[Mustafa Mond]

Jak się jutro odda krew to ma się choinkę do odebrania od lasów państwowych.

Już widzę, jak Lumber wymęczony robotą i dwoma Brajankami, leci spuścić sobie w bonusie trochę posoki.
Mam nadzieję, że nie chodzi ci to po głowie.

Właśnie miałem plan pojechać dzisiaj z rana oddać krew przed robotą a potem chciałem coś lajcikowego porobić na budowie ale nie miałem na to siły po wczorajszej eskapadzie do Warszawy. I chuj darmową choinkę szczelił

Nie, nie, nie osłabiaj jeszcze ciała, mając tyle roboty. Ja za Ciebie pójdę krew oddać jutro. Nie poszedłbym, gdybyś mnie tym nie zainspirował, więc to oddanie idzie też na Twe konto. Ja se mam jeszcze okres odpoczynku przed robotą do końca roku kalendarzowego i krew oddać na spokojnie mogę.
Nie zmuszaj mnie do "krwawego szantażu" na zasadzie: "jak Ty się wykrwawisz, to ja się nie wykrwawię".

[lumberjack]

Nie, nie, nie osłabiaj jeszcze ciała, mając tyle roboty.

I jeszcze dużo odśnieżania doszło aby w ogóle dostać się na miejsce pracy. Właściciel domku niestety sam z siebie nie wpadł na pomysł odśnieżania. Chyb powinienem mu to doliczyć. Przynajmniej dziś z rana odśnieżył.

[Sofeicz]

Lumber - pracoholizm trzeba leczyć

[Mustafa Mond]

Nie, nie, nie osłabiaj jeszcze ciała, mając tyle roboty.

I jeszcze dużo odśnieżania doszło aby w ogóle dostać się na miejsce pracy. Właściciel domku niestety sam z siebie nie wpadł na pomysł odśnieżania. Chyb powinienem mu to doliczyć. Przynajmniej dziś z rana odśnieżył.

Tak, doliczaj śmiało. Skoro ma domek, to pewnie od głodu nie przymiera. Tobie się bardziej kasa przyda na zbożne cele.

[lumberjack]

Lumber - pracoholizm trzeba leczyć

Przez to drugie dziecko niemożliwością jest już pracować po 10, 11 czy 12h. Zszedłem do 7-8h dziennie. Wszystko fajnie tylko piniendzy jakby mniej a tak się składa że lubię mieć pieniędze.

[Sofeicz]

... a tak się składa że lubię mieć pieniędze.

Pazerna bestia - pieniądze szczęścia nie dają.
Powie ci to każdy Musk, Rockefeller, Kulczykowa czy innny arabski szejk.

[Nonkonformista]

Lumber - pracoholizm trzeba leczyć

Przez to drugie dziecko niemożliwością jest już pracować po 10, 11 czy 12h. Zszedłem do 7-8h dziennie. Wszystko fajnie tylko piniendzy jakby mniej a tak się składa że lubię mieć pieniędze.

Mieć można, ja tam wolę z nich korzystać.

[Mustafa Mond]

Lumber - pracoholizm trzeba leczyć

Przez to drugie dziecko niemożliwością jest już pracować po 10, 11 czy 12h. Zszedłem do 7-8h dziennie. Wszystko fajnie tylko piniendzy jakby mniej a tak się składa że lubię mieć pieniędze.

Mieć można, ja tam wolę z nich korzystać.

To niezbyt nonkonformistyczne, Nonkonformisto.

[Nonkonformista]

Lumber - pracoholizm trzeba leczyć

Przez to drugie dziecko niemożliwością jest już pracować po 10, 11 czy 12h. Zszedłem do 7-8h dziennie. Wszystko fajnie tylko piniendzy jakby mniej a tak się składa że lubię mieć pieniędze.

Mieć można, ja tam wolę z nich korzystać.

To niezbyt nonkonformistyczne, Nonkonformisto.

Dlaczego? Nie mogę oddawać już krwi, bo początki jaskry mam, a to przeciwwskazanie. No ale już mam ponad 30 litrów na koncie. Ładny wynik.