu. A czemu mamy afiszować się z poglądami religijnymi? Niw widzę potrzeby otaczać się symbolami religijnymi. Właśnie dlatego, że panuje podobno swoboda wyznania lepiej by było, by nie było żadnych krzyży i podobnych symboli. Mówi sie - albo wszystko albo nic. A ja uważam, że NIC, i tak będzie fair.
Odpowiedz
#5
penshi napisał(a):Rozumiem, że większości z was przeszkadzają krzyże w miejscach publicznych takich jak szpitale czy szkoły.
Miejscem publicznym jest tez kościół i knajpa. Jesli własciciel koscioła albo knajpy chce to niech sobie powiesi krzyż bo to jego knajpa.

A państwowy szpital lub państwowa szkoła to nie tylko należy do katolików! Należy tez do mnie ateisty, do prawosławnych tez należy bo oni tez płacą podatki w Polsce, do islamistów i do protestantów.
Państwowy szpital należy do wszystkich. A wiec labo obok krzyża wieszamy wszytkie mozliwe symbole religijne aby + symbol różowego jednorożca. Po to aby nikogo nie urazić nie z dyskryminować.
Albo nic nie wieszamy! Bo niby dlaczego panstwo ma ponosić koszty związane z wieszaniem symboli religijnych. Po co? Szkoła i szpital to nie jest kościół! chcesz do kościoła to idź sobie do kościoła tam sie napatrzysz na krzyże. A chcesz do szkoły to idź do szkoły.
I nie rób ze szkoły kościoła!

A do szpitala każdy umierający pacjent może sobie przynieść swój własny symbol religijny i może go sobie trzymać w swojej szafce czy na szafce. Nie musi nic wisieć na ścianach w szpitalach.
Każdy pacjent niech sobie ma swój indywidualny symbol.

A założę sie ze gdyby w szpitalu leżał u umierał jakiś islamista albo żyd. To jego ten krzyż na ścienię to by tylko dobijał.
Bo dla muzułman i żydów krzyż katolicki to jest tak jak swastyka. Muzułmanie jeszcze pamiętają te krucjaty które i to zbronie katolików wiele miast. Krzyżowce wymordowali dam do nogi.
A żydzi jeszcze pamiętają średniowiecze, świętą inkwizycje i to jak ciężko im sie w katolickiej europie żyło.

Powiedz jeśli jesteś polakiem jak byś sie czół gdybyś trafił do niemieckiego szpitala a tam na ścianach wisiałby swastyki i portrety Adolfa Hitlera?
Czy pomogłoby to tobie wyzdrowieć? Szczęśliwy

Jakiemuś naziście na pewno by to pomagało wyzdrowieć. A wiec jeśli w Niemczech naziści wygrają znowu kiedyś wybory. To takie symbole będą wieszać na ścianach tak jak katolicy wieszają swoje katolickie krzyże
Powiedz polaku jeśli jesteś patriotą, czy taka swastyka na ścianie nie przeszkadzałby tobie gdybyś trafił do niemieckiego szpitala pod rządami nazistów w Niemczech?

Bo ja bym chociaż był połamany na tym łóżku w szpitalu. To bym jakoś tą swastykę ten krzyż strącił. Albo przynajmniej na niego napluł.
A potem ukarano by mnie za obrazę uczuć nazistowskich. Czyli za to ze oplułem swastykę. :-(
Odpowiedz
#6
Bo miejsca publiczne takie jak szpitale czy szkoły nie są miejscami kultu religijnego, mają służyć świeckiemu społeczeństwo (całemu społeczeństwu - nie tylko jednej wybranej religii), jeśli mają wisieć jakieś symbole to niech wiszą wszystkich religii, czemu akurat symbol krzyża ma być faworyzowany? Ja bym wolał krzyż, ale do góry nogami (BTW to by było coś gdyby wisiał w jednym pomieszczeniu krzyż i krzyż do góry nogami - obok siebie Oczko ).

Poza tym krzyż kojarzy mi się z czczeniem zwłok i w oczywisty sposób obrzydza mnie i rozprasza, co ani w szpitalu, ani w szkole nie jest wskazane, ani pożądane.

W ogóle krzyż w szpitalu to jest jakiś maksymalny paradoks IMHO - w miejscu gdzie ratuje się życie, wisi jednocześnie symbol religii, która zakłada nieśmiertelność. Jak lekarz ma pracować w takich warunkach, może czuć się zdezorientowany, czy aby na pewno warto ratować życie (no bo przecież po śmierci też jest życie Szczęśliwy).
[Obrazek: nightwish3cn6.jpg]
Odpowiedz
#7
NonOmnis napisał(a):czy aby na pewno warto ratować życie (no bo przecież po śmierci też jest życie Szczęśliwy).
No i dlatego w polskich szpitalach wierzący lekażę pomagają ludziom pavulonem przejść do kolejnego życia w którym nie ma chorób, bólu i cierpienia. Szczęśliwy
Odpowiedz
#8
Cytat:A gdyby w kazdym urzedzie, szkole i w szpitalu wisiala by swastyka?
Nie sądzę, żeby był to odpowiedni argument. Gdyby wisiała swastyka w sposób oczywisty nasuwałaby skojarzenia z Hitlerem, holokaustem i wojną. Krzyż nasuwa skojarzenia z wiarą katolicką, której dogmaty nie są "złe".

Cytat:Jezeli potrafisz powiedziec czemu bys nie chcial widziec takiego symbolu w miejscach publicznych, odpowiesz sobie na pytanie czemu ja nie chce widziec krzyzy.
No cóż, odpowiedziałem sobie wyżej. Chcesz powiedzieć, że katolicyzm kojarzy Ci się z nazizmem?

Cytat:Mój drogi, obraza uczuć religijnych działa (a raczej powinna) w obie strony, nie jest to tylko udogodnienie dla chrześcijan.
Zakładam, że jesteś ateistą, a więc nie masz żadnych uczuć religijnych. W przypadku kiedy ja jestem wierzący to nie dla mnie, a dla Ciebie krzyż oznacza tylko "kawałek drewna". I to mnie właśnie zastanawia. Czemu coś co nie ma dla Was ateistów żadnego symbolicznego znaczenia tak strasznie Wam przeszkadza. Odnoszę wrażenie, że jest to przesadzona chęć bycia przeciwko "wszystkiemu" co katolickie.

Cytat:Właśnie dlatego, że panuje podobno swoboda wyznania lepiej by było, by nie było żadnych krzyży i podobnych symboli.
Jeśli chodzi o równość to trudno się nie zgodzić. Jest trochę osób (wierzących), którym mogłoby to przeszkadzać. W przypadku ateistów akceptacja krzyża jest raczej objawem dobrej woli lub wyrozumiałości. Czemu aż takim ciężkim, tak jakby za tym krzyżem krył się sam diabeł?

Cytat:Mówi sie - albo wszystko albo nic
Ja wolę coś ze środka.

Cytat:Bo niby dlaczego panstwo ma ponosić koszty związane z wieszaniem symboli religijnych.
A to państwo je kupuje? Nie dostarczają ich księża lub rodzice? Jeśli nie, to jest to jakiś argument, ale raczej o zdjęciu tego wydatku z państwa, niż o zdjęciu samych krzyży.

Cytat:I nie rób ze szkoły kościoła!
Krzyże wiszą w szkołach nie dla zrobienia z nich kościołów, ale dla ułatwienia. Skoro na religię uczęszcza 99,9% uczniów to przydatność tego symbolu jest chyba niezaprzeczalna.

Cytat:A do szpitala każdy umierający pacjent może sobie przynieść swój własny symbol religijny i może go sobie trzymać w swojej szafce czy na szafce.
No właśnie w tym cały ambaras, że nie każdy Oczko

Cytat:A założę sie ze gdyby w szpitalu leżał u umierał jakiś islamista albo żyd. To jego ten krzyż na ścienię to by tylko dobijał.
Może wtedy poprosić o zdjęcie krzyża. Muzułmanin w szpitalu to przypadek tak rzadki, że nic by to nie kosztowało pielęgniarkę czy woźnego.
Odpowiedz
#9
Cytat:Krzyże wiszą w szkołach nie dla zrobienia z nich kościołów, ale dla ułatwienia. Skoro na religię uczęszcza 99,9% uczniów to przydatność tego symbolu jest chyba niezaprzeczalna.

A jaka jest jego przydatność w sali od matematyki, biologii, chemii, fizyki? A niech sobie wisi w sali katechetycznej, ale czemu gdzie indziej też ma wisieć? Czy katolikowi trzeba na każdym kroku przypominać jaką religie wyznaje?
nil melius est quam cum ratione tacere

nil mirari, nil indignari, sed intellegere
Odpowiedz
#10
penshi napisał(a):Nie sądzę, żeby był to odpowiedni argument. Gdyby wisiała swastyka w sposób oczywisty nasuwałaby skojarzenia z Hitlerem, holokaustem i wojną. Krzyż nasuwa skojarzenia z wiarą katolicką, której dogmaty nie są "złe".
Mi krzyz nasuwa skojarzenie ze świętą inkwizycją, z krucjatami, z torturami z paleniem na stosach i z prześladowaniami naukowców.
Odpowiedz
#11
penshi napisał(a):Krzyż nasuwa skojarzenia z wiarą katolicką, której dogmaty nie są "złe".
Nie są złe bo Ty tak napisałeś na forum? To tylko Twoje subiektywne zdanie.

