Można też kupić rewolwer czarnoprochowy (repliki broni sprzed 1850 legalne), nauczyć się wytapiać kulki ołowiane, robić proch (taka zabaweczka ma śmieszną szybkostrzelność, no ale zawsze coś). A także wiele innych przygotowań można podjąć. Kupić sobie porządne buty wojskowe, jakiś mundur moro etc.
Na razie się w to nie bawię, bo prawdopodobieństwo wojny, a już szczególnie takiej, że państwo się zachwieje w posadach jest jednak niskie; a ja nie jestem milionerem. Ale może kiedyś, jako hobby.
Na razie się w to nie bawię, bo prawdopodobieństwo wojny, a już szczególnie takiej, że państwo się zachwieje w posadach jest jednak niskie; a ja nie jestem milionerem. Ale może kiedyś, jako hobby.
Zły neoliberalny/libertariański Kot (czarny & drapieżny).
-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.
-----------------------------------
Pisywałem od długiego czasu; część moich starszych wypowiedzi można traktować jako nieaktualne.
BARDZO NIEAKTUALNE.