Peter napisał(a): sorry ale zaczynasz zwyczajnie rżnąć głupa.Po prostu zwracam Ci uwagę na to, że piszesz o wszystkim i o niczym.
Cytat:skoro kościół się z tej publicznej kasy nie rozlicza to ja sobie mogę pozwolić na dowolność.Z jakiej publicznej kasy Kościół się nie rozlicza? Z prywatnych wynagrodzeń kapelanów?
Cytat:jakoś wszyscy pozostali nie mieli wątpliwości że dyskutujemy o kościele jako organizacjiNo czyli moje argumenty pozostają w mocy – Kościół jest organizacją liczącą ponad miliard ludzi, zatem nie mieszka w mieszkaniu prywatnym, a fakt posiadania kilku złotych na osobę nie robi wrażenia.
Cytat:parafię niech utrzymują parafianie - dlaczego jest to takie trudne?Dla mnie nie jest trudne. Dla Ciebie i Osirisa natomiast rodzi jakieś problemy. Tylko nie umiecie sprecyzować jakie i zamiast tego opowiadacie jakieś anegdoty o porszakach.
Tress byłaby doskonałą filozofką. W istocie, Tress odkryła już, że filozofia nie jest tak wartościowa, jak jej się wcześniej wydawało. Coś, co większości wielkich filozofów zajmuje przynajmniej trzy dekady.
— Brandon Sanderson
— Brandon Sanderson