Pieniądze to pół biedy...
Gorzej, kiedy upragnioną książkę możesz dostać tylko w antykwariacie. Ja od kilku lat poluję na "Dzieci Szatana" jest to jedyna książka Przybyszewskiego (jeden z moich ulubionych pisarzy), której nie udało mi się dotąd przeczytać, bo zawsze mnie ktoś w antykwariacie ubiegnie.
Ale jest szansa, że jeszcze przed wakacjami będę ją miała.