sychu napisał(a):Namówiłeś mnie.
mmm
Dwie możliwości widzę,
1)Albo wpisałeś tytuł książki w google i postanowiłeś przeczytać, ale raczej byś wtedy inaczej sformułował swoją wypowiedz.
2)Po prostu ironia...
Jak tak to sorki, faktycznie mogłem chociaż trochę streścić.
Jak ktoś nie wie to autorem książki jest wykreowany przez media szef ''mafii'' wołomińskiej.
I nie twierdze ze jest aniołkiem ale między innymi jego książka potwierdza moje zdanie które mam na ten temat już od dawna.
Czyli branie grupy ludzi którzy działają i zarabiają ''nielegalnie'' i przypisywanie im tego ze są maf ią.
Tak samo często jak np. jakaś grupka Ruskich ''bandytów'' coś zrobi to od razu padają terminy w stylu ''Ruska mafia''...
Na prawdę warto się zapoznać z tą książką przedstawiająca mniej media-tyczny punkt widzenia.
Ciekawe jest tez w jaki sposób ''demaskuje''(:p nie, po prostu opisuje) jak on to nazywa prawdziwą nietykalną mafie w ''białych kołnierzykach''.
Czyli tych którzy np. jako pierwsi zarabiali na sprowadzanym spirytusie a kiedy ten biznes stał się dla nich za bardzo ryzykowny wycofali się i ... hokus pokus weszła ustawa zabraniająca sprowadzania spirytusu bo jest to trucizna (oczywiście wtedy mieli już pełne kieszenie...)
Inną ciekawostką jest opisanie swojego własnego procesu przez autora który jest istną parodią... (wpadki świadka koronnego które pokazują dokładnie ze pierdoli głupoty i się gubi w swoich kłamstwach i sąd oczywiście jest ślepy na te kłamstwa...:p)
Po prostu moje słowa tego wam nie pokażą dla tego warto się zapoznać się z tą książką i potem dopiero możemy o niej podyskutować.
I fajną ciekawostką są też dwie kserokopie oryginalnych doniesień policjantów na swoich skorumpowanych kolegów z pracy którzy oskarżają ich np. o to ze przechwycone bronie czy narkotyki z Wołomina dostarczali do chłopaków z Pruszkowa.
"Człowiek cnotliwy dobre wypowiada słowa, ale nie zawsze ten, kto dobre powiedział słowo, jest cnotliwy."
-Konfucjusz
-Konfucjusz