Bardzo przyzwoicie zareagował Terlikowski.
Da się? Da się.
Da się? Da się.
Mówiąc prościej propedegnacja deglomeratywna załamuje się w punkcie adekwatnej symbiozy tejże wizji.
Stanisław Michalkiewicz – Najwybitniejszy hipokryta
|
« Starszy wątek | Nowszy wątek »
|