To forum używa ciasteczek.
To forum używa ciasteczek do przechowywania informacji o Twoim zalogowaniu jeśli jesteś zarejestrowanym użytkownikiem, albo o ostatniej wizycie jeśli nie jesteś. Ciasteczka są małymi plikami tekstowymi przechowywanymi na Twoim komputerze; ciasteczka ustawiane przez to forum mogą być wykorzystywane wyłącznie przez nie i nie stanowią zagrożenia bezpieczeństwa. Ciasteczka na tym forum śledzą również przeczytane przez Ciebie tematy i kiedy ostatnio je odwiedzałeś/odwiedzałaś. Proszę, potwierdź czy chcesz pozwolić na przechowywanie ciasteczek.

Niezależnie od Twojego wyboru, na Twoim komputerze zostanie ustawione ciasteczko aby nie wyświetlać Ci ponownie tego pytania. Będziesz mógł/mogła zmienić swój wybór w dowolnym momencie używając linka w stopce strony.

Ocena wątku:
  • 5 głosów - średnia: 5
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Cuda natury.
#21
Trochę egzotyki pod wlasnym dachem. Może kiedyś i ja się zdecyduję...
Maynard napisał(a):Nic to jednak nikomu nie mówi o ewolucji tego procesu
Pozwolisz, że się nie zgodzę. Nasze wyjaśnienia mówią o tym samym ewolucyjnym procesie zróznicowania się osobnika na dwie, lub więcej odmienne fazy rozwojowe. Tyle, że Ty zanalizowałeś proces odnosnie genotypu, ja skupilem się na fenotypie. Moim zdaniem, obie próby wypadły pomyślnie. Analogicznie, można by omówić ewolucję waleni zarówno opierając się na ekspresji genu pitx1, jak i efekcie tej ekspresji, jej widocznych efektach w postaci atrofii kończyn.

A skoro temat znów dotyczy larw i imago, prościutka myslę zagadka. Co wyrośnie z tego żarłoka?

[Obrazek: larwa3dq6.jpg]
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#22
Nie wiem, czy pytanie było za trudne, czy też na tyle łatwe, że udzielanie odpowiedzi mijało sie z celem. To larwa biedronki. I pomysleć tylko, że postac dorosla zasłużyla sobie na piękna nazwę ladybird. Przemiana z Kopciuszka w księżniczkę to w świecie owadów norma.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#23
biedronka...? dobrze wiedzieć.. Oczko
zetodwudziestoslaw

"Najpierw jest góra,
Potem nie ma góry,
Potem jest."

"Wszystko, co wiesz, jest nieprawdą"
Odpowiedz
#24
Maszynowy pożeracz mszyc, jak i postac dojrzała. Co jest pewnego rodzaju ewenementem. Zazwyczaj larwa i imago tego samego gatunku wykazują odmienne zapotrzebowania żywieniowe i w związku z tym zasiedlają różne ekosystemy. Ma to swój sens, gdyż w ten sposób nie wchodzą sobie w paradę i nie konkurują o te same zasoby. Vide komar, którego drapieżna larwa egzystuje w środowisku wodnym; czym się żywi dojrzały krwiopijca, wszyscy wiemy aż nadto dobrze.

Widzieliście kiedyś cuś takiego?

[Obrazek: wSVm9V356cvR9igbGX.jpg]

Piórolotek śniezynka, zwany tez piórolotkiem pięciopiórem. Jakiś czas temu synek spytał mnie, co to jest, a ja nie znałem odpowiedzi.


Larwy potrafią wszakże byc piękne, jak np. większosć gąsienic. Ktoś ma wątpliwości?

Paź królowej

[Obrazek: dsc2412nefei2.jpg]

Zawisak tawulec (podobno bardzo smaczny)

[Obrazek: 1202228306s2.jpg]
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#25
Tej pani fotke zrobiłem w zeszłym roku i do tej pory nie udało mi sie dojść, jak jej na imię.

[Obrazek: slubeliidarka004sw2.jpg]
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#26
avidal napisał(a):[Obrazek: wSVm9V356cvR9igbGX.jpg]

Piękne...
W jakich warunkach przyrody można zaobserwować?
[SIZE="1"]PRZYSIĘGAM NA SWOJE ŻYCIE I SWOJĄ MIŁOŚĆ DO NIEGO, ŻE NIGDY NIE BĘDĘ ŻYŁA DLA INNEGO CZŁOWIEKA ANI PROSIŁA GO, BY ŻYŁ DLA MNIE[/SIZE]
Odpowiedz
#27
Ja widuję je na łąkach podłódzkich, są w miarę pospolite, ale nikłych rozmiarów.
Wiesz, nieco cierpliwości, szczęścia , wytrwałości - jak to bywa przy bezkrwawych polowaniach.

"Piórolotek śnieżynka zamieszkuje pola, łąki, ogrody i zarośla na terenie całej Europy na południe od kręgu polarnego (z wyjątkiem Półwyspu Pirenejskiego). Jest motylem pospolitym, choć ze względu na małe rozmiary i delikatną budowę ciała często niezauważanym."

edit;
No i już wiem, dzięki 14-letniemu pasjonatowi, co sfotografowałem.
To gąsienica szczotecznicy szarawki.
Po metamorfozie:

[Obrazek: szs_04.jpg]

Zwróćcie uwagę, że i tym razem larwa i imago nie wchodzą sobie w drogę. Ta pierwsza aktywna za dnia, druga po zmroku.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#28
Podczas wycieczki z dziećmi latem zauważyliśmy takie zwierzątko:

http://img371.imageshack.us/img371/6488/pajk1ch7.jpg

Z daleka wyglądalo jak poczwarka w kokonie, lub gasienica. jednak po poszturchaniu patykiem okazało się że to

[Obrazek: pajk2eu3.jpg]

niestety nie wiem co to za gatunek. może avidal coś poradzi?

I druga zagadka. Dlaczego pajęczyca udawała poczwarkę? Na czym polegała owa strategia ewolucyjna? Bo przecież chyba nie zależało jej genom na przyciągniecie uwagi jakiegoś ptaka?

Na czym polega korzyśc ewolucyjna dla pajęczycy z takiej mimikry?
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#29
I jeszcze jedno zdjęcie z tamtej wycieczki. Równiez nie wiem co to za wołek zbożowy. Licze na avidala

http://img221.imageshack.us/img221/2069/...bouym9.jpg"

Pilaster, linki albo miniatury. Proszę.
[url="http://imageshack.us"]
[/url]
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#30
Cytat:[Obrazek: szs_04.jpg]

Ło! Wygląda jak jakaś bestia z tandetnych horrorów!
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
#31
Pilaster, moim zdaniem owad na kłosie to nie wołek, ale jakiś pluskwiak różnoskrzydły, najprawdopodobniej wtyk straszyk.
A pająk to bez wątpienia krzyżak. Czemu przybrał pozycję "embrionalną"? Być może wyczuł zagrożenie, pająki zwijają się w kulkę, jeśli są zaniepokojone.
FlauFly napisał(a):Ło! Wygląda jak jakaś bestia z tandetnych horrorów!
Zwłaszcza "uszy" robią wrazenie. Prawie wszystko w w motylach nocnych wyewoluowalo w obronie przed nietoperzami. To dlatego tak różnią się od dziennych.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#32
Poznajcie prawdziwego asa survivalu. Nizniszczalny jak terminator, tylko odrobinę ładniejszy od Barbry Streisand.
Niesporczak
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#33
avidal napisał(a):Czemu przybrał pozycję "embrionalną"? Być może wyczuł zagrożenie, pająki zwijają się w kulkę, jeśli są zaniepokojone.
a może właśnie spał* ? a Pilaster go obudził ... :p

*nie wiem czy pająki śpią ...
Odpowiedz
#34
Czy stawonogi śpią? I tak i nie. Zależy, co rozumiemy przez to słowo. Z pewnością nie mają marzeń sennych. Wchodzą w stan odrętwienia, spowolnienia metabolizmu, podczas którego są nieco mniej wrażliwe na bodźce zewnętrzne. Jest to namiastka snu, ktory nam się przydarza; bo i mózg stawonogów jest namiastką naszego.
Coś na temat

Gdyby krzyżak pilastra właśnie "spał", wybrałby raczej bardziej zaciszne miejsce. Tak mi się wydaje. Niektórzy uważają, że krzyżaki i inne pajaki mogą mieć kłopoty z wyodrębnieniem fazy dnia i nocy, ponieważ są aktywne całą dobę. Nie zgadzam się z tą opinią, ponieważ zarówno u pajęczaków jaki i u owadów zlokalizowano aktywny gen period, który także i u ludzi odpowiada za poczucie upływu czasu i rozróżnienie fazy dnia.
Pomyśl tylko-tryliony organizmów kręcących sie dokoła, każdy pod hipnotycznym działaniem jedynej prawdy, wszystkie te prawdy identyczne i wszystkie logicznie sprzeczne ze sobą: Moje dziedziczne tworzywo jest najważniejszym tworzywem na Ziemi; jego przetrwanie usprawiedliwia twoją frustrację, ból, a nawet śmierć. I ty jesteś jednym z tych organizmów, i przeżywasz swoje życie w niewoli logicznego absurdu.
R.Wright [i]Moralne zwierzę
Odpowiedz
#35
avidal napisał(a):Trochę egzotyki pod wlasnym dachem. Może kiedyś i ja się zdecyduję...

Pozwolisz, że się nie zgodzę. Nasze wyjaśnienia mówią o tym samym ewolucyjnym procesie zróznicowania się osobnika na dwie, lub więcej odmienne fazy rozwojowe. Tyle, że Ty zanalizowałeś proces odnosnie genotypu, ja skupilem się na fenotypie. Moim zdaniem, obie próby wypadły pomyślnie. Analogicznie, można by omówić ewolucję waleni zarówno opierając się na ekspresji genu pitx1, jak i efekcie tej ekspresji, jej widocznych efektach w postaci atrofii kończyn.

To prawda, nasze wpisy wzajemnie się uzupełniaja. Mnie jednak chodziło o możliwość istnienia funkcjonalnych form przejściowych podczas ewolucji holometabolii..Dodam jeszcze-odnośnie wcześniejszego wpisu-że np. ostatnia wylinka, która utorzyła kutykulę mogła początkowo pełnić inną funkcję,choć spokrewnioną z dzisiejszą. Kutykula mogła początkowo stanowić swoisty pancerzyk ochronny przed drapieżnikami, co dało przodkom owadów z holometabolią przewagę selekcyjną. Odkładanie pokarmu na potem (na wzór bulwy ziemniaka) mogło nastapić pózniej. Najpierw komórki mogły się specjalizować w magazynowaniu pokarmu, pózniej niektóre stać się pokarmem w wyniku histolizy. To taki mały dodatek,jeśli ktoś ma jakieś nowe pomysły, to niech pisze. Chętnie poczytam.

pozdro.
"Zycie na planecie dojrzewa wowczas, gdy istoty rozumne uswiadomia sobie przyczyne wlasnego istnienia. Choc przez miliard lat przyczyna owa byla zakryta przed istotami zywymi to w 1858 roku prawda zaswitala w umysle jednej z nich. Byl to Karol Darwin."
Richard Dawkins.

"Wszelkie proby wyjasnienia pochodzenia czlowieka, podejmowane przed rokiem 1958 okazaly sie bezuzyteczne."
J.G Simpson
Odpowiedz
#36
avidal napisał(a):Pilaster, moim zdaniem owad na kłosie to nie wołek, ale jakiś pluskwiak różnoskrzydły, najprawdopodobniej wtyk straszyk.

Faktycznie. Wtyk straszyk. Sprawdziłem w googlu. Jak już sie zna nazwę to reszta jest prosta. Dzięki. Mam jeszcze kilka pytań, kórę tu umieszczę

Cytat:
A pająk to bez wątpienia krzyżak. Czemu przybrał pozycję "embrionalną"? Być może wyczuł zagrożenie, pająki zwijają się w kulkę, jeśli są zaniepokojone.

To nie jest pozycja "embrionalna". Kiedy zobaczyliśmy ją z kilku metrów, byłem pewien, że to jakaś poczwarka w kokonie, czy gąsienica. Dopiero z bliska widac że to pajęczyca. Z resztą dopiero szturchnięta patykiem ustawiła się tak jak na drugim zdjęciu, czyli wcześniej niepokojona nie była. najwidoczniej udawanie poczwarki to jakiś sposób polowania. Tylko na co? Bo przecież to wielkie dla pajęczycy ryzyko, wystawianie się w ten sposób na uwagę ptaków.
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#37
Zgodnie z zapowiedzią mam jeszcze dwie prośby do avidala o identyfikację;

Tego włochatego chrząszcza:

http://img530.imageshack.us/img530/3804/...u04cp1.jpg
I tej dwubarwnej larwy:

http://img406.imageshack.us/img406/1920/dzieckoug5.jpg
Bo mi wstyd było przed dziećmi, że nie wiem Smutny
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#38
Przerózne mechanizmy swiata ozywionego, które zadziwiają nas swoimi właściwościami, odsłaniają nam swoje oblicze przy nawet niewielkich powiększeniach. Oto to, co tak ładnie fruwa na wietrze i było inspiracją dla wielu utworów poetyckich.

http://img530.imageshack.us/img530/590/dmuch1atc9.jpg

Dmuchawiec

Oraz to, co jest synonimem czepliwości i upierdliwości:

http://img357.imageshack.us/img357/8135/osetti9.jpg

Oset
Demokracja jest sprzeczna z prawami fizyki - J. Dukaj

Jest inaczej Blog człowieka leniwego
Odpowiedz
#39
To drugie zdjęcie z przedostatniego posta pilastra fajne.
Normalnie kosmiczna istota z dwukolorowymi wypustkami do komunikacji transgwiezdnej...

PS Muszę chyba odstawić czasem to sf...
Matematyka jest niezmysłową rzeczywistością, która istnieje niezależnie zarówno od aktów, jak i dyspozycji ludzkiego umysłu i jest tylko odkrywana, prawdopodobnie bardzo niekompletnie, przez ludzki umysł

Kurt Gödel

Mój blog - http://flaufly.wordpress.com/
Odpowiedz
#40
No, pojawiają się zdjęcia własne Uśmiech
Jak znajdę czas to coś fajnego wrzucę... (problem jest, bo to na innym kompie leży).

BTW - co to za substancja widoczna na powierzchni ostu - cos jak niby rodzaj kleju-pajęczyny? Może ktoś wie?
[SIZE="1"]PRZYSIĘGAM NA SWOJE ŻYCIE I SWOJĄ MIŁOŚĆ DO NIEGO, ŻE NIGDY NIE BĘDĘ ŻYŁA DLA INNEGO CZŁOWIEKA ANI PROSIŁA GO, BY ŻYŁ DLA MNIE[/SIZE]
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości