Phill, nie wiem czy bujda. Być może, ale jest to moje i nie tylko moje subiektywne odczucie.
Upływ czasu jest dla każdego człowieka sprawą subiektywną i może zależeć od wielu czynników, których obaj nie rozumiemy.
Ale można też spróbować mierzyć wymiernie to zagadnienie
Przykład.
Informatyka. Kiedyś, by poznać całą wiedzę informatyczną wystarczyło przeczytać jedną, dwie książki. Dzisiaj nie wystarczy kilkadziesiąt.
Oferta telewizyjna - 100 kanałów tv, a kiedyś 1.
Książek - dostępnych pięć na krzyż, dziś tysiące choćby dzięki pdf.
Internet - kiedyś nie było.
Świat dzięki rozwojowi technologicznemu oferuje przeciętnemu człowiekowi tak wiele na raz, że "nie wiadomo w co ręce włożyć" Nie jesteś wstanie zgłębić tego wszystkiego, co byś chciał ( o ile masz wiele zainteresowań) i to czyni cię mniej szczęśliwym oraz czyni poczucie, że brakuje czasu.
Taki jest mój tok rozumowania.
Oczywiście, takie buddyjska postawa, jaką opisałeś, teoretycznie jest możliwa, lub też brak wszelkich zainteresowań, lub ich znikoma ilość może również spowodować, że masz czas na wszystko co cię interesuje.
Co do lektur szkolnych, to raczej ich nie czytałem, więc wierzę, że 2/3 społeczeństwa również.
Upływ czasu jest dla każdego człowieka sprawą subiektywną i może zależeć od wielu czynników, których obaj nie rozumiemy.
Ale można też spróbować mierzyć wymiernie to zagadnienie
Przykład.
Informatyka. Kiedyś, by poznać całą wiedzę informatyczną wystarczyło przeczytać jedną, dwie książki. Dzisiaj nie wystarczy kilkadziesiąt.
Oferta telewizyjna - 100 kanałów tv, a kiedyś 1.
Książek - dostępnych pięć na krzyż, dziś tysiące choćby dzięki pdf.
Internet - kiedyś nie było.
Świat dzięki rozwojowi technologicznemu oferuje przeciętnemu człowiekowi tak wiele na raz, że "nie wiadomo w co ręce włożyć" Nie jesteś wstanie zgłębić tego wszystkiego, co byś chciał ( o ile masz wiele zainteresowań) i to czyni cię mniej szczęśliwym oraz czyni poczucie, że brakuje czasu.
Taki jest mój tok rozumowania.
Oczywiście, takie buddyjska postawa, jaką opisałeś, teoretycznie jest możliwa, lub też brak wszelkich zainteresowań, lub ich znikoma ilość może również spowodować, że masz czas na wszystko co cię interesuje.
Co do lektur szkolnych, to raczej ich nie czytałem, więc wierzę, że 2/3 społeczeństwa również.