penshi napisał(a):Skoro na religię uczęszcza 99,9% uczniów to przydatność tego symbolu jest chyba niezaprzeczalna.
Jakieś dane na temat tych 99,9%? Poza tym w przekroju całego społeczeństwa (nie tylko uczniów uczęszczających) katolicy nie stanowią 99,9% a znacznie mniej. Przydatność krzyża nie jest nie tylko niezaprzeczalna, ale jest co najmniej dyskusyjna i naciągana.

penshi napisał(a):No właśnie w tym cały ambaras, że nie każdy :wink:
To tylko świadczy o tym, jaką mamy zajebistą wybiórczą sprawiedliwość w tym świeckim państwie.
[Obrazek: nightwish3cn6.jpg]
Odpowiedz
#12
penshi napisał(a):Nie sądzę, żeby był to odpowiedni argument. Gdyby wisiała swastyka w sposób oczywisty nasuwałaby skojarzenia z Hitlerem, holokaustem i wojną. Krzyż nasuwa skojarzenia z wiarą katolicką, której dogmaty nie są "złe".

No cóż, odpowiedziałem sobie wyżej. Chcesz powiedzieć, że katolicyzm kojarzy Ci się z nazizmem?

Nigdzie nie wspomnialem o nazimie. Napisalem tylko swastyka. To Ty skojazyles ten symbol z nazizmem. A przecierz teoretycznie moglby by byc on skojazony zarowno z roznymi religiami wschodu a nawet naszym rodzimym slowianskim symbolem. Nazwa swastyka jak i jej symbol oznacza "przynoszaca szczescie", wiec moglibysmy ja wszedzie wieszac tam gdzie szczescie jest potrzebne. A jednak tego nie robimy, bo jak udowodnilem to na Twoim przykladzie ludzia kojazy sie ten symbol z nazizmem. I prawde mowiac ja tez mam takie skojarzenie.
Identycznie moga byc odbierane krzyze jak i wszystkie inne symbole religijne. Ty to kojarzysz z czyms dobrym. Ale przykladowo dla osob o innym wyznaniu krzyz moze sie kojazyc z przesladowaniem jego religii przez chrzescijan.
Zreszta dodatkowo krzyc to historyczne narzedzie tortur, gdyby wieszali dookola szubienice, krzesla elektryczne takze czulbym sie nieswojo...
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
#13
Sagittarius napisał(a):A jaka jest jego przydatność w sali od matematyki, biologii, chemii, fizyki? A niech sobie wisi w sali katechetycznej, ale czemu gdzie indziej też ma wisieć? Czy katolikowi trzeba na każdym kroku przypominać jaką religie wyznaje?

Przydatność taka, że czuje bożą obecność na sprawdzianach :-]

A dlaczego nie mogą wisieć pentagramy? Załóżmy na potrzeby tego tematu, że pentagram to symbol religii, którą wyznaję, pogańskiej, czy nie - ale ja w to wierzę i chcę mieć w szkole swój symbol religijny, coby mi dodawał otuchy. A dupa! - kiedyś na gazetce powiesiliśmy plakat z pentagramem to nam kazali ściągnąć. Bo to "zło". A mi tam krzyż się źle kojarzy, bo jak sobie pomyślę ilu ludzi najpierw na takich krzyżach ginęło, a potem ilu jeszcze "za ten krzyż" to o wiele bardziej mi się kojarzy z czymś złym ten krzyż, niż pentagram.

(oczywiście, nie wyznaję pogańskich religii i jestem za świeckim państwem bez krzyży w miejscach publicznych)


Hastur napisał(a):[...] są to tak samo wirtualne "straty" jak pieniądze, które skarb państwa "traci" na niezapłaconych podatkach; [...] Dodatkowym absurdem w tym przypadku jest fakt, że rzekomo "ukradzione" pieniądze zostają w kieszeni... ich pierwotnego posiadacza :o Co nieuchronnie prowadzi do konkluzji, iż człowiek może okraść państwo z własnych pieniędzy :lol2:


Odpowiedz
#14
Swastyka kojarzy mi sie ze szlachetna, godna szacunku religia jaka jest dżinizm.

Krzyz z brutalna dominacja mrocznej wsciekle antropocentrycznej sekty i kultem smierci.
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz
#15
Cytat:Przydatność taka, że czuje bożą obecność na sprawdzianach

Ej, to niesprawiedliwe jest ;-) Im bóg podpowiada, a ja musze sie sam wszystkiego uczyć ;-) Jawna dyskryminacja ;-)
nil melius est quam cum ratione tacere

nil mirari, nil indignari, sed intellegere
Odpowiedz
#16
Mojwa napisał(a):A dlaczego nie mogą wisieć pentagramy? Załóżmy na potrzeby tego tematu, że pentagram to symbol religii, którą wyznaję, pogańskiej, czy nie - ale ja w to wierzę i chcę mieć w szkole swój symbol religijny, coby mi dodawał otuchy. A dupa! - kiedyś na gazetce powiesiliśmy plakat z pentagramem to nam kazali ściągnąć. Bo to "zło". A mi tam krzyż się źle kojarzy, bo jak sobie pomyślę ilu ludzi najpierw na takich krzyżach ginęło, a potem ilu jeszcze "za ten krzyż" to o wiele bardziej mi się kojarzy z czymś złym ten krzyż, niż pentagram.

To kolejny argument przeciwko krzyza w miejscach publicznych. Demokracja to rzady wiekszosci z poszanowaniem praw mniejszosci. Co prawda wiekszosc to chrzescijanie, ale czemu tylko oni maja prawo wywieszac swoje symbole w miejscach publicznych? Powinno sie pozwolic wywieszac wszystkie symbole religijne i filozoficzne. Lecz jest ich tyle ze doslownie miejsca na scianie by nie starczylo. Zreszta nie bylo by to wogole praktyczne, szkoly, urzedy, szpitale to nie miejsce na eksponowanie swojej wiary. Wiec najbardziej demokratycznie jest nie wywieszac zadnych symboli pozostajac neutralnym.
Niech zyje Lenin, Stalin i Jaroslaw Kaczynski!
Odpowiedz
#17
Sagittarius napisał(a):Ej, to niesprawiedliwe jest ;-) Im bóg podpowiada, a ja musze sie sam wszystkiego uczyć ;-) Jawna dyskryminacja ;-)

a dlaczego od razu podpowiada, moze podgląda kto sciaga :lol2:
[SIZE="1"]Jedyna rzeczą, która nas ogranicza jest nasza wyobraźnia.

Żyj jakbyś miał umrzeć jutro, ucz się jakbyś miał żyć wiecznie.

[/SIZE]
Odpowiedz
#18
rose napisał(a):a dlaczego od razu podpowiada, moze podgląda kto sciaga :lol2:

Tak, i potem wysyła złe dusze do piekła za ściąganie! :ogorek:

Tgc - właśnie, neutralnosc byłaby najlepsza...


Hastur napisał(a):[...] są to tak samo wirtualne "straty" jak pieniądze, które skarb państwa "traci" na niezapłaconych podatkach; [...] Dodatkowym absurdem w tym przypadku jest fakt, że rzekomo "ukradzione" pieniądze zostają w kieszeni... ich pierwotnego posiadacza :o Co nieuchronnie prowadzi do konkluzji, iż człowiek może okraść państwo z własnych pieniędzy :lol2:


Odpowiedz
#19
Mi ogólnie to nie przeszkadza. Nigdy się nie zastanawiałam nad tym, że jednak komuś tak. :neutral: Ale gdyby tak pomyśleć trochę to macie rację. W końcu miejsce krzyża jest w kościele, a nie w miejscach typowo publicznych. Bo watppię by jakiś chrześcijanin chciałby aby w jego ulubionej restauracji na przykład wisiał pentagram.
No ale jak to już wcześniej ktoś napisał - ich budynek - ich ściany, to oni decydują co na nich ma wisieć =/ Niestety...
[COLOR="DarkRed"][SIZE="1"]In every clime and under every sun,
Death laughs at ye, mad mortals, as ye run;
And oft perfumes herself with myrrh, like ye
And mingles with your madness, irony![/SIZE][/COLOR]
***[SIZE="1"]
Swan-white of heart, a sphinx no mortal knows,
My throne is in the heaven's azure deep;
I hate all movements that disturb my pose,
I smile not ever, neither do I weep. [/SIZE]
[SIZE="1"]C.Baudelaire "The dance of Death"&"Beauty"[/SIZE]
[SIZE="2"]gg:8234573[/SIZE]
Odpowiedz
#20
Cytat:Tgc - właśnie, neutralnosc byłaby najlepsza...

tak, a w ramach gwiazdkowego przedstawienia dzieci ubrane w jednakowe uniformy beda tanczyc do muzyki Philipa Glassa Oczko
Jak wielki jest upadek ludzkości najlepiej pokazuje fakt, że nie ma już ani jednego ludu czy plemienia u którego fakt narodzin wywoływałby żałobę i lamenty. (Cioran)

Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości